jak się zakochaliście? miłość od pierwszego wejrzenia

miłość od pierwszego wejrzenia? wierzę! trudno to opisać, ale od pierwszego spojrzenia, słowa dotyku, czujesz, że chcesz spędzić z tą osobą resztę życia. każda cząstka Twojego ciała pragnie być blisko tej drugiej osoby. i to nie ma nic wspólnego z motylami w brzuchu!!

mi się coś takiego przydarzyło, ale niestety tego mężczyznę poznałam kilka lat po ślubie. do tej pory myślę o nim, ale niestety to miłość skazana na ciche westchnienia, a nie na "i że cię nie opuszczę do końca życia"

Miłość od pierwszego wejrzenia to tylko w filmach się zdarza, nie wierzę, żeby można było zakochać się w kimś kogo się w ogóle nie zna. Zauroczenie - tak, ale nie miłość!!!

ja tak poznałam mojego męża. odrazu wydał mi się taki mój. poza tym zapach. nie mogłam zapomnieć jego głosu i zapachu po pierwszym spotkaniu. może rzeczywiście najpeirw byłam nim zauroczona, ale chyba po niecałym miesiącu stwierdziłam, że to coś więcej, po dwóch miesiącach zaręczyliśmy się. może więc nie dosłownie od pierwszego wejrzenia, ale szybko

niespecjalnie w to wierzę.. jeśli ktoś nam się podoba, to jeszcze nie miłość, jeśli to miłość, to znaczy że wymagała czasu..

jestem żywym przykładem na to ze istnieje! idziesz idziesz po uczelni i nagle bach! od tego bach ponad 4 lata jestesmy razem:)

bach, powiadasz ;) i co, oboje od razu wiedzieliście, że chcecie być ze sobą?

u mnie sprawa była trochę bardziej skomplikowana, bo poznałam go na portalu ezeo.pl i już od pierwszych rozmów mnie oczarował, a jak już doszło do spotkania, wiedziałam że to ten. Dziś mija nam pół roku bycia razem. :)