mężczyzna po rozwodzie

napisał/a: m-alinka 2008-11-20 10:53
Witam wszystkich.
Mam mały dylemat. Poznałam super faceta. Jest w moim wieku (25 lat), ale jest coś co mnie gryzie. Jest w trakcie rozwodu (on odszedł od żony, jak mówił nie dogadywali się i czuł sie jak maszyna do robienia pieniędzy) i ma 2 letnią córeczke.Wiadomo, kij ma dwa końce....
Spotykamy sie często, bo pracuje tam gdzie ja. Wieczory też często spędzamy razem. Jest dobry, opiekuńczy. Aż dziw że tamta kobieta była taka zołza...Z drugiej jednak strony...zostawił żone i dziecko.
A ja boję się zaangażować bo kto wie czy później mnie nie zostawi...
napisał/a: ~gość 2008-11-20 11:17
Tzn. jak zostawił? kompletnie olał córkę?
Rozeszli sie i to była ich wspólna decyzja czy nie?
napisał/a: Maćka 2008-11-20 11:28
hmm...
ja może poradze, żebyś spojrzała obiektywnie na tę zołzę....bo jeśli to taka kobieta - potwór....to jak może zostawić z nią córkę... on jest super, a ona be - bardzo rzadko tak się zdarza...

no i co to znaczy jest w trakcie rozwodu?

ps. poza tym pamiętaj, że jeśli jest dobrym człowiekiem, to jego córka będzie dla niego zawsze bardzo ważna i będzie poświecał jej bardzo dużo czasu - powtarzam, jeśli jest dobrym ojcem
napisał/a: m-alinka 2008-11-20 13:33
Jeśli chodzi o kontakty z córką, to widzią ją co weekend lub co drugi. To zależy od żony. Zresztą dzieli ich jakieś 200 km. Dzwoni codziennie, żeby wiedzieć jak tam mała. Natomiast jeśli chodzi o ich rozstanie, to raczej nie było żadnej próby naprawiania związku (z jego strony, bo ponoć ona chciała- tak wyszło jak już sie wyprowadził.). Kłótnie, kłótnie, wkońcu spakował się i wyprowadził. I to mnie martwi. Ze nie próbował naprawiać. Mówi, że nie kochał tej kobiety. Ślub to była formalność, ze względu na dziecko. Aha, ona była już wcześniej mężatką i zostawiła męża dla P. ...(bo chciała mieć dziecko). Już sama nie wiem co myśleć, bo zależy mi na tym facecie, ale jeszcze nie wpadłam tak po uszy, bo ciągle mam świadomość że ma dziecko...i wogóle....