Dziwne libido....

napisał/a: Czarownica:P 2009-02-08 21:21
Hej! Mój problem jest trochę dziwny...:/ otóż mam strasznie duże libido... najchętniej kochałabym się z moim mężczyzną kilka razy dziennie(chociaż orgazmu jeszcze ani razu nie miałam i jakoś się do tego nie zbliżam... :( ). Zaczyna go to męczyć, bo P. woli się kochać raz na 2-3 dni, jeśli nie rzadziej... zwłaszcza, że nie umie mnie doprowadzić do orgazmu, przez co w ogóle traci ochotę na seks... :(
Czy znacie jakieś sposoby na zmniejszenie libido? Dla mnie seks zawsze był jedną z najważniejszych rzeczy(sama nie wiem dlaczego), jednak uprawiam go dopiero od 2 miesięcy... obawiam się czy czasem mój popęd to nie jest początek nimfomanii(aczkolwiek wątpię...), co wobec libido mojego faceta byłoby beznadziejne... :(
Bardzo proszę o rady...
napisał/a: ~gość 2009-02-08 21:37
dość dziwny sposób, ale może zacznij brać tabletki anty? :P wcześniej nie miałam takiego libido jak Ty, to prawda, ale nie narzekałam, były mocne momenty, jak zaczęłam brać tabletki to tak po tygodniu poszczenia mnie skręca dopiero (np teraz...)
napisał/a: ~gość 2009-02-08 22:04
A mi się wydaje, że Ty tak pragniesz tego orgazmu,m ze idziesz na ilość, a nie na jakość... Bez obrazy oczywiście.
napisał/a: Czarownica:P 2009-02-08 22:59
Rozumiem Natalia i nie mam obrazy... też się zastanawiałam nad taką ewentualnością... :(
napisał/a: ~gość 2009-02-08 23:36
hm no ale jak Ty odczuwasz libido? bo 'psychicznie' to ja mam ochote zawsze jak jest między nami dobrze, ale są też dni, kiedy fizycznie mi się strasznie chce seksu i taki rodzaj nie sądzę żeby był powiązany z silnym pragnieniem orgazmu. Fakt, że orgazm może taką chcicę rozładować, ale nie widzę związku z samym chceniem orgazmu :) nie wiem czy dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi :P
napisał/a: Czarownica:P 2009-02-09 11:16
Hm no fakt trochę to skomplikowane... xD nie za bardzo wiem o co chodzi... :P
napisał/a: ~gość 2009-02-09 11:28
no dobra, wprost- też chciałabym dostać orgazm, ale nie ma to wpływu na moje chęci :P tzn mam ochotę ale nie przez to że dążę do orgazmu, tak to ujmijmy :P
napisał/a: pawel86 2009-02-09 12:17
Czarownica:P, a u mnie było dosłownie na odwrót ;) ja mogłem codziennie a jej wystarczyło 2-3 razy w tygodniu ;) Miała orgazm zawsze, moze wlasnie temu te 2-3 razy były jej wystarczające ;)
napisał/a: ~gość 2009-02-09 12:54
pewnie tak, bo rozładowywałeś jej napięcie :) my obie orgazmu nie osiagamy to możemy na okrąglo ;)
napisał/a: pawel86 2009-02-09 13:00
Ja mimo orgazmu czułem że mogę na okrągło hehe ;) Ale np. odkąd jestem sam, to nie mam już takiej wielkiej chęci, wiadomo czasem nachodzi, ale da się przeżyć, czyli ona na mnie tak działała ;)

Sory za mały offtop
napisał/a: Czarownica:P 2009-02-09 13:22
Ech... czasem też bym chciała, żeby mój facet mógł i chciał na okrągło.. ale cóż zrobić... :P
napisał/a: MałaAgacia 2009-02-09 14:16
Na mój gust dziwne jest to co piszesz. 1. Orgazmu się trzeba nauczyć. 2 miesiące to nie jest długi czas. 2. twojemu partnerowi przeszkadza, że w ciągu 2 miesięcy seksowania nie miałaś orgazmu - mało cierpliwy jest. Po 2 miechach tracić ochotę na seks? No halo! u niektórych par problemy seksualne trwają miesiącami czy latami a on po 2 miesiącach się zraża? Pewnie to wymówka, żeby się nie kochać z Tobą tak często jak bys chciała. 3. Eksperymentujecie w celu osiągnięcia przez Ciebie orgazmu?
4. Twoje libido nie jest dziwne, jest w porządku -po prostu macie inne potrzeby. Ja bym była skłonna powiedzieć że libido Twojego faceta jest dziwne - po tak krótkim czasie współżycia z Tobą już ma przesyt ... nietypowe dość. Jak zmniejszyć Twoje libido? No szkoda je zmniejszać, ale skoro chcesz to również polecam tabletki anty. Moje po antykoncepcji spadło do zera.