Jak podnieść Jej samoocenę?

napisał/a: Sky24 2008-05-23 01:42
Witam Wszystkich

Mam taki problem z moją Drugą Połową, zastanawiam się jak podnieść Jej samoocenę, ponieważ jest bardzo zamknięta w sobie, rzadko kiedy się otwiera, wszystkie żale smutki trzyma zazwyczaj w sobie.. a ja nie potrafię Jej w żaden sposób pomóc. Do tego dochodzi dość mocna wrażliwość i przejmowanie się najmniej istotnymi sprawami..
Bo 1.5 roku ciągłego mówienia że jest piękna, inteligenta i Kochana, okazywanie tego, w każdym tego słowa znaczeniu, nie podnosi Jej samooceny..

Czy Wam również dziewczyny przychodzą myśli typu: "Za co on mnie tak Kocha przecież przecież nie zasłużyłam na to!
Jak przemówić tej osobie, że jednak nie jest taka beznadziejna, Jeśli Ktoś Ją pokochał, i nadal chce w tym trwać, pomimo wad, słabości, czy wyglądu...
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zastanawia mnie również odwrotna sytuacja, jak powiedzieć osobie którą się Kocha, w sposób bardzo delikatny, że np: za słabo okazuje uczucie w szelaki sposób, może inaczej - jak zasygnalizować że chcę się czegoś więcej czytajcie " Jeszcze więcej" by nie odebrała tego negatywnie w sensie "masz racje w ogóle nic nie robie, i w efekcie strzeliła focha"
bo nie takie było zamierzenie..
napisał/a: cynik 2008-05-23 09:48
To jest już taki charakter.

Jak jedna istota jest małomówna, to druga może gadać non-stop - albo inna jest grzeczna, a druga wredna i cyniczna :P

Taki ma styl bycia. Ciężko będzie ją zmienić, ale z czasem dasz radę, a Ona sama otworzy się i na Twoje potrzeby.

Ale powiedz nam, czy jest lepiej niż 1.5 roku temu, czy tak samo, czy jest gorzej, jeśli chodzi o taki sposób bycia, życia i światopoglądu, jaki przedstawia Twoja dziewczyna?
napisał/a: sorrow 2008-05-23 14:17
Własną samoocenę można podnieść głównie poprzez osiąganie sukcesów (tych drobnych i wielkich)... szczególnie w dziedzinach, które nas ograniczają. Widząc efekty i uznanie u innych samoocena rośnie. Pomyśl, co mógłbyś w niej pochwalić... co jest w niej takiego, żeby mogła u ciebie dojrzeć uznanie. Warto, żebyś poszukał kilku takich rzeczy... niewielkich, ale konkretnych. Prawienie sloganów typu "uwierz w siebie" często tylko samoocenę obniża. Samoocena nie poparta jakimiś faktami, to jedynie pycha i zadufanie w sobie.

Jej skrytość natomiast nie ma nic z samooceną wspólnego (chociaż często idzie w parze z niską oceną samego siebie). To juz bardziej z naturą człowieka jest związane jak cynik pisał. Wrazliwość natomiast świadczy tylko na jej korzyść.
napisał/a: Sky24 2008-05-23 15:19
w porządku, Dzięki chłopaki, teraz jeszcze czekam na wypowiedz Pań;)
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-05-23 15:33
Może powinna zmienić coś w swoim wyglądzie , a poczuje się lepiej . Chociaż to dziwne , że po tak długim czasie mówienie komplementów nadal uważa się za brzydką . Pewnie ma taką osobowość . Ja np. nie lubię jak ktoś mi mówi komplementy publicznie , bo zaraz dziesiątki oczu patrzą i oceniają . Po prostu nie lubisz danej części ciała i tego nie zmienią nawet dziesiątki kompletów . Mi się moje włosy nie podobają i już , mogła bym mieć cieńsze ,bo po prostu takie mi się podobają . Nie wiem na jakiej zasadzie to działa .hehehe A twojej dziewczynie mówi ktoś kompletny oprócz ciebie?
napisał/a: xxxxx2 2008-05-23 16:01
niska samoocena w większiści przypadków ma swoje podłoże w dzieciństwie.. może powinienueś tam "sięgnąć" ???
napisał/a: nigara 2008-05-23 18:08
ja bym zadzialala ostro... skonczyla bym z komplementami i powiedziala z raz cos negatywnego na temat jej wygladu.. np : "jestem za gruba" a ty na to : nom powinnas ze 3 kg zrzucic i wtedy bedzie super. I wtedy dziewczyna moze przestanie sie martwic a zacznie dzialac.

