co zrobic gdy kobieta po 2 latach mowi "Nie wiem co chc

napisał/a: tomaszszym 2007-04-24 11:48
jestem z pewna dziewczyna 2 lata bylo super czas spedzony z nia to najpiekniejsze chwile mego zycia kocham ja ona to samo mowila mi lecz nagle buuum powiedziala ze nie wie czego chce co ja mam zrobic nie wie co czuje nie wie co chce nie wiem czy chce ze mna byc. postanowilem zrobic przerwe i dac jej czas do namyslu i nie wiem co dalej teraz gdy sie z nia spotykam przytula sie caluje mnie jest czula ale nie wie czego chce o co w tym wszystkim chodzi co ona ma namysli POOOOOOOOOOmocy

[ Dodano: 2007-04-24, 11:50 ]
odp na gg 8295343 co ja mam zrobic musze z kims o tym porozmawiac
napisał/a: o. Mariusz 2007-04-24 11:50
znajdz sobie na ten czas inną kobiete. Zobaczysz od razu zrozumie co do Ciebie czuje.
napisał/a: tomaszszym 2007-04-24 11:57
problem w tym ze ja kocham i chce z nia byc nie chce jej stracic
napisał/a: o. Mariusz 2007-04-24 11:59
wiesz ale ze Ty chcesz to jest dla niej mało ważne. Zobaczysz jak staniesz się "chodliwym Towarem" to poczuje sie zagrozowna i bedzie chciała wrócić
Trzymam kciuki za CIebie! Powodzenia.
napisał/a: tomaszszym 2007-04-24 12:03
dzieki moze moze rzeczywiscie traktowalem ja za powaznie ale gdy chciala wolnosci dalem jej nie odmawialem jej na nic to co chciala to robilem wszystko by to miala teraz mamy przerwe traktuje to jakbym z nia nie byl ale gdy chce bysmy sie spotkali to przyjezdzam do niej w tym momencie caluje mnie przytula sie i jest tak czula jakbysmy kochali sie najmocniej na swiecie. jedno co powiedziala to to ze dzisiaj chce byc sama a jutro chce ze mna byc ona nie moze zrozumiec sama siebie a ja nie wiem jak jej pomoc
napisał/a: o. Mariusz 2007-04-24 12:15
ile ma lat?
napisał/a: tomaszszym 2007-04-24 12:17
19 moze jest jeszcze za mloda na te tematy odezwij sie moze na gg 8295343 to szybciej pojdzie rozmowa
napisał/a: Diogenes Pies 2007-04-24 13:38
Paaanie, dyć to jeszcze młode. Po dwóch latach związku może czuć, że angażuje się w coś poważnego, tym bardziej, że ma zapewne "wolne" koleżanki.
napisal(a):jedno co powiedziala to to ze dzisiaj chce byc sama a jutro chce ze mna byc ona nie moze zrozumiec sama siebie a ja nie wiem jak jej pomoc

Jest już dużą dziewczynką, powinna sama sobie pomóc, inaczej dasz jej sygnał, że będziesz znosił dzielnie wszystkie jej fanaberie. W krótszym okresie czasu nie będzie to widoczne, ale w dłuższym może skutkować pewnymi nadużyciami z jej strony. Musi się nauczyć, że związek to odpowiedzialność.
napisał/a: motylek5 2007-04-25 17:55
Ja na twoim miejscu trochę mnie bym pokazywała, ze mi zależy. żeby ona się trochę wysiliła.
napisał/a: Mikunia 2007-04-25 18:13
Ja mysle podobnie jak Motylek. Zwlaszcza ze sama jestem w podobnej sytuacji jak Ty :( moj chlopak tez mi powiedzial ze nie wie czy chce byc ze mna czy nie, i czy mnie kocha i na razie zerwal :( wiem ze ciezko jest byc na dystans z tym kogo sie kocha i zle znosi sie jego niepewnosc ale czekanie i danie tej osobie wolnosci i czasu do namyslu to najlepsze rozwiazanie, aczkolwiek trudne. Ale tylko wtedy ta osoba zobaczy co naprawde czuje gdy sie od niej troche odsuniesz. a jak bedziesz ciagle pokazywac jak bardzo Ci zalezy i naciskac na nia, nawet bez zlych zamiarow, ale z milosci, to ona bedzie ciagle sie wahac i Ci uciekac. Bedzie ok, trzymam za Ciebie kciuki! :)
napisał/a: Bad~Girl~22 2007-04-26 08:33
"Jestem z pewna dziewczyną dwa lata" i tu wbrew pozorom pojawia się prroblem.Gdy mija zauroczenie i niestajemy postrzegać druga osobę jako "dar z niebios" zaczynamy się zastanawiać czy to właśnie TO.Kiedys chodziłam z chlopakiem 1.5 roku.Po pewnym czasie rozniew zaczelam sie zastanawiać.Zdaj sobie sprawę z tego,ze to,że Twoja dziewczyna zaczęła się zastanawiać nad Waszym związkiem, nie znaczy,że już Cię nie kocha.Nie szukaj w sobie winy:) Chodzi o PRZYZWYCZAJENIE.Z czasme przyzwyczajamy się do drugiej osoby,staje sie czescią naszego życia i gdy spadają rozowe okulary may wrazenie,że uczucie nie jest juz tak silne jak wczesniej.Roznie się to kończy.Czasem ludzie zmieniają partnerow bo chcą się przekonać czy rzeczywiscie kochali/kochają, ale NIE ZAWSZE:) Podjąłeś swietna decyzję.Dałeś jej czas do namysłu i o to chodzi!:) Tak powineneś postąpić.Teraz zajmij sie czyms tworczym;) Spotykaj się z kolegami,moze zacznij jakis nowy sport?Zajmij sie czyms co Cię wciągnie bez reszty(przez jakis czas:))Przemysl cala sytuację.Zobacz co mozna zmienić,żeby zabić MONOTONIĘ.Moze za jakis czas wspolny wypad za miasto?Wyprawa do wesolego miasteczka?Sex w dziwnym miejscu co doda Waszemu zwiazkowi pikanteri i zapewni nowe wrazenia?
PAMIĘTAJ!
O związek trzeba dbać.Wiec Ty i Twoja dziewczyna powinniscie porozmawiac,zastanowic się nad tym co mozna zmienic.Wysluchajcie siebie nawzajem.To,że Ona się zastanawia nie znaczy,że Cie nie kocha.Dajcie sobie czas i pomyślcie.... CO MOZNA ZMIENIĆ żeby bylo lepiej:)
POWODZENIA!
napisał/a: Mikunia 2007-04-27 18:36
Mam nadzieje ze macie racje ze jak ktos nie wie do konca co czuje to nie znaczy ze nie kocha...Ja mam z Jankiem podobny problem i tez zdecydowalam ze dam mu czas. Na razie czekam i ciagle mam nadzieje na poprawe. ale czasem dobijaja mnie slowa ze tak sie tylko mowi ze nie wie co sie czuje a tak naprawde chce sie zerwac....:(