Czy tabletki wystarczą?

napisał/a: kathy87 2008-08-21 16:26
Powiedzcie czy tabletki anytkoncepcyjne wystarczą aby w 100% zabezpieczyć przed ciążą i na pewno nie trzeba używać innych zabezpieczeń?

Do tej pory podczas zażywania tabletek używaliśmy prezerwatyw lub stosowaliśmy stosunek przerywany - tak na wszelki wypadek...

Czy to na pewno nie jest konieczne?

Piszcie (proszę) opinie na ten temat.
napisał/a: josia 2008-08-21 16:54
100% pewności da Ci tylko całkowita wstrzemięźliwość
napisał/a: Monini 2008-08-21 17:07
josia, podpisuje sie pod tym. Ja uzywam tylko tabletek i to wystarcza, ale roznie bywa
napisał/a: MonikaDaria 2008-08-22 08:02
Ja zaszłam w ciążę biorąc regularnie tabletki, więc masz odpowiedź
6 lat brałam i było ok, aż nagle...
napisał/a: ~gość 2008-08-22 09:12
o kurcze, zabiła mnie odpowiedź Moniś... no to mam w związku z tym pytanie... da sie sprawdzić skuteczność tabletek? Tzn no podczas cyklu można badać temp. i śluz i wie się czy i kiedy jest owulacja, tak więc czy podczas brania tabletek też jest to wiarygodne? Chyba, że u Ciebie Moniś nic nie wskazywało możliwości i bach...
napisał/a: MonikaDaria 2008-08-22 09:23
vanilla napisal(a):czy podczas brania tabletek też jest to wiarygodne?

Przy tabletkach nie ma dni płodnych więc wątpie

vanilla napisal(a):Chyba, że u Ciebie Moniś nic nie wskazywało możliwości i bach...

U mnie tabletki osłabił stres i antybiotyki które zmieniałam dwa razy podczas zapalenia płuc, przynajmniej tak wydaje sie mnie i lekarzowi, bo tabletki nie powinny zawieść, ale jakiś odsetek prawdopodobieństwa jednak istnieje
napisał/a: ~gość 2008-08-22 09:31
ja ufam całkowicie plastrom evra. Zastosuję dodatkowo np. prezerwatywę tylko jeśli będą jakieś szczególne okoliczności mogące osłabiać plastry, np. choroba itd.
Ufam w te 99,5% :)
napisał/a: MonikaDaria 2008-08-22 09:34
alunia.87 napisal(a):Ufam w te 99,5%

Pól na sto czyli jedna na tysiąc kobiet może tak po prostu wpaść bez żadnej przyczyny. Tysiąc kobiet to my mamy tu na forum, a ile jest ogólnie takich które licza że nie sa w tych 0,5 %
napisał/a: sorrow 2008-08-22 10:05
Moniś, z ta małą róznicą, że pół na sto to jedna na dwieście, a nie na tysiąc :). Ja bym inaczej ułożył statystykę... 0,5% odnosi się do 1200 cykli. Pojedyncza kobieta więc mając 12 cykli w roku ma szansę na zajście 0,005%, albo 0,05% w ciągu 10 lat, albo 0,5% w ciągu 100 lat :)... dalej już nie będę liczył, bo raczej nie ma sensu. Teraz chyba trochę spokojniej to wygląda, ale statystyka jest nieubłagana i mimo małego prawdopodobieństwa komuś te "zajścia" muszą się zdarzyć... jak sama się przekonałaś :).
napisał/a: MonikaDaria 2008-08-22 10:08
sorrow napisal(a):Moniś, z ta małą róznicą, że pół na sto to jedna na dwieście, a nie na tysiąc

hehe mozliwe z matmą zawsze bylam na bakier


sorrow napisal(a):ale statystyka jest nieubłagana i mimo małego prawdopodobieństwa komuś te "zajścia" muszą się zdarzyć... jak sama się przekonałaś

Na szczęście ja się mimo wszystko ucieszyłam, ale dla bardzo wielu kobiet jest to tragedia
napisał/a: ~gość 2008-08-22 10:37
Moniś napisal(a):Przy tabletkach nie ma dni płodnych więc wątpie

wiem, że nie ma, ale Twój dzidziuś skądś się wziął, więc chyba jakieś musiały się pojawić ;) mi chodziło głównie o to, czy można w razie czego wybadać odchylenia od normy. no ale ok, w takim razie faktycznie trzeba pamiętać, że inne lakarstwa i choroby osłabiają działanie i czasem trzeba wspomóc tabletki ;)
napisał/a: MonikaDaria 2008-08-22 10:40
No ale np mierząc goraczke możesz mieć podwyższona temperature niekoniecznie ze względu na dni płodne tym bardziej w sytuacji kedy bierzesz antybiotyk, to niczego nie oznacza wtedy. Lepiej już po prostu jesli sie czegoś takiego spodziewasz zabezpiecz dodatkowo albo zrezygnuj na chwile z seksu, bo pomiary raczej niewiele dadzą