dziwna dziwczyna i jej problemy

napisał/a: CatchMeIfYouCan 2008-09-01 20:03
Ostatnio mialem kilka randek z dosc osobliwym przypadkiem osoby...
Otoz przechodząc do sedna:

Spotykam się z laska (i mam zamiar sie jeszcze spotykać...dopóki...) i na naszych randkach ona czesto robi jakies dziwne komentarze odautorskie odnosnie mojej mamy??!!?? której na oczy nie widziała..(chyba)... a ma do niej jakies nieuzasadnione problemy itd. Mniej więcej to przebiega tak:

Ja. - Nie chce isc do Mondo bo tam przychodzi wiocha, ostatnio jak wszedlem wszyscy sie na mnie gapili jak cieleta na malowane wrota... Chodźmy do Doghaus'a... tam przynajmniej pogramy w billarda, i bedzie live band...itd.
Ona - Ale Cie mamusia wypiescila... pewnie zabronila ci chodzenie do Mondo i wyznaczyla odgórnie kluby do których mozesz chodzic, abys czuł sie komfortowo i bezpiecznie...
Ja - Mondo to wiocha, zdania nie zmienie...itd.

albo sytuacja w pubie, gdy zamowilem sobie drinka:

Ona - slyszalam, ze picie whisky jest spowodowane zla sytuacja w domu.... i ucieczka od problemow rodzinnych...
Ja. - Zadzwonie do producenta i sie dowiem dlaczego sprzedaje whisky i kto jest jego glowna grupa konsumencka? ok?
Ona - musisz miec bardzo zla sytuacje w domu, co nie? Rodzice sie kloca...zdradzaja...i dlatego pijesz
Ja. - ale ja pije drink, to co innego...
Ona - ale ma whiskey
Ja. - a co ma miec? Maslanke? Kefir? sok z kapusty? Tutaj nie dostaniesz nic innego...
Ona - pewnie twoja matka pije...
Ja. - ? wkurzasz mnie... ide do kibla bo nie moge tego sluchac... Zrob sobie i mi przysluge i przestan zerkac na tego pawiana obok jak ze mna gadasz...no chyba ze masz zeza rozbieznego czy epilepsje oczna...
Ona - znowu ci cos nie odpowiada...
Ja. - to nie podstawowka, tu nikt i nic nie musi odpowiadac...
Ona - to ten koles sie na mnie gapil to na niego patrzylam...
Ja. ale on na oczy juz nie widzi bo jest tak zalany...idz mu posmec na temat przyczyn picia i wychowania i domu... bo stajesz sie nudna...
Ona - ja nudna?
Ja - to udowodnij mi ze jezyk masz nie tylko od smecenia i ze mozesz z nim zrobic jakis uzytek...
(cmok cmok etc.)

Takie docinki sa zawsze...kiedy ja mam inne zdanie, kiedy nie chce zrobic tego co ona itd. No i sa nie na miejscu...co mnie wkurza.... bo co ma ban do moich upodobań klubowych? I dlaczego zawsze wszystko odnosi do mojej mamy? zakochała się w niej czy co?
Gdy zwróciem jej uwagę, żeby wyluzowała z tymi odnosnikami...to sie rozpłakała...i zrobiła jeszcze gorsze sceny...
W sumie zaezy mi na niej, bo jest sexy... no i jeszcze do niczego oprócz pieszczot i pocałunków nie doszło i zalezy mi na następnych krokach...i nie chce psuc związku, ale z drugiej strony nie jestem cierpliwy na tyle aby wysłuchiwać takie zrzedzenia z odnosnikami do mojej mamy...

więc mam pytanie:

Jak - w delikatny (aby sie znowu nie poryczala) ale dobitny (aby raz na zawsze przestala) sposób powiedzieć, jej, że nie pasuje mi to co mówi...
napisał/a: quaresma 2008-09-01 21:07
wziales pod uwage to ze ona Cie testuje?? akurat odnosnik do mamy nie ma tu znaczenia, rownie dobrze mogla by to byc siostra, babcia czy tato itd bada w ten sposob twoja reakcje i wyciaga wnioski, kobiety uwielbiaja to robic,
inna sprawa ze moze takie zachowanie jest u niej naturlane?? te docinki, draznienie sie, niektore osoby wyrazaja w ten sposob swoje zaintersowanie. zachowywala sie tak od samego poczatku?? jesli tak to zaakceptuja ja taka jako jest albo poszukaj innej dziewczyny ktora bedzie spelniac oczekiwana co do zachowania, ja stawiam na opcje pierwsza a rada jest taka zebys wyluzowal i bawil sie a nie szukal podtekstow
napisał/a: ~gość 2008-09-01 22:05
CatchMeIfYouCan napisal(a): zaezy mi na niej, bo jest sexy..
bez komentarza
napisał/a: Itzal 2008-09-01 22:13
Jeden komentarz z mojej strony- podziwiam laskę za cierpliwosc,ja na takie odpowiedzi, jakich ty udzielasz, reagowałam zakonczeniem znajomosci.
napisał/a: T-omek 2008-09-01 22:31
CatchMeIfYouCan napisal(a):

