Kobieta w zwiazku
napisał/a:
Pablo9999
2017-07-24 03:16
Witam.
Opisze w skrócie 8 miesiecy naszego związku pelnego wzlotow i upadkow teraz zaczyna sie znowu dziac cos nie tak partnerka nie jest szczera ze mna w 100%.
Zaczne od tego ze kiedy ja poznałem zdawala sie idealna czula mila zabawna otwarta byla taka jaką moglem sobie wymarzyc po miesiacu pisania zabralem ja na kolacje zjedlismy przesliszmy sie do parkj pocalowalem ja bylo idealnie rozmawialismy w duzo wyznala mi milosc a ja jej mienlly kilka dni ona pisala z kilkoma na facebooku zachlwywala sie jakby madal byla singlem nie wiedzialem o tym do czasu kiedy dla jaj poprosilem ja o to zeby pokazala mj fb uciekla do kuchni... wiedzialem ze cks nie tak usunela kilka wiadomosci j wybuchla awantura zrobilem jej awanture o to ze pisze wysla serduszka z innymi i buziaczkk mowila ze wiecej sie nie powtorzy to no mowie okej odpuszcze ale z racji ze ucze sie kilkaset kilometrow pd niej i widzimy sie na weekendy nie ma mnie codziennie z nia to wrocilwm pewnego dnia wczesniej niz zwykle do rldzonnego domu i w godzinach wieczornych chcialem ja odwiedzic o sprawdzic napisalem dk niej co roni byla 22 napisal ze jest zmeczona i idzie spac a ja stalem na przecieko domu i widzialem ze swiatla sie pala i ktos wiecej jest w mieszkaniu w miedzy czasie doszedl jeden chlopak jakas dziewczyna stoje tak z 15 min i nagle z 6/7 osob wyszlo wczesniej dziewczyna napisal ze kladzie sie spac i mowie wchodze pukam i otwiera z piwem w reku i kamienna twarz a za drzwiami chlopam... wchodze wywalilem chlopaka z domu i zaczyna mi sie tlumaczyc ze ona z nim gadala bo on zakochal sie w kolezance i takie duperele zrobilem jej nieziemska awanture zagrozile zs to koniec blagala mnie plakala trzesla sie cala wybaczylem zmienila sie naprawde nie pisze z zadnyn nie organizuje imprez trafilem jej do glowy i zmienilem ja bylo idealnie do teraz gdzie calkiem niedawno nie wylogowala sie z facebóoka jak byla u mnie i mam wglad na jej konto zauwazylem ze pisze do niej jeden chlopak i kazde wiadomosci znikaja usuwa je i teraz nie wiem czy zrobi to znowu zeby mnie oszukac czy poprostu boi sie o to ze ja zostawie... bo zagrozilem ze jak bedzoe klamac to nasz zwiazek dobiegnie konca szczerosc to filar zwiazku bez tego nie bedzoe niczego.. Zapytalem ja tak znienacka w sumie sprawdzilem i mowie ze wiem ze pisze z innymi na snapie i ze na facebooku usuwa wiadomosci zeby zonaczyc jej reakcje i wyparla sie wszystkiego... nie wiem co mam sadzic o tym i czy to ze 8 miesiecy jestesmy razem z czego 3 nie byla szczera ma jaki kolwiek sens i znaczenie moze ktos sie wypowie i pomoze mi jest mi kazdego dnia strasznie ciezko udawac ze wszystko gra bo wiem zd na szczerej rozmowie ona i tak bedzie robic wszystko zeby nie bylo na nia i blagac mnie zebym z nia zostać nie potrafi sie przyznac dopiero jak juz jest czarno na bialym dopiero sie przyzna... pomozcie :/
Opisze w skrócie 8 miesiecy naszego związku pelnego wzlotow i upadkow teraz zaczyna sie znowu dziac cos nie tak partnerka nie jest szczera ze mna w 100%.
Zaczne od tego ze kiedy ja poznałem zdawala sie idealna czula mila zabawna otwarta byla taka jaką moglem sobie wymarzyc po miesiacu pisania zabralem ja na kolacje zjedlismy przesliszmy sie do parkj pocalowalem ja bylo idealnie rozmawialismy w duzo wyznala mi milosc a ja jej mienlly kilka dni ona pisala z kilkoma na facebooku zachlwywala sie jakby madal byla singlem nie wiedzialem o tym do czasu kiedy dla jaj poprosilem ja o to zeby pokazala mj fb uciekla do kuchni... wiedzialem ze cks nie tak usunela kilka wiadomosci j wybuchla awantura zrobilem jej awanture o to ze pisze wysla serduszka z innymi i buziaczkk mowila ze wiecej sie nie powtorzy to no mowie okej odpuszcze ale z racji ze ucze sie kilkaset kilometrow pd niej i widzimy sie na weekendy nie ma mnie codziennie z nia to wrocilwm pewnego dnia wczesniej niz zwykle do rldzonnego domu i w godzinach wieczornych chcialem ja odwiedzic o sprawdzic napisalem dk niej co roni byla 22 napisal ze jest zmeczona i idzie spac a ja stalem na przecieko domu i widzialem ze swiatla sie pala i ktos wiecej jest w mieszkaniu w miedzy czasie doszedl jeden chlopak jakas dziewczyna stoje tak z 15 min i nagle z 6/7 osob wyszlo wczesniej dziewczyna napisal ze kladzie sie spac i mowie wchodze pukam i otwiera z piwem w reku i kamienna twarz a za drzwiami chlopam... wchodze wywalilem chlopaka z domu i zaczyna mi sie tlumaczyc ze ona z nim gadala bo on zakochal sie w kolezance i takie duperele zrobilem jej nieziemska awanture zagrozile zs to koniec blagala mnie plakala trzesla sie cala wybaczylem zmienila sie naprawde nie pisze z zadnyn nie organizuje imprez trafilem jej do glowy i zmienilem ja bylo idealnie do teraz gdzie calkiem niedawno nie wylogowala sie z facebóoka jak byla u mnie i mam wglad na jej konto zauwazylem ze pisze do niej jeden chlopak i kazde wiadomosci znikaja usuwa je i teraz nie wiem czy zrobi to znowu zeby mnie oszukac czy poprostu boi sie o to ze ja zostawie... bo zagrozilem ze jak bedzoe klamac to nasz zwiazek dobiegnie konca szczerosc to filar zwiazku bez tego nie bedzoe niczego.. Zapytalem ja tak znienacka w sumie sprawdzilem i mowie ze wiem ze pisze z innymi na snapie i ze na facebooku usuwa wiadomosci zeby zonaczyc jej reakcje i wyparla sie wszystkiego... nie wiem co mam sadzic o tym i czy to ze 8 miesiecy jestesmy razem z czego 3 nie byla szczera ma jaki kolwiek sens i znaczenie moze ktos sie wypowie i pomoze mi jest mi kazdego dnia strasznie ciezko udawac ze wszystko gra bo wiem zd na szczerej rozmowie ona i tak bedzie robic wszystko zeby nie bylo na nia i blagac mnie zebym z nia zostać nie potrafi sie przyznac dopiero jak juz jest czarno na bialym dopiero sie przyzna... pomozcie :/