Dziewczyny pomózcie mi:(

napisał/a: Artur:* 2007-04-07 00:14
Czesc wszystki dziewczyny moze wy mi powiecie co mam o tym myslec i jak mam sie zachowywac?Bo chodzi o to ze jestem z dziewczyną juz 4 miesiące i jestem jej pierwszym chłopakiem a ja juz miałem pare dziewczyn ale zadnej nie kochałem tak jak ja kocham i nie czułem do zadnej tego co do niej czuje i kocham ja bardzo ale nie wiem czy ona mnie kocha?chociaż mówi ze tak ale ile w tym prawdy to nie wiem sam??powiedzcie mi tylko co mam zrobic zeby wiedziec czy na prawde mnie kocha i czy zalezy jej na mnie?? bo mi sie zdaje ze nie:(chodzi o to ze jak ja prosze chodz nie idziemy na imprezke bo ja nie mam potrzeby takiej zeby tam iśc bo wole z moja dziewczyna spedzic inaczej czas niz isc na impreze jest tak dla tego ze chodziłem na imprezy cały czas dopuki jej nie poznałem i sie w niej zakochałem ale teraz wole posiedziec w domu razem z nia niz iśc na impreze a ona za wszelka cene dazy do tego zeby wyszło na to zebyśmy poszli i przez to sie kłucimy i jak jej mówie ze nie moge isc na impreze albo ze nie chce to ona mówi do mnie zebym sobie siedział w domu a ona pójdzie sama.raz nawet jej powiedziałem ze jak pujdzie na impreze to ze to bedzie koniec a ona mi odpowiedziała to trudno:(.Moze dla tego ze jestem zazdrosny jak cholera i boje sie tego zeby jej nie stracic:(i nie chce zeby jacys inni kolesie sie z nia bawili moze wam to sie wydaje troszke głupie ale tak jest bla tego ze chciał bym z nia byc do końca zycia ale nie wiem czy to jest mozliwe bo ona teraz idzie na stódia a ja wyjezdzam i jak jej się pytam czy będziemy razem i czy mnie nie zdradzi jak pujdzie na stódia to ona mi odpowiada nie wiem co będzie to sie okaze i mówi ze jej bedzie trudno utrzymac związek na odległośc i wtedy sobie mysle ze ona mnie nie kocha tak jak ja ja kocham i jej jest to wszystko obojetne.i czuje to ze jak ona pujdzie na stódia a ja wyjade na jakis czas to ze ona mnie zostawi:(co wy o tym myslicie??prosze napiscie mi co o tym sądzicie??i co ja mam zrobic??
napisał/a: Anetka1 2007-04-07 09:55
Artur:*, faktycznie ta twoja dziewczyna jest obojętna w wielu przypadkach. Co do imprez to ciężko polemizować, bo może jej siedzenie w domu nie odpowiada. Każdy chyba ma w życiu etapy kiedy ma ochotę się bawić,bawić, bawić. Może porozmawiaj z nią szczerze. Nie groź że odejdziesz, ale powiedz jej co do niej czujesz i zapytaj o jej odczucia.
napisał/a: Artur:* 2007-04-07 11:46
Artur*tak tylko ze ja nie wiem co mam zrobic zeby wiedziec czy ona mnie kocha??bo rozmawiam z nią o tym cały czas ale ona odpowiada mi na to co ma byc to będzie a ja nie moge tego zrozumiec.bo jak by mnie kochała to moim zdaniem by się starała zeby było jak najlepiej i jak by miała inne nastawienie do tego wszystkiego to by było wszystko łatwiejsze i do zrealizowania.a teraz to jest wrecz przeciwnie i jakos czuje ze za jakis czas mnie zostawi
napisał/a: czekola19_87 2007-04-07 13:22
wiesz ja mam podobne podejscie co ma byc to bedzie nie lubie planowac bo potem sa rozczarowania ale to wcale nie znaczy ze mi na kims nie zalezy... co do imprez to sam mowosz ze sie bawiles i nikt Ci nie zabranial one tez ma swoje lata i chce sie bawioc a nie siedziec w domu to bedzie mogla robic jak bedzier miala meza i dzieci ciesz sie ze Cie nie oszukuje i mowi Ci gorzej ajkby ukrywala ze idzie na impr a ona przeciez chce isc z Toba ufaj jej napewno to doceni ...powodzenia trzymam kciuki
napisał/a: Patka2 2007-04-07 14:44
Artur:* napisal(a):stódia

ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

Wydaje mi się że ona woli sie bawić niz myśleć na poważnie o związku. I myśle że nie powinieneś jej tego zabraniać.
Zaufanie to podstawa. Jak tego nie ma to bedzie Ci ciężko.
napisał/a: Kinia 2007-04-07 15:28
Może ona po prostu ma ochotę nadal chodzić na imprezy przecież to nie musi oznaczać, że Cię nie kocha.
Gorzej z tymi studiami, porozmawiaj z nią na ten temat, powiedz, że Ci zależy, żeby Wasz związek przetrwał rozłąkę
napisał/a: Artur:* 2007-04-07 16:51
rozmawiam z nia cały czas o tym ze mi na niej zalezy ze chce z nia sobie załozyc rodzine itp itd.a jezeli chodzi o ta zozłake to ona mówi ze nie mozna utrzymac zwiazku na odległosc i ze to jest trudne.moim zdaniem tak by nie mówiła jak by czuła to co ja do niej czuje.
napisał/a: Kinia 2007-04-07 16:57
Może jednak postaracie się, może później zmieni zdanie jeszcze trochę czasu zostało, może Wasz związek się rozwinie i jej też będzie bardziej zależeć.
napisał/a: Artur:* 2007-04-07 17:05
ja się staram cały czas zeby było jak naj lepiej ale co z tego będzie to nie wiem bo co ja sobie moge sam zrobicz do tego trzeba dwojga

[ Dodano: 2007-04-07, 17:50 ]
dziewczyny a moze mi powiecie dokładnie co mam zrobic zeby wiedzieć czy mojej dziewczynie na mnie zalezy czy tez bawi sie moimi uczuciami??

[ Dodano: 2007-04-07, 18:06 ]
mam nadzieje ze wszystko będzie dobże i ze pokocha mnie tak jak ja ja kocham wtedy wszystko bedzie łatwiejsze:)dziewczyny powiedzcie mi tylko co mam zrobic zebym sie dowiedział czy mojej dziewczynie na mnie zalezy czy tez nie zalezy jej na mnie
napisał/a: suzi414 2007-04-16 16:49
no widzisz Arturku ty juz sie chyba nachodziłes na imprezy a ona jeszcze chce sie bawic jak nie chcesz jej stracic to albo musisz sie razem z nia bawic na inprezkach alo dac sobie spokój bo ona i tak sie chce bawic a kłótnie nic nie pomoga baw sie z nia i ciesz sie razem z nia powodzenia
napisał/a: wiolisia 2007-04-17 11:26
jak dla mnie to trochę za bardzo chcesz nia rządzić-w końcu ja tez wolałabym iśc na imprezę niz wiecznie siedzieć i patrzeć sie na chłopaka-na początku to jets fajne ale potrem to zaczyna być nudne-a Ty swoim zachowaniem i natarczywościa poprostu ja nudzisz(mój były chłopak też był taki nawet na imprezie non stop za mną łaził........ i nie jestesmy razem bo nie potrzebowałam wiecznie niańki)więc daj jej troche luzu
napisał/a: noemi4 2007-04-18 18:43
Artur:* napisal(a):chodzi o to ze jak ja prosze chodz nie idziemy na imprezke bo ja nie mam potrzeby takiej zeby tam iśc bo wole z moja dziewczyna spedzic inaczej czas niz isc na impreze jest tak dla tego ze chodziłem na imprezy cały czas dopuki jej nie poznałem i sie w niej zakochałem ale teraz wole posiedziec w domu razem z nia niz iśc na impreze a ona za wszelka cene dazy do tego zeby wyszło na to zebyśmy poszli i przez to sie kłucimy i jak jej mówie ze nie moge isc na impreze albo ze nie chce to ona mówi do mnie zebym sobie siedział w domu a ona pójdzie sama.raz nawet jej powiedziałem ze jak pujdzie na impreze to ze to bedzie koniec a ona mi odpowiedziała to trudno:(.
to zdanie bije rekordy dlugosci no jesli ona tak mowi o tych studiach to chyba ten zwiazek traktuje bardzo na luzie... nawet za bardzo...