dlaczego tak jest

napisał/a: slimaczek 2008-11-18 08:14
napisz co sie stalo? Podoba jej sie ktos inny?
napisał/a: nieśmiałek89 2008-11-19 00:36
powiedziala mi ze po ostatnim swoim chloak jest bezuczuciowa niechce zadnego zwiazku teraz albo ze mna i juz wiem dlaczego tak bylo z nia po alkoholu ale dla mnie to nie jest zbyt mile zaprponowala mi przyjazn to jej odpisalem ze na przyjaciela to trzeba sobie zasluzyc i ze tak od razu sie go nie zdbedzie masakra czy ja zawsze mampecha co do dziewczyn mam takiego dola od kilku dni ale nie przez nia tylko przez siebie.... :(

[ Dodano: 2008-11-19, 01:02 ]
nie jest mi ona obojetna lecz nic do niej nie czuje mysle o niej troche fajnie by bylo byc z taka w zwiazku ale coz jej charakter to moje odbicie
identyko i ona tez powiedziala mi ze taki sam charakter w zwiazku by ja\ denerwowal
napisał/a: sorrow 2008-11-19 10:10
Skoro nic do niej nie czujesz, to chyba nie ma problemu... co? Muszę przyznać, że to dość nietypowe zdobywanie serca dziewczyny... powiedzieć jej, że musi sobie zasłużyć w odpowiedzi na propozycję przyjaźni z jej strony. Hmm... myślałem, że przez przyjaźń na początku to jeden z najlepszych "sposobów". Tylko, że to trochę trwa, a ty widzę nie chcesz tyle czasu na to poświęcać... chcesz szybko... po miesiącu bliższej znajomości już jesteś zniecierpliwiony.
napisał/a: nieśmiałek89 2008-11-19 11:51
ona tylko zaproponowala przyjaźn i nic wiecej
napisał/a: ~gość 2008-11-19 12:02
No tak bywa niestety. Ale bedac jej przyjacielem miałbys moze szanse kiedys na cos wiecej.
napisał/a: nieśmiałek89 2008-11-19 23:23
hmmm.... moze kiedys sle kontaktu z nie urwalem niby rozmawiamy ze soba wczoraj zaproponowala spotkanie takie zeby powyjasniac sobie a moim zdaniem nie bylo co wyjasniac wiec sie na nie nie zgodzilem
napisał/a: sorrow 2008-11-20 00:29
No... muszę przyznać, że z listu na list coraz pełniej pokazujesz swoje wnętrze. Mam wrażenie, że trochę przez przypadek dziewczyna uniknęła bardzo trudnego związku z panem "nie, to nie... łaski bez". Skąd w tobie ta zawziętość nieśmiały człowieku? Skąd ta odwaga, żeby lekką ręką odrzucić proponowaną przyjaźń. Skąd ta "duma", żeby nawet nie dać drugiemu człowiekowi szansy na wyjaśnienie sytuacji?

Nie zdarzały ci się już przedtem takie sytuacje, gdzie traciłeś coś tylko dlatego, że unosiłeś się fałszywym honorem? Myślałeś później w całej swojej bezsilności "czemu nie mogę się przemóc"?

Za dużo pytań chyba... same się cisną.
napisał/a: nieśmiałek89 2008-11-24 19:20
moze jest tak jak piszesz sorrow ale ja nie mam szczescia do dziewczyn jakos nie moge spotkac takiej zeby z nia byc i zeby bylo fajnie
wczesniej to dziewczyny poprostu bawily sie mymi uczuciam :( ja nie jestem typem faceta ktory moze wziac obojetnie jaka dziewczyne i spotykac sie z nia czy jak to nie ktorzy robia bajeruja tylko po to by zaliczyc .... mnie to nie kreci, jedyne co bym chcial a nawet pragnal poczuc co to jest milosc ale odwzajemniona taka na ktorej mozna na sobie polegac chce to poczuc .... nigdy jeszcze tak nie mialem i to by mi juz wystarczylo niczego wiecej nie potrzebowalbym
napisał/a: sorrow 2008-11-24 21:38
Jak się mówi o takim człowieku? Mówi się, że jest bezkompromisowy... nie odpuszcza, nie idzie na łatwiznę. Czasem można pomylić to z innymi cechami... człowiek hardy, człowiek uparty, człowiek zadufany w sobie. Które z nich pasuje do ciebie?

Ja cię rozumiem... lepiej niż myślisz... całkwicie zdaję sobie sprawę jak jest ciężko takiemu człowiekowi jak ty... i może kiedyś ja. Różnimy się tym, że ja teraz już wiem, że kompromis jest ważny. Ważny... właściwie niezbędny w długotrwałym związku. Ty natomiast masz pełne prawo popełniac błedy, bo tylko to może człowieka czegoś nauczyć, a nie porady nawiedzonego forumowicza. Powtórzę tylko, co już napisałem wcześniej... to jedna z piękniejszych dróg do milości - przez przyjaźń.
napisał/a: nieśmiałek89 2008-11-24 21:50
zobacze moze tak sprobuje z nia jeszcze nie poddam sie bo taka dziewczyna jak ona to malo takich moim zdaniem a warta jest czegos wiecej niz tylko uwagi teraz jestem troche w obojetnosci bo ostatnio myslalem nad tym dlaczego mi nigdy nie wychodzi chociaz tak bardzo bym chcial :( sproboje teraz na spokojnie a co wyjdzie to wyjdzie ale przynajmniej sie czegos naucze albo cos zrozumiem