Poprostu zbyt czesto jaj mowisz ze jest piekna itp. Nie widzisz w niej zadnych wad. Ona zdaje sobie sprawe z tego ze nie jest idealna i nie wierzy ci.
Mowisz np ze ma ladne włosy a tak naprawde nie jest. I wtedy inne komplementy wydaja jej sie rownie nieprawdziwe.
napisał/a: Sky24 2008-05-23 18:32
napisal(a):A twojej dziewczynie mówi ktoś kompletny oprócz ciebie?

z pewnością koledzy i koleżanki jak często nie wiem..

napisal(a):niska samoocena w większiści przypadków ma swoje podłoże w dzieciństwie.


Zgadzam się, i w takim przypadku będzie bardzo ciężko to naprawić

napisal(a):ja bym zadzialala ostro... skonczyla bym z komplementami i powiedziała z raz cos negatywnego na temat jej wygladu.. np : "jestem za gruba" a ty na to : nom powinnas ze 3 kg zrzucic i wtedy bedzie super. I wtedy dziewczyna moze przestanie sie martwic a zacznie dzialac.


nie muszę jej mobilizować do zmiany wyglądy bo Kocham Ja taką jaka jest.
napisal(a):Nie widzisz w niej zadnych wad

Wręcz przeciwnie, widzę je, tylko z czasem nauczyłem się je akceptować..
Nie chce sprawić by stała się moim wymarzonym ideałem, tylko by była sobą.
taką jaką pokochałem;)
Zgadzam się z tym że człowiek kiedy się zakochuje nie widzi wad a same zalety.. i u mnie tak było.. jednak kiedy mija czas zakochania, poznaje się prawdziwe oblicze człowieka
którego niestety albo stety już się Kocha i w takim wypadku, jesli to prawdziwe, akceptuje sie jego wady i nie zmienia sie pod siebie bo to chore..

Chciałbym podnieść Jej samoocenę, w tym pewność siebie, większe zdecydowanie, pewną otwartość na mnie, nie dla siebie, ale dla Niej samej, chociaż czasem Jej skrytość w rozmowie, ja odbieram jako brak zainteresowania, pewną obojętność, może lenistwo uczuciowe z Jej strony, Bo różnie można interpretować takie zachowanie, osoby która Cię "prawdopodobnie Kocha.." Być może ma jakiś problem ze sobą, tylko dlaczego nie zwróci się z tym do mnie,
tylko zostawia to tak po prostu a każda rozmowa musi się kończyć dłuuuuugim milczeniem.
w efekcie żalem obydwu stron, złością i dużo nie brakuje żeby się nawzajem zranić niepotrzebnie. Wiec widzicie ze sprawa tak do konca nie dotyczy samooceny tylko jeszcze bardziej delikatnej kwestii, która coraz bardziej Nam przeszkadza..(
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-05-23 19:26
Sky24 napisal(a):Cytat:
A twojej dziewczynie mówi ktoś kompletny oprócz ciebie?

z pewnością koledzy i koleżanki jak często nie wiem.
więc nie ma się co martwić :)
napisał/a: Shizuka1 2008-05-23 22:54
Sky24 napisal(a):

Czy Wam również dziewczyny przychodzą myśli typu: "Za co on mnie tak Kocha przecież przecież nie zasłużyłam na to!
nigdy mi takie myśli nie przychodzą, bo znam swoją wartość i wiem, że każdy zasłużył na miłość itp Moim zdaniem ona powinna dowiedzieć się tego od świata nie tylko od Ciebie, czyli np osiągnąć sukces zawodowy- nic tak nie działa jak przekonać się, że jest dobra w czymś od kogoś obcego. Tak samo by było, jeśli podobałaby się kolegom, którzy by ją skomplementowali od czasu do czasu.