dziwna przerwa

napisał/a: natalia30 2006-11-20 09:15
mam problem mój chłopak postanowił zrobic przerwe w związku.z jednej strony rozumiem go.powiedział, że dziewczyna to wydatek.on nie ma pieniędzy i przykro mu z tego powodu.bo nie zawsze moze mi coś kupić, nie zawsze przyjechać(mieszkamy od siebie 7 km).ja pracuje.mam pieniądze.widziałam,że dręczy go to.nie moży też iśc do niego, bo on nie ma własnego pokoju.po za tym powiedział mi, że chciałby troche pobyć z kumplami,ma szkołe a ma jakis problem z 1 przedmiotem w szkole..że nie ciągnie go żeby mnie przytulić czy pocałować.powiedział mi,że mnie kocha i ja to wiem.powiedział,że jesteśmy młodzi i całe wspólne życie przed nami.boli mnie to,że nie chce mnie widzieć przez miesiąc ale jak będzie okazja to się zobaczymy.nie wiem co ma robić,bo ja tyle nie wytrzymam bez niego.kontaktu nie zerwaliśmy.napisał mi,że bedzie dobrze ale ja nie umuiem sie odnależć.źle mi bardzo a co myślicie o miom problemie?
napisał/a: mala1 2006-11-20 09:52
Ja przyznam szczerze ze nie rozumiem tego!!!
natalia napisal(a):powiedział, że dziewczyna to wydatek.on nie ma pieniędzy i przykro mu z tego powodu.bo nie zawsze moze mi coś kupić
a co maja do tego pieniadze???Przeciez zwiazek nie opiera sie na tym zeby sobie cos kupowac...po co ...zeby w taki sposob udowodnic swoja milosc???Niewiem...moze to dla Ciebie wazne..ale ja napewno mialabym to gdzies czy ukochany mi cos kupuje czy nie. Mysle ze powinnas mu powiedziec ze potrzebujesz jego milosci i nie wazne jest dla Ciebie czy on ma pieniadze czy nie!!!Z tym waszym spotykaniem to przeciez nie zawsze musicie sie spotykac w domu,mozecie przeciez chodzic na spacery i jak nie moze codziennie to chocaz kilka razy w tygodniu zeby naprzyklad kilka dni mial dla kumpli.No i jezeli w szkole ma problem to moze Ty postaraj mu sie w tym pomoc,cos wytlumaczyc,nauczyc.
Dziwne jest tez dla mnie ze jezeli
natalia napisal(a):powiedział mi,że mnie kocha i ja to wiem.
to dlaczego
natalia napisal(a):nie ciągnie go żeby mnie przytulić czy pocałować
Bo przeciez jak sie kogos kocha to nie powinno byc z tym problemu.
Mysle ze powinnas z nim o tym porozmawiac choc tak naprawde niewiem co Ty o tym myslisz i czy sie zgadzasz z tym co napisalam wyzej, ja bym napewno szczerze porozmawiala.

Pozdrawiam !!!
napisał/a: ~gość 2006-11-20 11:25
nie zależy mi na piniądzach!!powiedziałam mu,że dla mnie najważniejsze jest by mnie kochał i był ze mną.ale jutro ma urodziny,1 grudnia ma imienniny poźniej Mikołaj a potem gwiazdka a on nie ma pieniedzy, żeby mi coś kupić.ale ja mu powiedziałam, że nie chce prezentów, że buziak wystarczy ale powiedział, że głupoty gadam.
napisał/a: ~gość 2006-11-20 11:29
bo czasami jest tak,że ja płace jak gdzieś jesteśmy i chyba to go bardzo dręczy.widziałam to.próbuje go zrozumieć.jesteśmy ze sobą od prawie tzrech lat.aha jego kumple są w porządku ale czasem im odbija i się boję
napisał/a: ~gość 2006-11-20 11:41
mam nadzieje, że to nie wpłynie na nasz związek.chce to wytrzymać i pokazać mu,że licze sie z jego zdaniem
napisał/a: natalia30 2006-11-20 11:54
aha ja mu powiedziałam, że nie zależy mi na prezentach tylko na nim.a co do problemu w szkole to dostraczyłam mu materiały powiedział,że się przydadzą.ale tak podsumowując nie jest chyba tak tragicznie, bo wypytałam sie czy jak była by okazaj asie spotkac to bysmy sie spotkali albo,że jak wywołam nasze zdjęcia to moge mu podrzucić zgodził się na to i dlatego nie rozumiem jego decyzji.powiedziałze to rozłaka bez zobowiązań(nie to,że on będzie się spotykał z innymi tyko tak ze on nie bedzial musial bo tak wypada przyjechac do mnie).jestem w kropce

