Błagam o pomoc.

napisał/a: patrick_romeo 2008-03-07 23:12
Mam 15 lat, półtora roku znam jedną super dziewczynę. Ale od niedawna poczułem coś więcej do niej... Zwykle jak startuje do jakiejś panny to ani be anie me ale z nią czuje się swobodnie, zaczęło się od tego gdy spędzałem z nią każdą przerwę(przez ostatnie 3 dni), słuchaliśmy razem mp3, rozmawialiśmy, rozbawiałem ją. Wkońcu wysyłałem w jej kierunku sugnały że ją kocham, zresztą klasa podłapała a ona się zraziła i teraz jakoś nie chce zabardzo spędzać ze mna sam na sam przerwy. Rozmawiałem z nią ostwarcie to powiedziała abym był cierpliwy, zapytałem czy coś z tego będzie a ona odparła patrząc mi w oczy z uśmiechem że może. Nigdy dotąd niemiałem dziewczyny a podrywacz zemnie żaden. Co ja mam robić jak się zachowywać? Co jej mówić? Dodam jeszcze że jak ktoś z nią rozmawia(jakiś chłopak) to mnie aż gotuje od środka... Jestem przewrażliwiony na jej punkcie? Cały czas o niej myślę. Balagam o pomoc.

[ Dodano: 2008-03-08, 17:47 ]
Ej no weście pomóżcie. To poważna sprawa
napisał/a: sorrow 2008-03-08 17:55
Musisz trochę wyhamować i nie oczekiwać, że zgodzi się na wszystko tu i teraz :). Poprosiła cię o cierpliwość... nic ci się nie stanie, jeśli trochę poczekasz, a w między czasie będziesz okazywał zainteresowanie. Emocje cię ponoszą i chcesz wszystko szybko, a zwykła jej rozmowa z kimś innym wyzwala w tobie wszystko co najgorsze. Oczywiście może być tak, że ona po prostu nie chce już z tobą rozmawiać i boi się do tego przyznać. Ale o tym przekonasz się za jakiś czas... trochę poczekaj i zobacz jak się sytuacja rozwija. Jak nic się nie zmieni, to daj sobie spokój.
napisał/a: Milena_Jo 2008-03-08 19:18
Musisz poczekac, daj sie dziewczynie zastanowic i poukladac swoje uczucia do ciebie. Jesli bedzie chciala odwzajemnic twoje uczucia na pewno sie o tym dowiesz. Pamietaj zeby na nia nie naciskac bo wtedy moze sie do ciebie zrazic.
napisał/a: nigara 2008-03-08 20:10
mysle ze w szkole narazie powinienes dac jej spokoj... lepiej spotkac sie gdzies gdzie nikt wam nie bedzie przeszkadzal . Zabierz kolezanke np na jakies jedzonko :) napewno sie ucieszy. Ale nie naciskaj zbyt mocno bo moze sie zrazic.
napisał/a: ~gość 2008-03-09 08:55
jeśli chodzi o szkołę, to tu się zgadzam, nie zawracaj jej zbyt głowy, miałam podobnie już w liceum, że coś się kroiło z kolegą z klasy. No i oczywiście każdy się może domyślić jak to wyglądało, oczy wszystkich dziewczyn zwrócone w naszą stronę, pytanie miliard razy dziennie "jak tam?", "na jakim etapie jesteście?" itp :/ męczące to po prostu. W mojej klasie gim stworzyła się jedna para są razem do dziś (mamy po 20 lat), ale nie da się ukryć, że też widziałam jak gapią się na nich i obgadują niektóre dziewczyny z klasy. Może Twoja wybranka nie jest na tyle silna żeby olać co mówią inni. W szkole traktuj ją jak koleżankę, a umówcie się tak jak pisała nigara po lekcjach, na pewno macie komórki, więc jeśli w szkole Ci się nie uda, to zadzwoń do niej, żeby się umówić :) ale może faktycznie daj jej troszkę odetchnąć ;) tylko nie tak całkowicie, nie olej jej, żeby nie pomyślała, że już Ci nie zależy
napisał/a: ~gość 2008-03-10 20:03
Może to nie miłość a zauroczenie , cierpliwość tu jest naprawde warzna wiec poczekaj nie spiesz sie bedzie ok:)
napisał/a: cynik 2008-03-11 10:49
a ile czasu się znacie?

Może po prostu za mało czasu się bliżej kolegujecie, aby to przekształciło się w związek?

Na Twoim miejscu nie załamywałbym się i nie robił głupot w akcie desperacji.
Musicie szczerze porozmawiać
napisał/a: agatek2 2008-03-11 10:54
hmmmm. no coz, mnie ie wydaje ze dziewczyna sie speszyla, a z drugiej strony takie jej sygnaly zebys byl cierpliwy i moze, moze jednak onaczac ze dziewczyna nie wie jak ci powiedziec zebys dal sobie spokoj........bo to ciezko powiedziec, czasem lepiej mowic dwuznaczene slowa, az sam zainteresowany da sobie spokoj zreszta stes mlody, moze dla niej to za wczesnie.......