Atrakcyjny mężczyzna
napisał/a:
atka83
2006-09-26 21:12
To witaj w klubie :)
napisał/a:
palika
2006-09-26 21:43
I moj rowniez
I synio takze
I synio takze
napisał/a:
mala1
2006-09-29 13:59
ja najbardziej zwracam uwage na oczy,przeciez sa zwierciadlem duszy... uwielbiam oczy szaro zielone czyli takie jak ma moj ukochany
napisał/a:
Anetka1
2006-09-30 12:26
Jacek zawsze mówi że nasze dzieci musza być śliczne po mamie, a ja zawsze że muszą mieć oczka po tacie ;)
napisał/a:
atka83
2006-09-30 13:31
Ja właśnie mam nadzieje,że nasze dziecko bedzie miało oczka po tatusiu.U niego w rodzinie to bracia i św.pamięci teściu mają niebieskie oczy Także u nich to rodzinne
napisał/a:
Belay
2007-02-02 08:32
Mnie się zawsze podobały ciemne oczy - kolory niebieski, zielony i szary wydawały się jakieś wyblakłe ;)
Lubię, gdy Mężczyzna ładnie pachnie. Pamiętam, że gdy poszliśmy na pierwszą randkę, mój mąż pachniał Allure od Chanel. Tego zapachu nigdy nie zapomnę. Gdy wyjeżdżał, zawsze spałam w Jego koszuli, która przesiąknięta była tym zapachem :)
Zwracam uwagę na ręce - nie na dłonie, a to co jest dalej. Zupełnie nie wiem dlaczego. Często zdarza się też, że patrzę na sposób poruszania się - dużo mówi o człowieku...
A przede wszystkim, lubię słuchać... więc koniecznie musi mi odpowiadać głos.
Lubię, gdy Mężczyzna ładnie pachnie. Pamiętam, że gdy poszliśmy na pierwszą randkę, mój mąż pachniał Allure od Chanel. Tego zapachu nigdy nie zapomnę. Gdy wyjeżdżał, zawsze spałam w Jego koszuli, która przesiąknięta była tym zapachem :)
Zwracam uwagę na ręce - nie na dłonie, a to co jest dalej. Zupełnie nie wiem dlaczego. Często zdarza się też, że patrzę na sposób poruszania się - dużo mówi o człowieku...
A przede wszystkim, lubię słuchać... więc koniecznie musi mi odpowiadać głos.
napisał/a:
patricja
2007-02-06 21:51
Pierwsze na co zwracam uwagę, oczy. Jednak nie mam na myśli tu ich koloru, a raczej kształt i jeszcze jak tak ślicznie połyskują . Potem wzrost, ubóstwiam wysokich mężczyzn - ale to dlatego, że sama jestem wysoka jak na kobiete(wg.mnie). Lubię też nieco dłuższe włosy, nie takie całkiem krótkie. Głos.. głos też raczej przykuwa moją uwagę, powinien byc gruby i mocny.
Jednak co tu dużo gadać, z facetem trzeba umieć się dogadać , wcale nie musi być jakimś wyssanym z palca ideałem .
Jednak co tu dużo gadać, z facetem trzeba umieć się dogadać , wcale nie musi być jakimś wyssanym z palca ideałem .
napisał/a:
angelaxxx
2007-02-06 22:43
takie przyciagajace iskierki w oczach???? tak..... ja tez to mam
napisał/a:
Parcinka
2007-03-11 14:28
Takie "kurwiki", hihi wiem o co chodzi, rzeczywiście jeśli facet ma coś w oczach, taki błysk .to zawsze przyciąga...
napisał/a:
noemi4
2007-04-29 17:17
a ja w pierwszek kolejności zwracam uwagę na twarz... ale tak naprawdę mężczyzna nie musi być ładny (oczywiście, obleśny też nie może być ) ale taki, z którym mi się nigdy nie będzie nudziło
napisał/a:
Klusia
2007-04-29 19:46
ja natomiast zwracam uwagę na wzrost (mój Narzeczony taki jest, wysoki), lubię ciemne kręcone włosy i niebieskie oczki, poza tym ładne i zadbane dłonie, przyjemny głos i zapach :) to wszystko ma mój Dariusz...
aa i usta, pełne i miękkie...
aa i usta, pełne i miękkie...
napisał/a:
Cubanita
2007-06-26 14:28
Atrakcyjny mężczyzna musi być:
wyższy ode mnie, dobrze ubrany (żeby ciuszki miał dopadsowane do swojej figury, i takie inne..rzucające się w oczy, powinien miec swój styl), najlepiej ciemna karnacja, kręcone dłuższe włosy, 3-dniowy zarost, męskie dłonie i szaleństwo w oczach, no i brzuszek - kaloryfer musi być. Do tego męski głos, opanowanie, mądrość życiowa ale i dzikość...
Więc taki typ jest atrakcyny dla mnie...ciekawa jestem co na to mój mężusby powiedział
wyższy ode mnie, dobrze ubrany (żeby ciuszki miał dopadsowane do swojej figury, i takie inne..rzucające się w oczy, powinien miec swój styl), najlepiej ciemna karnacja, kręcone dłuższe włosy, 3-dniowy zarost, męskie dłonie i szaleństwo w oczach, no i brzuszek - kaloryfer musi być. Do tego męski głos, opanowanie, mądrość życiowa ale i dzikość...
Więc taki typ jest atrakcyny dla mnie...ciekawa jestem co na to mój mężusby powiedział