Czy jest nadzieja ?

napisał/a: Ricky23 2007-09-24 20:26
Witam

Mam taki problem pewnie kazdy se pomysli ze to nic nowego ale dla mnie to naprawde wazne.Otoz sprawa wyglada tak bylem z kobieta 2 lata~ wyjechalismy do Angli razem miala zostac ze mna na rok pozniej mielismy wrocic do Polski i dalej sie uczyc ( po maturze jestesmy ) niestety nie wyszlo tak jak chccielismy a wlasciwie jak ja chcialem ona wrocila sama wydaje mi sie ze po czesci to przez jej rodzicow bo maja ardzo duzy wplyw na nia ale to zostawmy.Zerwalem z nia ktoregos dnia po telefonie od niej powiedzialem ze to nie ma sensu wyzywalem ja strasznie pozniej bylo dobrze po 2 dniach ale pozniej cos sie zmienilo po tygodniu zdalem sobie z tego sprawe co zrobilem.Ale ona mowi ze juz za pozno ze sie nic nie da zrobic ze zabardzo cierpiala wsiadlem w samolot i przylecialem do niej na weekend ( z Angli do Polski na samolot czekalem 7h bo byl opozniony ) Mowilem jej to ale na niej to wrazenia nei zrobilo jak sie spotkalismy to byla obojetna ale mowila to ze lzami w oczch tak jak by czula cos jeszcze do mnie.W niedziele wrocilem do Angli.Jezli ktos byl w podobnej stuacji prosze o rade bo ja zrobilem chyba juz wszystko zeby ja odzyskac ale juz nie mam sily ani pomyslow.

Prosze o jakas rade pomoc cokolwiek bo dla niej jestem w stanie zrobic WSZYSTKO.
Zdesperowany.
napisał/a: sorrow 2007-09-24 20:53
Ricky23 napisal(a):bo ja zrobilem chyba juz wszystko zeby ja odzyskac

Na razie to zrobiłeś wszystko, żeby ją stracić. Nie wiem co ci poradzić, bo nie do końca rozumiem tego co między wami zaszło, że się rozstaliście (pomijając to, że ją zwyzywałeś). Może postaw się w jej sytuacji... co ty bys zrobił, gdyby potraktowała cię w ten sposób? Co by spowodowało, żebyś do niej wrócił? Czy wogóle chciałbyś wrócić? Może wtedy jakis pomysł ci do głowy wpadnie.
napisał/a: Ricky23 2007-09-24 21:01
Mowila takze ze nie mialem do niej szacunku , ale to nie dokonca jest prawda chociarz mogla sie tak czuc czasem.Czy ja bym jej wybaczyl napewno bo jestem wstanie wszystko wybaczyc z milosci oprocz zdrady tego sie nie wybacza takie jest moje zdanie.
napisał/a: pati_87 2007-09-27 15:04
Ja na jej miejscu zrobiłabym to samo....
napisał/a: mgla 2007-10-04 13:46
Gdyby ludzie robili tak wiele rzeczy o których mówią to może byłoby więcej szczęśliwych par.