Czy to ma jakikolwiek sens ??

napisał/a: MaLeŃka 2007-05-07 15:29
Witam,
Piszę bo potrzebuje porady ...
Niedawno (2miechy) zakończył się mój związek z chłopakiem... byliśmy ze sobą 2 lata ... zdradził mnie ... ehh...
Od dawna miałam przyjaciela ... to był także jego przyjaciel i on w sumie pomógł mi się z tego otrząsnąć. Lubiliśmy się od zawsze spędzalismy ze sobą bardzo dużo czasu ...
Po tej sytuacji zaczęło się miedzy nami coś dziać ...
Spędzalismy /spędzamy ze sobą dużo czasu i obydwoje coś czujemy ...
Czy taki związek ma sens ??

Pozdrawiam Anka
napisał/a: Agatam 2007-05-07 15:37
Powiem Ci szczerze, ze niewierze w przyjaźń między mężczyzna a kobieta, zwłaszcza w takich okolicznościach, więc mysle, ze będzie to bardzo udany związek bo zudowany na przyjaxni.
napisał/a: himmlische 2007-05-07 16:35
Oczywiście, że ma sens. Przynajmniej moim zdaniem. O ile oczywiście nie czujesz nic do byłego...
Przecież skoro do tej pory się przyjaźnicie, dobrze się znacie, macie za soba wiele rozmów to jest na czym ten związek budowac :)
Powodzenia :)
napisał/a: Kinia 2007-05-08 02:11
Ma sens czasami musi minąć dużo czasu, aby zobaczyć co się naprawdę czuje do drugiej osoby
napisał/a: Patka2 2007-05-08 09:21
Tak ja też uważam ze to ma sens, warto sprubować :)
napisał/a: iwa2 2007-05-08 09:25
MaLeŃka, a co masz do stracenia? dobrze się dogadujecie, lubicie ze sobą spędzać czas, spróbujcie
napisał/a: noemi4 2007-05-08 09:57
Oczywiście Maleńka, myślę że spotkało Cię wielkie szczęście że po rozstaniu masz szansę na związek z przyjacielem
napisał/a: ~gość 2007-05-08 10:54
miłość budowana na przyjaźni to wspaniała rzecz
napisał/a: patricja 2007-05-09 18:51
Nie rozumiem w ogóle bytu tego pytania. Czujesz coś? On czuje? Ludzie! Droga wolna, dlaczego nie sprobować?
I nie rozumiem pozostałych dziewcząt, "miłość zbudowana na przyjaźni - wspaniała rzecz"(itd.), co przepraszam? Jak dla mnie, partner zawsze musi pełnić rolę przyjaciela.
napisał/a: noemi4 2007-05-09 23:10
patricja chodziło mi (i myślę że innym dziewczyno też) o to, że często związek zaczyna się gdy jeszcze tak do końca się nie znamy, więc nie można mówić o przyjaźni. Przecież nie jest regułą że można być tylko z osobą którą się już zna przez długi czas. Taki niedawno poznany chłopak też może z biegiem czasu zostać przyjacielem, mimo że związek zaczął się wcześniej
napisał/a: ~gość 2007-05-09 23:17
a co nie wspaniala? przyjaciele znajacy sie niezły kawałczasu wiedza o sobie bardoz duzo juz, wiec jesli do tego dojdzie milosc, to czy to nie jest wspaniale?
jak napisala noemi, najczesciej wchodzimy w zwiazki nei znajac partnera jeszcze . bo czym jest znajomosc 3 miesieczna np? to nie jest jeszcze prawdizwa przyjazń, nic z tym człwoiekiem nie przezylo sie(dopiero to nastapi) i dopeiro zacyzna sie poznawac.
wiazac sie z przyjacielem znasz go jak siebie, a skoro stal sie przyjacielem to na pewno dlugo na to pracowal. no chyba ze przyjaciolmi nazywa sie ludzi tak szybko jak wchodzą niektorzy w zwiazki
napisał/a: MaLeŃka 2007-05-10 17:00
Dziękuję WSZYSTKIM za odpowiedzi:) Chciałam usłyszeć wasze opinie:) pozdrawiam Wszystkich serdecznie=*