jak zaspokoic niedosyt czulosci

napisał/a: kumkwat123 2008-07-19 14:46
Moze nie jest to jakims wielkim problemem ale tak mnie to zastanawia czy to normalne i czy ze mna na pewno wszystko ok? Chodzi o to ze chcialbym ciagle przebywac ze swoja dziewczyna, przytulac ja, dotykac, calowac, piescic... Moze nie brzmi to jak problem ale czesem sie zastanawiam czy taki nadmiar uczuc jest dobry. Ona tak tego nie odczuwa a ja z kolei tak bardzo ja kocham ze ciagle odczuwam niedosyt. To jest tak jakby jakis wir milosci wciagal mnie glebiej i glebiej. Co o tym myslicie?
napisał/a: Alucard 2008-07-20 21:41
Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie bo co osoba to inne ,,przeżywanie'' miłości dla innych najważniejsze w miłości jest same przebywanie i rozmawianie z drugą osobą, a dla drugich ,,przyjemności fizyczne'' tak jak u Ciebie...
napisał/a: kumkwat123 2008-07-21 10:19
Ja bym to co odczuwam nazwal przyjemnoscia przezywania bliskosci duchowej poprzez doznania fizyczne. Tak ja to odczuwam zawsze bylem bardzo wrazliwy i uczuciowy ale zastanawiam sie czy to normalne czy ja za bardzo tego nie przezywam?
napisał/a: kropka72 2008-07-21 11:54
po prostu jesteś taki kontaktowy,musisz czuc kogoś blisko...ja Cię rozumiem..
nie chodzi cały czas ...ale kiedy jest sie z tą bliską osoba ...dla mnie to normalne...po prostu"ten typ tak ma"...
gorzej jak tadruga osoba jest inna..może czuć sie jak kot zgłaskana..albo Ty będziesz miał niedosyt..bo będziesz się powstrzymywał..ze swojej strony...

mój tato nie potrafił przejśc obojętnie koło mamy.. .choc wiele lat po ślubie..ona niby sie złościła ..ale cieszyła sie z tego..w końcu to taki sygnał..cały czas mi się podobasz.. i wcale nie był pantoflarzem..po prostu okazywał uczucia

aha..a ile jesteś ze swoją dziewczyną ...??
moze to początek.??.to chyba tak jest..już nie pamiętam
napisał/a: kumkwat123 2008-07-22 00:35
Tak chyba o to chodzi chce jej okazywac ta milosc. No i tu wlasnie jest problem bo ona jest taka zimna i malo uczuc okazuje i przez to czuje sie taki odrzucony i niepotrzebny ;( aha jestesmy razem od 8 miesiecy.
napisał/a: cynik 2008-07-22 12:37
taki masz charakter - romantyka - przytulaka.
Wszystko jest jak najbardziej wporządku.

Wiele dziewczyn chciałoby mieć takich facetów jak Ty.

Pozdro
napisał/a: kumkwat123 2008-07-22 13:17
Pewnie tak... a co ja mam zrobic z moja dziewczyna? Chodzi o to ze ona taka jest zimna nie dlatego ze taka jest ale dlatego ze panicznie boi sie ze dojdzie miedzy nami do czegos wiecej niz tylko pieszczot, pocalunkow i przytulania i ze zajdzie w ciaze (oboje jeszcze tego nie robilismy i oboje jestesmy niedoswiadczeni).
napisał/a: sorrow 2008-07-22 16:05
Dziewczyna ma dużo oleju w głowie... po prostu dmucha na zimne :). Sam pisałeś, że te wszystkie głaskania, całusy, pieszczoty są "jakby jakis wir milosci wciagal mnie glebiej i glebiej". No więc ona chyba to czuje, nazywa po imieniu, czyli pożądaniem i trzyma cię na dystans.
napisał/a: meybe_bebe 2008-07-22 18:58
Hej! Fajnie, ze tak bardzo kochasz swoja dziewczyne.. Ale powiem Tobie ze gdy za mocno okazujesz swoje uczucia to nie wychodzi to na dobre.. W koncu ona zda sobie sprawe ze moze sobie pozwolic na wszystko bo przeciez Ty ja tak bardzo kochasz ze i tak zawsze bedzie ok.. Bardzo wazne jest zebys okazywal jej swoja milosc ale z rozsadkiem ;) Pozdrawiam!
napisał/a: kumkwat123 2008-07-24 08:16
hmm wlasciwie to jest jeszcze cos.. ona bardzo sie mnie wstydzi i krepuje sie przede mna rozebrac.. czy to normalne? W koncu jestesmy juz razem ponad 8 miesiecy. Jak to zmienic?
napisał/a: meybe_bebe 2008-07-24 12:48
hmm.. nie wiesz moze czy w przeszlosci nie miala zadnych zlych doswiadczen jezeli chodzi o jej cialo? Nie wiem, np w latach dziecinstwa ktos sie z niej wysmiewal?.. Porozmawiaj z nia na ten temat.. Dowiedz sie dlaczego tak jest.. A postaram sie Tobie pomoc ;)
napisał/a: kumkwat123 2008-07-24 13:22
Niestety nie wiem nic na ten temat.. ale oczywiscie z nia porozmawiam!!