Zespół Tourette'a?

napisał/a: figert 2010-12-22 17:05
Witam.
Od kilkunastu lat mam takie tiki (raczej słabe, wcześniej chrząkanie mruganie itp. i teraz patrzenie w światło)
Z tego co mi się zdaje są one spowodowane u mnie takim dziwnym napięciem.
Teraz po prostu sam je jakby wykonuje aby uwolnić się od tego napięcia, mogę nad nimi zapanować(jako tako), ale gdy to robię to tylko praktycznie się na tym skupiam i kumuluje się te napięcie i po pewnym czasie same mimowolnie się wykonują tiki, ale inne jakiś zez, spojrzenie w bok
Kiedyś chodziłem do psychologa(tak do 12) i dał jakieś tabletki na uspokojenie itp.
Mam pytanie:
Nie wiem jak jest z tymi tikami, ale z tego co mi się zdaje były okresy że ich nie miałem i kiedy są wzmożone
czy to jest zespół Tourette'a?
co mam robić starać się za wszelką cenę panować na dym i się uspokajać, czy raczej poszukać jakiegoś takiego delikatnego ruchu co daje ujście tym emocją(np jakieś ruszanie palcem, naprężanie mięśni)
Czy to z wiekiem będzie coraz gorzej?
mam 18 lat
napisał/a: figert 2010-12-22 17:22
Zapomniałem jeszcze dodać, że mam chyba jeszcze nerwice natrętniej, czyli "muszę" coś dotknąć poruszać np. myszką po monitorze, robię jakby swoje stale rzeczy myje ręce, "muszę" usiąść przed wyjściem i tego jest jeszcze wiele z czego z polowe nie zdaje sobie sprawy.
Bo te takie dotykanie też uwalnia napięcie i właśnie tak mi się zdaje ze dzięki temu mam bardzo mało lub wcale tików tylko czasem i to tak staram się robić aby nikt nie widział.
Od dosłownie kilkudziesięciu minut próbuje nad tym pasować ale, czasem się łapie że czegoś dotknę tak automatycznie i praktycznie tylko na tym się skupiać
napisał/a: figert 2010-12-22 17:42
jak czytam opis na wiki "pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_obsesyjno-kompulsyjne#Obsesje" to normalnie jak bym był opisywany ja.
Czytając to na wiki doszedłem do wnosku że te tiki to robię aby nie myśleć o czymś złym, bo czasami mam taki głupie myśli (np. na temat seksu, jest to wstydliwe, ale np. nie wyobrażam sobie tego ale przychodzi coś takiego dziwnego na temat seksu dotyczące matki jakieś brzydkie nauczycielki ) i w tedy robię taki jakiś tik który mnie uwalnia od tego myślenia
napisał/a: k23 2010-12-22 20:34
figert napisal(a):Teraz po prostu sam je jakby wykonuje aby uwolnić się od tego napięcia, mogę nad nimi zapanować(jako tako), ale gdy to robię to tylko praktycznie się na tym skupiam i kumuluje się te napięcie i po pewnym czasie same mimowolnie się wykonują tiki, ale inne jakiś zez, spojrzenie w bok


obejrzyj sobie ten film i zastanow sie nad nim....

https://www.youtube.com/watch?v=ragM3CI0USA

figert napisal(a):Bo te takie dotykanie też uwalnia napięcie


czy to jest prawda? czy uwalaniasz sie od napiecia? Czy ono wracało? co sie stanie jak nie dotkniesz? Zdajesz sobie sprawe, z tego, ze to jest zapetlony mechanizm? Tak jak u faceta na filmie. Czy to ze tak robisz uwalnia Cie? Kim byś był gdybys nie musial tego robic?

figert napisal(a):jak czytam opis na wiki "pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_obsesyjno-kompulsyjne#Obsesje" to normalnie jak bym był opisywany ja.


jesli chcesz sobie instalowac problem, to własnie tak on sie nazywa. Jesli chcesz sie od niego uwolnic wypisz sobie w punktach kiedy robisz te tiki i co one oznaczaja. Np trzeba robic tik x bo ... i lecisz od myślnikow. Potem zastanow sie co te cechy wypisane od myslnikow oznaczaja dla Ciebie. Zadawaj sobie do nich pytania: to oznacza dla mnei ze? robie tak bo? Dlaczego? Co to oznacza o mnie? itd. I gdy pojedziesz z tym wsyzskim zacznij kwestionowac te mysli za pomoca tego formularza:

http://commed.pl/jesli-szukasz-pomocy-dla-siebie-lub-kogos-zajrzyj-tutaj-vt39975.html

i to by wygladało np tak:

figert napisal(a):robię aby nie myśleć o czymś złym, bo czasami mam taki głupie myśli


co to oznacza dla Ciebie? ze czuje napiecie. Co to oznacza? ze nie potrafie tego kontrolowac. bo? BNo nie potrafie kontrolowac mysli. Wiec? wiec sie denerwuje. I co to oznacza? ze musi byc tak jak chce. Dlaczego? Bo jestem władczy. itd To oczywiscie przyklad i kwestionowanie wygladalo by tak: Czy to prawda ze jestem władczy? No nie, bo sa momenty w ktorych tak nie jest. Czy to prawda ze musi/ powinno byc tak jak chcesz? Nie, bo okazuje sie ze nie zawsze tak jest. Mozesz sobie zazyczyc snieg w Birmie i czy to prawda ze tak powinno byc? No niezupelnie:) denerwowales sie kiedy potrzebowales kontroli czy to prawda? Czy kontrola istnieje? No nie, bo nie musze byc wladczy co wykazalismy powyzej. Czy mozna wiec czegos nie kontrolowac? skoro nie ma kotnroli? Czy napiecie istnieje? Czy Ty sie spinales? Itd

I tutaj wypisuj wszystkie cechy jakie Ci tylko przyjda do głowy. Sprawdz tez pw