Ona - slyszalam, ze picie whisky jest spowodowane zla sytuacja w domu.... i ucieczka od problemow rodzinnych...
Ja. - Zadzwonie do producenta i sie dowiem dlaczego sprzedaje whisky i kto jest jego glowna grupa konsumencka? ok?
Ona - musisz miec bardzo zla sytuacje w domu, co nie? Rodzice sie kloca...zdradzaja...i dlatego pijesz
Ja. - ale ja pije drink, to co innego...
Ona - ale ma whiskey
Ja. - a co ma miec? Maslanke? Kefir? sok z kapusty? Tutaj nie dostaniesz nic innego...
Ona - pewnie twoja matka pije...
Ja. - ? wkurzasz mnie... ide do kibla bo nie moge tego sluchac... Zrob sobie i mi przysluge i przestan zerkac na tego pawiana obok jak ze mna gadasz...no chyba ze masz zeza rozbieznego czy epilepsje oczna...
Ona - znowu ci cos nie odpowiada...
Ja. - to nie podstawowka, tu nikt i nic nie musi odpowiadac...
Ona - to ten koles sie na mnie gapil to na niego patrzylam...
Ja. ale on na oczy juz nie widzi bo jest tak zalany...idz mu posmec na temat przyczyn picia i wychowania i domu... bo stajesz sie nudna...
Ona - ja nudna?
Ja - to udowodnij mi ze jezyk masz nie tylko od smecenia i ze mozesz z nim zrobic jakis uzytek...
(cmok cmok etc.)




Typowa rozmowa dresa z blondyną. Powodzenia w życiu wam życze !
napisał/a: CatchMeIfYouCan 2008-09-01 22:52
bycie dresem jest cool...
napisał/a: ~gość 2008-09-21 13:34
CatchMeIfYouCan ty masz problemy z kobietami ? taki men ? myślałem że jesteś zimny terminator a ty mnie tu tak prawisz ??
napisał/a: ela_86 2008-09-21 21:39
a ja na miejscu tego gościa też bym się wkurzała i raczej nie kontynuowałabym tej znajomości... takie gadanie jest nie na miejscu.... "rodzice się kłócą zdradzają i dlatego pijesz...." szczerze mówiąc nie pozwoliłabym, żeby ktokolwiek tak się wyrażał na temat moich rodziców... tym bardziej jeśli w ogóle ich nie zna... a testowanie...? testować to można nowy proszek do prania... ale zdaje sobie sprawę z tego, że wiele kobiet tak robi, jednak są jakieś delikatniejesz i mniej obraźliwe "metody testów"....
napisał/a: Monini 2008-09-21 22:00
ela_86 napisal(a):testować to można nowy proszek do prania...

dokladnie tak...
Kolesiana ma jakies dziwne teksty, ale najbardziej zaskakuje mnie to ze jak jej zwrociles uwage to sie rozplakala. Smieszne troche, bo to wyglada jakby specjalnie prowokowala.
Aha, pewnie stwierdzila, ze jacy sa twoi rodzice, taki ty i dlatego tak sprawdza. Tez bym sie wkurzala na takie teksty, powiedz jej zeby poznala ciebie, a nie porownywala wszystkich zachowan do tego, ze tak pewnie zachowuja sie twoi rodzice. To chyba pomoze, a jak nie to zrob tak samo, ciekawe co powie...
napisał/a: No Good 2008-10-07 23:44
kochane dzieci, to była prowokacja by Catch TM.
tak samo jak epizod hellsinga i generalnie 99% postów. Mimo wszystko takie głupawe sytuacje się zdarzaja... moze nie w az tak dosadnym wydaniu ale nie raz spotkało mnie podobe zachowanie ubogich intelektualnie ale za to rozwinietych fizycznie dziewczynek z naszej-klasy.

to były teksty w wydaniu barbary G.
I nie było to testowanie, ona po prostu była mentalna i nie mogła znieśc tego jak Catch ją ignoruje...i nie okazuje zainteresowania na tyle na ile chciała...wiec nieudolne proby prowokacji sprowadziły sie do takich tekstow, bo teksty dotyczace penissa, kolegow itp. spływały po nim jak nie wiem po czym, ale spływały i miał to w D., wiec jedynie co by do niego dotarło to takie teksty...ktore go wkurza, wtedy wzroci uwage na nia...beda mieli rozmowe....inaczej Catch nie poczuwał się do konwesracji z owa basia...z reszta chba nikt z kumpli jego i dalszych kumpli jej nie akceptował, ona chyba o tym czuła, wiec sie jakos tak chciała odgryzc nieudolnie czy sam nie wiem co...czasami tak niektory maja....

wiadomo, facet zareaguje na dwie obelgi:
1. odnosniejego mamy i dziewczyny ktora kocha
2. odnosnie jego zdolnosci sexualnych....

inaczej ciezko jest sprowokowac...no bo jak? powiesz mi ze jestem glupi? albo ze moj kumpel to debil? kogo to interesuje czy jestem glupi i czy moj kumpel jest debilem...nikogo....jak zeszloroczny snieg....
ale najlepszy tekst:

testowac to może sobie proszki do prania...

jeden z najlepszych tekstów jakie ktokolwiek zapodał na tym forum.

pozdrawiam
napisał/a: freaky 2008-11-16 00:55
CatchMeIfYouCan, widocznie odwiedzasz miejsca, do których głównie zaglądają laski szukające przelotnego seksu a nie wysublimowanej konwersacji. Myślisz, że nie ma kobiet zaliczających facetów