[ Dodano: 2006-11-20, 11:54 ]
napisał/a: angelaxxx 2006-11-20 12:06
Cieżko jest mi cokolwiek powiedzieć ale moim zdanie to troszkę dziwna sprawa.... życie nie polega tylko na kasie i ja to tłukę mojemu facetowi bo czasem jest mu przykro że nie możemy aż tak często chodzić do jakiejś knajpki albo nie może mi czegoś kupić, że wolę aby mnie wziął na spacer i to wcale nic nie kosztuje.
co do reszty ciężko mi coś powiedzieć bo ja nie rozumiem przerwy w związku
napisał/a: natalia30 2006-11-20 12:23
ale ja mojejmu też tłuke.ale i tak go to dręczy to widać i ja to czuje ,że go to bradzo dręczy.boje sie zeby mnie nie zostawil.mowił,że mamy czas mlodzi jesteśmy,że jak mamy być razem to bedziemy may sie spotkac kolo 17 grudnia.ja zwarjuje do tego czasu.
napisał/a: angelaxxx 2006-11-20 12:28
coś mi sie nie podoba bo już Ci nawet date powiedział kiedy sie spotkacie.... a może faktycznie potrzebuje przerwy?? ale wydaje mi sie troszke dziwne
napisał/a: natalia30 2006-11-20 12:33
nie powiedzial daty powiedział ze miesiąc przerwy a ja na to ze tak kolo 17 grudnia sie spotkamy

[ Dodano: 2006-11-20, 12:36 ]
jestem w takiej kropce ze az mnie nie widac bo wiem ze tyle nie wytrzymam(on wie o tym)a jak zaczne mu to pisac to powie ze mam przestac.on jest taki jakby obojetny wobec mnie.wiem ze nie ma innej.tylko to zycie jest do dupy.nie ktorzy sie kochaja a nie moga ze soba byc a nie ktorzy sie mecza.najlepsze wyjscie to by było jakbysmy zamieszkali razem.ale nie ma do tego warunkow
napisał/a: angelaxxx 2006-11-20 12:36
wiesz no ja go nie znam ale facet to jest a jak oni chca przerwy to chca przewaznie tylko jednego.....
nie obraz sie ale na tyle przypadkow co slyszalam ciezko jest mi wyrazic inne zdanie...no bo skoro cie kocha to po co mu przerwa?? a moze pogadaj z nim jeszce raz i postaw mu sprawe jasno?przynajmniej bedziesz wiedziec na czym stoisz
napisał/a: natalia30 2006-11-20 12:40
podejrzewam ze to wpływ jego kumpli.bo on akuray sie trzyma z takimi co nie maja dziewczyn.a oni maja czasem nieźle nierówno pod sufitem.powiedzial mi ze chcial by z nimi poszalec gdzies na impreze pojechac nie myslac o tym ze powinien do mnie.

[ Dodano: 2006-11-20, 12:42 ]
nie porozmawiam z nim jescze raz bo nie chce go zdenerwowac.jescze wogole by sie do mnie nie oddzywal,bo wie ze jestem upierdliwa.jak pojechal po tym co mi oznajmil ze chce przerwy to mi napisal ze:BĘDZIE GOOD:) KOCHAM CIE!