co mam zrobic

napisał/a: angelaa1 2008-07-03 22:04
Jakis rok temu poznałam fajnego chłopaka (kolega mojego brata) jest naprawde uroczy na początku widzieliśmy sie bardzo czesto (kiedy mój brat mieszkal ze mna) bardzo mi sie podoba. Nie wiem co mam zrobic od czas kiedy mój brat sie wyprowadził widziałam go moze z 2 razy. Raz kiedy szedł z miom bratem koło jego domu (wydaje mi sie ze mieszka nie daleko niego). Drugi raz przez przypadek na przystanku. Uśmiechnął sie do mnie i powiedział cześć.Nigdy praktycznie nie rozmawialiśmy ze sobą. Chciałabym wiedziec czy mam u niego jakies szanse. Mam jego nr gadu gadu ale co z tego skoro i tak nie odważe sie do niego napisac. Chciałabym wiąć od brata ne do niego ale nie potrafie. Bardzo mi na nim zależy. Ile razy kiedy jade do mojego brata mam nadzieje ze on bedzie, ze chociaz przez chwile go zobacze. Tak bardzo chciałabym mu powiedziec co do niego czuje. Chciałabym dowiedzieć sie co on o tym myśli. Jest jeszcze jefen problem nie wiem czy ma dziewczyne. (wydaje mi sie ze nie bo zawsze kiedy go wiedziałam był sam).Nie wiem co mam zrobic. Pomóżcie Proszę!
napisał/a: cynik 2008-07-03 23:08
angelaa, nie zaszkodzi spróbować. Jak nie wyjdzie - zostaniecie przyjaciółmi.

Tylko na początku rozmowy nie zadawaj pytania typu: Zostaniesz moim chłopakiem?

Tylko wybadaj grunt.

Jak nie spróbujesz - to się zadręczysz
napisał/a: angelaa1 2008-07-03 23:26
boje sie ze wyjde na idiotke to bedzie cos w rodzaju narzucania sie mu a ja nie chce zeby on tak to odebrał
napisał/a: Alucard 2008-07-04 09:17
Nie masz się czego bać, jak pisał cynik w najgorszym wypadku zostaniecie przyjaciółmi. może on jest nieśmiały i też się boi do Ciebie pierwszy odezwać?
No więc bierz się za ,,badanie gruntu'' warto spróbować, w dzisiejszych czasach często osobą, która rozpoczyna kontakt jest płeć piękna, więc nie wyjdzie na to, że się narzucasz...