zeby a zatoki (infekcje zebopochodne)

napisał/a: vamos 2008-11-29 20:17
witam,
chcialem zapytac jaki wplyw na zatoki moga miec chore zeby. mam problemy z zatokami juz od kilku lat a z nimi w parze idzie problem ze wzrokiem (mroczki przed oczami, pogorszenie ostrosci widzenia). zatoki nie sa bolesne, stale czuje jakby ucisk w ich rejonie, do tego dochodzi problem z utrzymaniem higieny jamy ustnej przez wydzieline ktora z nich splywa). leczylem sie u laryngologa ktory po obejrzeniu rtg stwierdzil ze zatoki sa zdrowe. nastepnie nieswiadomy relacji jakie moga zachodzic miedzy uzebieniem a zatokai udalem sie do stomatologa wyleczyc ubytki a konkretnie lewa gorna szostke, ktora zaczela bolec (kanalowo leczona byla rowniez prawa szostka ale nie dawala objawow bolowych ani powiklan). w trakcie leczenia zab zaropial, ropien byl polozony wysoko na dziąśle. objawy zatok nasilily sie, dodatkowo pojawily sie bole serca, nerek i stawow. dostalem antybiotyk, po odstaieniu leku zatoki dalej swoje a pozostale objawy jakby ucichły .zab zostal zaleczony jednak po 2 m-cach od wypelnienia zeba nadal pojawia sie bol, ktory wysptepuje zawsze po nacisnieciu palcem na dziaslo powyzej tego zeba. jak sie orientuje swiadczy to o trwajacym nadal zapaleniu tkanek okolwierzcholkowych. chirurg po obejrzeniu pantomogramu zwrocil mi uwage na to ze mam nisko polozone dno zatoki szczekowej i korzenie obydwu gornych szostek sa polozone w ich swietle, zalecil usuniecie zeba. wyjasnil ze wlasnie te dwa chore zeby moga byc zrodlem infekcji ktora z reguly wedruje w strone serca. nie chce zajadac sie do konca zycia antybiotykami stad moje watpliwosci i pytanie czy pozbyc sie uzytecznego jeszcze zeba czy przy takich uwarunkowaniach anatomicznych rzeczywiscie moze byc zrodlem tak rozleglej infekcji (zatoki, oczy, nerki, stawy, serce) czy moze liczyc na to ze zmiany okolwierzcholkowe zagoja sie i wyzdrowieje, przypominam ze wg chirurga szczekowego zab zle rokuje.
pozdrawiam
napisał/a: julka2000 2008-12-05 14:31
Dzień dobry
Mój mąż od lat ma w dziąsłach nieusunięte korzenie po zębach. Ostatnio wykryto u niego obecność w jamie ustnej i w gardle różnych bakterii. Czy właśnie te korzenie mogły spowodować ,aż tak poważny stan zapalny? Zastanawiam się tylko, że mąż jaj na razie nie odczuwa żadnego bólu z tego powodu, czy to raczej kwestia czasu i problemy z bólem dopiero mogą się pojawić?