Jestem gejem i zdradziłem chłopaka

napisał/a: mark22 2009-05-20 09:11
Czesc. Wstyd pisac o takich rzeczach no ale sie zdarzylo. Może ten kraj nie jest dla nas specjalnie przychylny ale mooze znajde tutaj ludzi ktorzy powiedza mi co mam zrobic bo zagmatwalem sie strasznie i skomplikowalem sobie zycie. Mam 27 lat i mam chlopaka od 4 lat. Bardzo sie kochamy i doskonale rozumiemy ale niestety ja mam bardzo slaba wole. Rok temu zdradzilem z innym chlopakiem i moj sie o tym dowiedzial. Wybaczyl mi ale powiedzial ze drugi raz by tego nie zniosł. Bylo mi strasznie głupio i byłem pewien ze już nigdy nie wywinę takiego numeru... do ostatniej soboty. Głupia akcja, troche alkoholu no i okazja czyni złodzieja. Moj znowu sie dowiedział bo mnie szpieguje. Włamał sie na moje gg i podpuscił tego z którym go zdradziłem, ten nic nie podejrzewając paplał jak najęty jak to było mu fajnie. No i znowu dół. Boję się że drugiej szansy nie będzie. Wiem możecie pomyślec ze jestem zwykla szzmata ale tak nie jest. Kocham bardzo mojego chłopaka i zrobił bym wszystko zeby z nim znów być... ale co? Nie wiem nawet co mu napiać. Wszystko wydaje mi sie głupie i puste.
napisał/a: ~gość 2009-05-20 09:25
mark22 napisal(a):Wiem możecie pomyślec ze jestem zwykla szzmata ale tak nie jest. Kocham bardzo mojego chłopaka i zrobił bym wszystko zeby z nim znów być...


A jak jest? Poszedłeś drugi raz na bok wiedząc jak go to może zranić to jakie masz zdanie o sobie?
Podskakiwałbyś z radości gdyby on Ciebie zdradził?

heh miło wiedzieć - masz słabą wolę, ale alkoholu sobie nie odmówisz. Najlepiej daj mu spokój, nie sądzisz że on zasługuje na coś lepszego niż bycie zdradzanym? Będzie chciał to wybaczy, mimo, że Ciebie pierwsza zdrada nic nie nauczyła.
A jak chcesz budować związek to poćwicz siłę woli. Przydaje się na wszystko.
napisał/a: redakcjawedwojepl 2009-05-20 13:21
No coż zdrada zdradą, choc moze z facetami jest troche inaczej. ale gdyby panna tak zrobiła to też raczej nikt nie pozostawiłby na niej suchej nitki. kwestia tego czy chłopak bedzie mógł ci wybaczyc i czy ci znowu zaufa. ale budowanie zwiazku to nie jest prosta sprawa. jak sie kogos kocha to to sie wiaze z odpowiedzialnoscia i innymi rzeczami. a jak nie jestes gotowy na powazny zwiazek to miej odwage sie do tego przyznac i nie marnuj zycia chłopakowi, mzoe jeszcze spotka kogos godnego zaufania, ktoremu wysatarczy tylko jeden partner i jest w stanie zyc w monogamii? podobny temat jest w zdradzony i dlugo oszukiwany. tylko ze strona oszukiwana i zdradzona pisze, przez kobietę.
napisał/a: niunia102030 2009-05-21 21:44
Zdrada jest zdradą nie usprawiedliwiaj się alkoholem itd.Widocznie nie wystarczał Ci Twój chłopak i chciałeś przeżyć coś nowego zapominając przy tym o swoim partnerze a myśląc tylko i wyłącznie o sobie to się nazywa EGOIZM.Zdrada...Utrudnianie i komplikowanie życia...Mając dobrze chcemy sobie polepszyć tylko wychodzi na to że to niszczymy.Co ja mogę powiedzieć nigdy zdradzona nie byłam a zdradzić zdradziłam i usprawiedliwiałam się na wszystkie możliwe sposoby byłam głupia i nie myślałam rozsądnie teraz wiem co należy zrobić kiedy nadarza mi się okazja do zdrady..asertywność i po prostu miłość do partnera!Ja dostałam szansę i jej nie zmarnowałam .Jestem wdzięczna za to co mam w tej chwili.Tobie życzę powodzenia i bądź rair.
napisał/a: alicja221 2009-05-21 23:23
mark22, na poczatek, mam nadzieje, ze to nie jest zadna prowokacja. Tez nie wiem, co masz mu napisac... Moze dla "ochlody" Twojej slabej woli powiem, ze przez swoje skoki w bok mozesz "cos" zlapac od swojego nowego kolegi, a wtedy Twoje zycie nie bedzie juz takie beztroskie ( zdrada- partner wybacza i wraca).