Jak poznaliście swoją drugą połówkę?:>

napisał/a: anecia90dg 2008-03-02 00:16
No więc u mnie to było dość skomplikowane.A więc moja przyjaciółka poznała takiego chłopaka z którym kręciła.I potem poznala mnie z nim i on poznał mnie ze swoim kolegą Tomkiem.Od razu spodobałam się Tomkowi lecz problem był taki ze on mi sie wogule nie podobał.Cichy nie wyróżniający się niczym szczegółnym chłopak.Przez 2 lata próbowal mnie jakos namowic.Wielokrotnie mówilam nie aż wrescie gdy zapoznalam go ze swoimi znajomymi to sie wszystko odmienilo.Oni namawiali mnie zebym sprobowala bo i tak nic nie trace.Bałma sie lecz pookolo miesiacu zgodzilam się.I teraz wiem że była to najlepsza w moim życiu decyzja.Jestesmy z Tomkiem juz prawie 8 miesięcy.Kochamy się i chcemy spędzic ze sobą całe życie:)
napisał/a: ~gość 2008-03-04 14:52
3 października 2004 roku w Prudnickim Ośrodku Kultury odbywał się koncert świetnej fińskiej grupy Deep Insight ( http://www.deepinsight.net/ ). Wybierałam się na niego z koleżanką (Nooka pozdro!). Było jeszcze dość czasu, więc krążyłyśmy po okolicach POK-u (masakra, dwie hardcorowe metalówy - ja 16 lat, ona 14 ) i nagle zobaczyłam, że przechodzi koło nas jakiś 'ziomal' w długim czarnym płaszczu, z blond włosem powiewającym na wietrze i posępnym spojrzeniu utkwionym w dal. Mruknęłam do Nooki: 'Patrz, nisi idą!'. Oczywiście usłyszał i zapytał, czy w czyms może pomóc. Nie no, skąd, prawda? Poszedł, a jakiś czas później zacząłyśmy sie zbierać w stronę POK-u. I co? Przy drzwiach siedzi jakiś posępny Blondyn z plakietką 'ORGANIZATOR'
Potem jeszcze na koncercie parę razy ze sobą gadaliśmy (ale tak max parę zdań). Natępnego dnia podeszłam do niego na korytarzu w szkole (heh, złote czasu ogólniaka ), zagadałam, wymienilismy sie numerami...

i tak sie powolutku rozwijała ta znajomość... aż w końcu w pewien czwartek juz cały dzień chodzilismy za rączki itd. ale bez żadnych deklaracji. No i wieczorem napisałam do kumpla 'Mam chłopaka! Ma 17 lat, długie blond włoski, gra na gitarze elektrycznej i jest SŁODZIUTKI!!'.... no i pomyliłam numery
wywiązała się długa smsowa rozmowa, zakończona pytaniem: "Co byś powiedziała, gdybyśmy zostali parą?"

hehe, już się męczymy razem ponad 3 lata
napisał/a: Anielica 2008-03-05 15:01
A u mnie tak trochę chyba banalnie było. Poznaliśmy się na 2 roku studiów, nie zaiskrzyło od razu,bo oboje byliśmy wtedy po zakończeniu związku i nie uśmiechało nam się nawiązywanie nowych znajomości. Na szczęście z mojej inicjatywy to się zmieniło, tak że dziewczyny - nie wahać się,działać :)

Spędziliśmy trochę czasu razem, świętując zdane egzaminy i tak samo się potoczyło, że się zakochałam i rozkochałam :D
napisał/a: kamilka321 2016-06-17 12:07
kilka msc temu ze znajomą założyłyśmy sobie konta na ezeo.pl :D obie znalazłyśmy tam nasze miłości