co jest nie tak?

napisał/a: mauser 2008-02-20 19:17
Od 3 miesiecy mam wspaniala dziewczyne i bardzo ja kocham. Problem w tym, ze ona jeszcze nie czuje tego do mnie a niedawno powiedziala mi ze czasem jak rozmawiamy to nie potrafi mnie zrozumiec i jak to okreslila to jest takie odpychajace, tak jej sie przykro robi i wszystko jej sie odechciewa ;( ona sama nie potrafi powiedziec co to jest i dlaczego tak sie dzieje ;( prosze doradzcie cos dlaczego ona cos takiego odczuwa i jak temu zaradzic? boje sie ze przez to ja strace a nie potrafie juz bez niej zyc :(
napisał/a: hellja 2008-02-20 21:52
boli, ale musisz pograzyc, bo jak ona nie zrozumie, to ty tym bardziej.. w koncu jestescie razem wiec jednak odpychajacy nie jestes.. glowa do gory!
napisał/a: sorrow 2008-02-20 22:55
Postaw się na jej miejscu. Ona ma chłopaka, dobrze się czuje w jego towarzystwie. Są ze sobą raptem trzy miesiące, ale nie jest jeszcze do końca przekonana, że to ten jedyny. Problem w tym, że on wyznaje jej miłość... mówi "kocham cię", a potem zapada taka niezręczna cisza. Ona nie jest w stanie mu powiedzieć tego, czego do końca nie jest pewna. Za każdym takim razem źle się z tym czuje... myśli, że sprawia mu przykrość. Te sytuacje tak ją przygnębiają, że już powoli ma dosyć naciskania z jego strony.

Może tak być? :)