Delikatny problem

napisał/a: dues2712 2008-11-30 20:42
Witam, mam takie pytanie, moze to dziwne ale chcialbym zeby moja dziewczyna troszke schudla bo ma sporo nadwage, ale boje sie tego powiedziec, bo ona odrazu sie denerwuje i odsuwa, obraza itp. Odrazu mi mowi ze ja tez nie jestem idealny i takie tam, a ona jest taka bo poprostu jest leniwa, moglaby schudnac, ale jej sie nie chce, uwazam ze ona mysli ze jezeli ma chlopaka to jest wystarczajaco ladna i nie musi nic robic... pomozecie?
napisał/a: Fragma_88 2008-11-30 21:17
dues2712, w sumie powinieneś kochać ją za to jaka jest, ale w sumie nawet fajnie, że dbasz o nią i chcesz żeby troszkę zrzuciła ;)

Wiesz, zgodzę się z Tobą, myślenie że jak już Cię ma to nie musi o siebie dbać jest troszkę nie takie jak powinno. Powinna zawsze dbać o sylwetkę, bez względu na to czy jest sama, ma męża, dzieci.

Proponowałabym Ci nieco inaczej ją "podejść", skoro nie chce się odchudzać i jest zła kiedy jej o tym mówisz to może zabierz ją na łyżwy? Jeśli masz psa weź go na spacer i pobiegajcie razem, albo może poćwiczcie razem przy ulubionej muzyce? Żeby miała więcej ruchu? Zachęć ją jakoś do tego, i nie wyrzucaj jej tylko rób to delikatnie:) i namawiaj ją żeby zajadała więcej owoców, nie jadła za dużo.

To może być w formie fajnej zabawy;)
napisał/a: agatek2 2008-11-30 23:59
moze jej nie mow a pomoz inacze...........zapisz sie z nia na basen, jezdzij na rowerze, nie chodz na pizze itp........... jak sama zacznie zauwaac efekty to uwierz ze ja zmobilizuje trzymam kciuki...........
napisał/a: nieśmiałek89 2008-12-01 01:05
moje zdanie jest takie na ten temat, że jakbys zaczął okazywac troszke mniej zainteresowania nią to moze ona by zaczela myslec ze cos jest z nia nie tak(ale moze byc tez tak z tego ze ona pomysli ze przestajesz ja kochac) wiec musialbys podejsc do tego sprytem ale wiesz to jest tylko moje zdanie nie wiem czy dobre czy zle
napisał/a: ~gość 2008-12-01 08:47
hm może nie tyle okazuj mniej zainteresowania (co też spróbować możesz), ale zacznij coś wspominać że jakaś się uśmiechnęła, że jakaś koleżanka flirtować próbowała (tylko nie taka dobra z którą często gadasz, a jakaś bardziej obca, żeby w razie czego dało się odciąć od tego, żeby potem nie było że Twoja dziewczyna później już będzie z tego powodu cierpieć że kontaktujesz się z dziewczyną, która próbowała do Ciebie podbijać ), chodzi mi o wzbudzenie w niej zazdrości, ale nie takiej że Ty coś zrobiłeś, a że w stosunku do Ciebie coś robią. u mnie tak jest, tzn chłopak nie ściemnia, ale takie cudze próby zalotów mobilizują mnie do większej dbałości o siebie, niż to miało miejsce np w poprzednim związku ;) no a tak to zgadzam się też z tym, żeby ją wyciągać na basen, pobiegać, rower (no jak cieplej będzie może, chociaż niektórzy i w taką pogodę jeżdżą :P )
napisał/a: kambos 2008-12-01 13:52
ja mam podobny problem tylko roznica jest taka ze ona chce abym przytyl a ja chce zeby ona troche schudla... powiedzielismy sobie to w prost, oboje zrozumielismy. ja juz troche wiecej jem a ona powiedziala ze w adwecie nie bedzie jadla slodyczy...
napisał/a: dues2712 2008-12-01 14:53
Wiesz kombos mysle, ze brak slodyczy przez adwent moze nie dac takiego sporego i oczekiwanego efektu, jezeli bedzie chciala cos slodkiego, to moze ich brak nadrabiac czyms innym, doszedlem do wniosku to najlepsze sa cwiczenia w polaczeniu z dieta taka np. bez slodyczy i jedzenie czesciej ale mniej oraz np. wspolne wypady na spacery, moze male bieganie.
napisał/a: rolle 2008-12-03 11:49
A może warto pokochać te jej dodatkowe kilogramy:) Nie ma nic gorszego nic zmienianie kogoś do swoich upodobań. Przecież najważniejsze by ona się czuła dobrze ze sobą i na tym powinno ci zależeć jeśli na prawdę ja kochasz Z czasem dojdzie do tego że zdrowie jest najważniejsze i sama zacznie robić coś ze swoim stylem życia. A założę się że i Ty się dokładasz do tych jej kilogramów...bo wspólnie siadacie przed telewizorem..jecie razem posiłki i oglądacie filmy..zamawiacie pizze itp.i dzieje się tak nieomal codziennie. Dobrym pomysłem jest wspólny ruch i spacerki:) Nie ma nic gorszego nic gadanie jej że jest za gruba...nie wolno tego robić...ewentulanie możesz jej zasugerować, że ze względu na swoje zdrowie powinna ciutkę shcudnać...ale i tak mogę Ci zagwarantować że się w pierwszym momencie obrazi choć na dłuższą metę może coś weźmie sobie do serca:)
napisał/a: Jeremy 2008-12-03 17:33
Myślę że uprawianie gorącego, aktywnego i żywego seksu rozwiąże problem - przynajmniej trzy razy dziennie codziennie po przynajmniej 20 min dziennie codziennie
napisał/a: ~gość 2008-12-03 18:41
Jeremy napisal(a):Myślę że uprawianie gorącego, aktywnego i żywego seksu rozwiąże problem - przynajmniej trzy razy dziennie codziennie po przynajmniej 20 min dziennie codziennie

hmmmmmmmmmm chyba zacznę się odchudzać :D
napisał/a: pp141 2008-12-03 20:17
Jejku jeśli aż tak bardzo sie to rzuca w oczy otoczeniu i Ci to pomóż jej delikatnie i wspieraj.
Swietny pomysl z zapisaniem sie na coś wspolnego -rowerki, pobiegac ,dlugie spacery tez pomagaja, baseny, poprostu bardziej aktywny tryb zycia proponuje na taki problem ale nie zapomnij o odrzywianiu :P
Zreszta jak sama dojdzie do wniosku ze potrzebuje zgubic troszke cialka dla siebie i dla Ciebie to wtedy zacznie dawac z siebie wszystko :P