jak oceniacie

napisał/a: kinios 2008-08-23 18:37
Jestem z chlopakiem 2 miesiące ...
Pewnego dnia musiałam mieć zrobioną operację nagle ( wyrostek ) strasznie się balam bo to byl mój pierwszy taki zabieg od mojego chłopaka nie dostałam wsparci bo w ten sam dzień pojechał ze znajomymi na dzaiłkę na kilka dni wiedząc co się dzieje .
Proszę pomóżcie mi czy powinnam mieć do niego pretensje albo żal ? narazie ic nie dałam po sobie pozać choć męczy mnie to
napisał/a: Monini 2008-08-23 18:48
Ja bym byla troszke zla, szczerze mowiac. A zadzwonil chociaz po operacji zapytac jak sie czujesz?
napisał/a: kinios 2008-08-23 18:55
Monini napisal(a):Ja bym byla troszke zla, szczerze mowiac. A zadzwonil chociaz po operacji zapytac jak sie czujesz?


No zadzwonił ... jeo szczęście
napisał/a: ~gość 2008-08-23 18:58
A poprosiłaś go wcześniej o wsparcie? mówiłaś mu że się boisz i chcesz zeby był przy tobie?
napisał/a: kinios 2008-08-23 19:00
BeatrixKiddo napisal(a):A poprosiłaś go wcześniej o wsparcie? mówiłaś mu że się boisz i chcesz zeby był przy tobie?


Właściwie nie bo on wcześniej poinformowal mnie że jedzie to już nic nie mówiłam
napisał/a: zuzaz89 2008-08-23 19:31
hmm.... szczerze mówiąc ja bym miała pretensje, że się mną nie zaopiekował, że mnie nie wsparł, musisz o tym z nim porozmawiać, prosto z mostu, mu powiedz, może zrozumie, może myslał, że nie potrzebujesz jego pomocy, jak miałaś przy sobie rodzine może znajomych
napisał/a: cynik 2008-08-23 20:12
Hmmm... Ja osobiście zrezygnowałbym z wyjazdu
napisał/a: Misiaq 2008-08-23 20:20
wybrał to co było dla niego ważniejsze.... tyle.
napisał/a: kinios 2008-08-24 11:00
misiaq napisal(a):wybrał to co było dla niego ważniejsze.... tyle.

no właśnie też się tego boję a dodam że niejesteśmy nastolatkami więc o jakiejś niedojrzałości raczej nie powinno byc mowy ( ja ma 24 on 25 lat )
napisał/a: cynik 2008-08-24 12:01
kinios napisal(a):niejesteśmy nastolatkami więc o jakiejś niedojrzałości


Są 15 latkowie już dojrzali, samodzielni, elokwentni, a są 25 latkowie, którzy skaczą z kwiatka na kwiatek i nie wiedzą sami czego chcą.
Wiek nie jest regułą, ani granicą
napisał/a: kinios 2008-08-24 12:10
cynik napisal(a):
kinios napisal(a):niejesteśmy nastolatkami więc o jakiejś niedojrzałości


Są 15 latkowie już dojrzali, samodzielni, elokwentni, a są 25 latkowie, którzy skaczą z kwiatka na kwiatek i nie wiedzą sami czego chcą.
Wiek nie jest regułą, ani granicą

Zgadzam sie w 100 % tylko wydawałoby się czlowiek w tym wieku już powinien wiedzieć pewne rzeczy ... :( tymbardziej że to nie pierwszy jego związek ...
A na dodatek opowiada mi że poważne związki powinno się budować po studiach hehe dobre własnie widzę z takim podejściem to on chyba go nie zbuduje ... albo ja już w jakąś paranoję popadam ale nie tak to sobie wyobrazałam
napisał/a: Zakk 2008-08-24 12:49
niestety chłopak sie bardzo nie popisał, tym bardziej że to dopiero początek Waszej znajomości a on już ważniejsze priorytety niż Ty, więc nie kracząc dalej może być tylko gorzej