Czy to normalne?
napisał/a:
InYourFace
2008-10-23 21:20
Tak sobie myśle, może ja jakiś nienormalny jestem?!
Dokładnie w poniedziałek, byłem z przyjacielem w jednym z pubów. Moje pytanie jest następujące, Czy to normalne żeby facet który zazwyczaj wie czego chce, nie popada w skrajności, dostał bzika na punkcie dziewczyny którą widział JEDEN jedyny raz w życiu? nawet tak na dobrą sprawę z nią nie rozmawiając? Ta sytuacja zupełnie przewróciła do góry nogami pare moich ostatnich dni. Uśmiechnęła się do mnie dwa razy, gdy wychodziłem pomachała, a ja nie moge o niej przestać myśleć! Cholera! co jest ze mną nie tak?!
Dokładnie w poniedziałek, byłem z przyjacielem w jednym z pubów. Moje pytanie jest następujące, Czy to normalne żeby facet który zazwyczaj wie czego chce, nie popada w skrajności, dostał bzika na punkcie dziewczyny którą widział JEDEN jedyny raz w życiu? nawet tak na dobrą sprawę z nią nie rozmawiając? Ta sytuacja zupełnie przewróciła do góry nogami pare moich ostatnich dni. Uśmiechnęła się do mnie dwa razy, gdy wychodziłem pomachała, a ja nie moge o niej przestać myśleć! Cholera! co jest ze mną nie tak?!
napisał/a:
malamii2
2008-10-23 21:57
Może to miłość od pierwszego wejrzenia 
, ja i mój facet tak mieliśmy
, ja i mój facet tak mieliśmy
napisał/a:
~gość
2008-10-24 07:34
Takie rzeczy się zdarzają, rzadko, ale jest to możliwe. I całkowicie normalne
napisał/a:
Monini
2008-10-24 09:48
Tez tak kiedys mialam... nigdy wiecej sie nie zobaczylismy, ale rzeczywiscie zdarza sie tak.
napisał/a:
Lover
2008-10-24 11:03
Już sam uśmiech pobudza ludzkie hormony a do tego jeśli dziewczyna była w twoim typie,to
nic tu więcej nie potrzeba,żeby trochę poprzewracało się w głowie
nic tu więcej nie potrzeba,żeby trochę poprzewracało się w głowie
napisał/a:
kiniunia2
2008-10-26 19:36
oczywiście że się zdarza 
Teraz pewnie co weekend będziesz "okupował" ten klub, wypatrując za piękną nieznajomą! Kiedyś też miałam fioła na punkcie jednego chłopaka spotkanego na turnieju tenisowym. Nawet do mnie "zarywał" ale byłam zbyt nieśmiała i udawałam obojętną. Wiedziałam tylko skąd jest, więc przejeżdżając przez to miasteczko miałam nos w szybie Przez pół roku dzień w dzień myślałam o nim, aż w końcu samo przeszło...
Teraz pewnie co weekend będziesz "okupował" ten klub, wypatrując za piękną nieznajomą! Kiedyś też miałam fioła na punkcie jednego chłopaka spotkanego na turnieju tenisowym. Nawet do mnie "zarywał" ale byłam zbyt nieśmiała i udawałam obojętną. Wiedziałam tylko skąd jest, więc przejeżdżając przez to miasteczko miałam nos w szybie Przez pół roku dzień w dzień myślałam o nim, aż w końcu samo przeszło...
napisał/a:
No Good
2008-10-27 04:05
normalne, w 100% wszystko Ok. zdobyłeś numer tel? zagadałes? znasz imie? umówiłeś ię z nia?
jak nie...to...hmmm...n/c
Jakbym to ja wychodził z pubu, nawet n czworaka.....i lska wpadłaby mi w oko, i co lepsze, sama wykzała resztki zinteresowani, to...nawet n czworoka wróciłbym do pub...i sotatkiem sił umówił się....
na szczęscie, nic nie jest w stnie mnie ścic w pbie az do tego stopnia...
pozdro
jak nie...to...hmmm...n/c
Jakbym to ja wychodził z pubu, nawet n czworaka.....i lska wpadłaby mi w oko, i co lepsze, sama wykzała resztki zinteresowani, to...nawet n czworoka wróciłbym do pub...i sotatkiem sił umówił się....
na szczęscie, nic nie jest w stnie mnie ścic w pbie az do tego stopnia...
pozdro
napisał/a:
Kolorowy
2008-10-27 20:55
zawiało optymizmem:)
napisał/a:
InYourFace
2008-10-28 20:14
Kiniunia, od tamtego czasu odwiedziłem ten pub trzy razy Spotkałem ją dopiero wczoraj... była z koleżanką.
"normalne, w 100% wszystko Ok. zdobyłeś numer tel? zagadałes? znasz imie? umówiłeś ię z nia? "
Jak pomyśle o tym że mógłbym do niej podejść i odezwać się, to się trzęsę z przerażenia. Ja nie wiem co jest nie tak, przeciez chyba nie można się zakochać widząc osobe dwa razy w życiu. Mam jakieś dziwne przeświadczenie ze jeszcze ja spotkam. MUSZE zdobyć jej numer. Jeszcze nie wiem jak, ale poprostu MUSZE :D
Spotkałem ją dopiero wczoraj... była z koleżanką. "normalne, w 100% wszystko Ok. zdobyłeś numer tel? zagadałes? znasz imie? umówiłeś ię z nia? "
Jak pomyśle o tym że mógłbym do niej podejść i odezwać się, to się trzęsę z przerażenia. Ja nie wiem co jest nie tak, przeciez chyba nie można się zakochać widząc osobe dwa razy w życiu. Mam jakieś dziwne przeświadczenie ze jeszcze ja spotkam. MUSZE zdobyć jej numer. Jeszcze nie wiem jak, ale poprostu MUSZE :D
napisał/a:
Fragma_88
2008-10-28 22:02
InYourFace, jakie to romantyczne :D
Jasne że jesteś normalny w 100%,i wygląda na to że tafiło Cię coś niesamowitego:)
Jasne że jesteś normalny w 100%,i wygląda na to że tafiło Cię coś niesamowitego:)
napisał/a:
kiniunia2
2008-10-29 13:24
Wooowww 
No to superrr że ją spotkałeś! Bo z postów wyżej widzisz sam, że nie każdemu się to zdarza! Może mieszka gdzieś w pobliżu Twojej miejscowości jak tam bywa
Koniecznie napisz jak potoczy się Wasza znajomość, heh bo rozpoczyna się jak w telenoweli brazylijskiej
No to superrr że ją spotkałeś! Bo z postów wyżej widzisz sam, że nie każdemu się to zdarza! Może mieszka gdzieś w pobliżu Twojej miejscowości jak tam bywa Koniecznie napisz jak potoczy się Wasza znajomość, heh bo rozpoczyna się jak w telenoweli brazylijskiej
napisał/a:
InYourFace
2008-10-29 20:46
Oby tylko się nie okazało że ma już swojego Antonia
hehe pozdrawiam ciepło.