Mam problemz dziewczyna

mało napisałeś:

Czyli nie jesteście w związku - tylko jesteście przyjaciólmi, nosisz się z zamiarem wyznania swoich uczuć w stosunku do Niej?

Zresztą, skoro masz wyraźne sygnały, że nie jesteś jej obiektem zainteresować - to może sobie odpuścić?

vingar napisal(a):

ona nie chce robic mi nadziei, sama tez to potwierdziła.

Często w ten sposób dziewczyna nie chcąc walić z grubej rury daje do zrozumienia, że nie jest zainteresowana. Może chętnie utrzymywałaby z tobą koleżeńskie stosunki, ale widząc, że dla ciebie to coś więcej będzie starała się ciebie unikać. Nie wiem o jaką pomoc błagasz... przecież my nie wpłyniemy na serce twojej ukochanej... niestety. Jeśli chcesz "zainwestować" w to trochę czasu, to zostań jej dobrym kolegą... bez żadnych podtekstów damsko-męskich. Może z czasem sama się do ciebie przekona, ale równie dobrze możesz ten czas stracić bezowocnie.

Zgadzam się z sorrow.
Są związki które opierają się na przyjaźni, ba nawet niektórzy twierdzą, że
,,najlepszy związek opiera się na przyjaźni, bo miłość mija a przyjaźń jest wieczna''.
No co bym zrobił na Twoim miejscu z tego co piszesz macie dobre kontakty koleżeńskie i jeżeli w oczy Ci powiedziała, że nie chce Ci robić nadziei to nie rób sobie jej.
Wiem, że najgorsze słowa jakie można usłyszeć od ukochanej osoby to : ,,zostańmy przyjaciółmi'', ale trzeba to przełknąć i dalej ŻYĆ...

Bede czekał bo i tak nie mam czasu szukac sobie kogoś innego

vingar napisal(a):

Bede czekał bo i tak nie mam czasu szukac sobie kogoś innego

To Twoja decyzja i ją szanuję, nic na siłę nie zrobisz a jeżeli trafisz na tą jedną jedyną to wtedy będziesz wiedział co z tym zrobić... Jeżeli ona jest Ci przeznaczona to będziecie razem jeżeli nie to nie (choć osobiście nie wierzę w przeznaczenie), ale będziesz musiał pokonać drogę przez cierpienie, bo załóżmy mało optymistyczny scenariusz :
ONA KOGOŚ SOBIE ZNAJDZIE
to jak się będziesz wtedy czuł...

Szukać... To nie google i nie znajdziemy sobie swojej połówki od tak :), miłość pojawia się znienacka i sami nie wiem kiedy się zakochaliśmy...

vingar napisal(a):

Bede czekał bo i tak nie mam czasu szukac sobie kogoś innego

Będziesz czekał na Nią, a tymczasem ktoś zza zaułku będzie chciał Cię poznać - a konkretniej urocza dziewczyna, dla której będziesz się liczył.

Chcę Ci odradzić metodę "klapy na oczy" i patrzysz tylko w jedną stronę.

nie mam klap na oczach tylko chodziło mi o to ze nie bede na siłe szukał sobie kogoś jak ktoś sie pojawi to wtedy sie pomysli