inicjatywa ze strony kobiety

napisał/a: ~gość 2009-03-19 22:25
zmieniło się coś od 13.03??;)

szczerze, mi osobiście wydaje się, że nie jest zainteresowany wcale - ale może nie piszesz od paru dni bo ostro randkujecie, haha, więc czekam na Twoją wypowiedź kropeczka;pp
napisał/a: kropeczka5 2009-03-19 23:06
Tak, dokładnie, od paru dni nie pisze, ponieważ dużo czasu spędzam z nim. Wiem, że Twoja wypowiedz miała charakter ironiczny, ale takie komentarze piszą osoby, które są same niezadowolone ze swojego życia, osoba, która jest szczęśliwa, również w życiu prywatnym, nie pisze tak złośliwie. Poza tym nie każda znajomość rozwija się bardzo szybko, nasza widać powoli, ale skutecznie, poza tym Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli :)
Pozdrowienia dla samotnych złośnic ;P
napisał/a: ~gość 2009-03-19 23:54
haha. źle mnie zrozumiałaś, absolutnie nie była to odpowiedź ironiczna - zanim zaczniesz czytać w myslach, zapytaj... chciałam Ci napisać, że wydaje mi się osobiście, że jego zachowanie o czymś swiadczy, ale zauważyłam, że Cie nie ma od paru dni i zapaliła mi się żarówka "a może ona się własnie z nim spotyka??" i dlatego napisałam, że być może randkujecie i dlatego nie odpisujesz...

zanim napiszesz o kimś, że jest ironiczny, bądź też że jest samotną złośnicą zastanów się, bo to nie jest miłym przeżyciem czytanie czegoś takiego...

Pozdrawiam wszystkich, którzy potrafią zachować dystans do siebie:)

PS. Nie jestem samotna kropeczka, takie jak ja nigdy nie są samotne;)
napisał/a: kropeczka5 2009-03-28 23:09
Przestaje rozumieć tego faceta, umawialiśmy się w środę, że pojedzie ze mną na zakupy, miał mi pomóc wybrać aparat fotograficzny, miał się odezwać w czwartek z rana i mieliśmy wszystko dokładnie ustalić, gdyż to zależało od jego pracy i się nie odezwał, napisałam do niego dopiero wczoraj, gdyż nie chciałam się narzucać, nie odpisał, więc dzisiaj napisałam jeszcze jednego smska, napisał, że tyle co wrócił z pracy i podał mi nazwę aparatu, który jest godny polecenia haha. Zwątpiłam, bo mieliśmy jechać razem ;)zresztą rozmawialiśmy wtedy bardzo normalnie i fajnie i nie rozumiem już jego zachowania, jest bardziej zmienny niż kobieta;) Zdenerwował mnie tym i najchętniej napisałabym mu, co myślę o takich ludziach, ale nie chce robić sensacji. Może coś doradzicie?
napisał/a: maleństwo_ 2009-03-29 00:31
hmm... może ma jakieś swoje problemy, o których nie chce Ci mówić? Ja ze swoim Narzeczonym miałam podobne poczatki. Spotkaliśmy się i było super, potem się kilka dni nie odzywał, później znowu pare dni super i znowu cisza... I dokłądnie tak samo jak Ty zastanawiałam się o co chodzi, dlaczego, czy mu zależy itd. Dziś już wiem, że zależało mu na mnie, ale bał się, że mnie skrzywdzi, więc próbował rozluźnić znajomość, ale po kilku dniach nie wytrzymywał i musiał się spotkać... Faceci też mają jakieś swoje tajemnice i obawy... Nie wiem jak jest u Ciebie, ale możesz zapytać, w żartach "a mówią, że kobieta zmienną jest, więc dlaczego Ty też?" :P Może wyjasni o co chodzi i nie skreślaj od razu. Gdybym ja swojego skreśliła jakiś czas temu to nie byłabym tak szczęśliwa jak dziś.

Życzę powodzenia i wyjaśnienia sprawy ;)
napisał/a: ~gość 2009-03-30 01:15
może ma drugą na boku, zastanów się nad tym.
napisał/a: kasiasze 2009-03-31 19:55
Maleństwo ma racje, nalezy się uzbroic w cierpliwość ... bardzo wolna - oj zaraz "druga" - trochę zaufania! Zwłaszcza, że chyba nie sypiają ze sobą?

Kropeczka, trzymam kciuki i sledzę Twoje losy!
napisał/a: kropeczka5 2009-03-31 21:38
Nie sądzę, by była druga, ale oczywiście się mogę mylić.. zresztą nie jesteśmy parą, więc nawet trudno to nazwać drugą. Nasze relacje są takie koleżeńskie, nie ma między nami seksu ;) Zastanawiam się, dlaczego raz jest super, a potem nagle tak obojętnie i czasem ma dziwne zachowanie, dlatego nie wiem czy coś z tego będzie. Dzięki za posty.
napisał/a: kasiasze 2009-04-01 13:19
hej Keopczka, czesto "dziekujesz" za posty ... czy to znaczy, żeby NIE pisac Ci już?

Jasne, że nie zyjesz tym nieustannie - dobrze! Dodam jednak: skoro jest jak mowisz kolezeństwo, to co w tym dziwnego, że raz jest luźniej a innym razem "super"? Normalne chyba przy ukladzie koleżeńskim? Poznajecie sie i albo "coś z tego będzie", albo nie :)
A co Ty czujesz? Chcesz "czegoś więcej"?
napisał/a: kropeczka5 2009-04-01 17:10
Po prostu podziękowałam za posty, nie miałam na myśli by przestano do mnie pisać ;) piszcie piszcie
Wiem, ze to czas pokaże czy coś z tego będzie czy nie, wiem, że to kolega, ale i tak czasem dziwi mnie jego zachowanie :)
napisał/a: Małgosia_ 2009-04-02 18:40
aneczka26 napisal(a):kropeczka Facet, ktoremu zalezy na dziewczynie wykombinuje nawet pol godziny, zeby sie z nia spotkac.
To prawda. Mój ex tez miał egzaminy, pracę, ale zawsze wykombinował czas na spotkanie.
napisał/a: kropeczka5 2009-04-02 19:47
Małgosia, różnica polega na tym, że to nie mój chłopak ;) dobry kolega :)