wypadek w pracy

napisał/a: ~SZYMON 2011-11-11 22:29
W poniedziałek miałem w pracy wypadek. wyrwało mi kawałek mięśnia, było mi widać kość piszczelową. Po jakiś dwóch godzinach udałem się do szpitala. Zanim mnie przyjęto czekałem około godziny, gdyż w szpitalu byli bardzo zajęci, bo mieli odprawę i niestety nie miał kto się tym zająć. W końcu podeszła do mnie pielęgniarka by przekazać że lekarz może mnie już przyjąć.Owszem chirurg zajął się moją raną tak jak należy. Może miał pewien problem z rozstrzygnięciem jak to zszyć,uzupełnić miejsce , w którym brakowało skóry i mięśnia. Mam założone 7 szwów co 1cm każda. Z wielką uprzejmością muszę mu podziękować i życzę każdemu żeby w razie takiej sytuacji w trafił właśnie na niego. Lekarz przepisał mi leki. W śród nich znajdował się lek: Forcid 1000. Wróciłem do domu i moja żona poszła wykupić leki. Przed zastosowaniem wyżej wymienionego leku przeczytałem zamieszczoną do niego ulotkę. Okazało się, że lek jest stosowany przy leczeniu dolnych i górnych dróg oddechowych,oraz dolnych dróg moczowych. Aby sprawdzić zawartą informację wszedłem na forum medyczne na którym wówczas okazało się, że lek ten jest często stosowany podczas anginy i różnych zapaleniach migdałków,gardła, a także został podany kobiecie, która nie dawno urodziła dziecko przez cesarskie cięcie, aby zagoiła się jej rana. Niestety ona się papra. Żona i córka namawiały mnie do brania tego leku. W końcu postawiłem na swoim i postanowiłem go nie brać, ponieważ obawiam się dalszych efektów ubocznych, w końcu nie wiadomo co ma na celu Polska medycyna, lecząca każdy przypadek tym samym lekiem. Było by bardzo miło, gdyby w końcu wyjaśniono w jakich przypadkach można go stosować.
gajaa
napisał/a: gajaa 2011-11-24 13:09
~SZYMON napisal(a): W poniedziałek miałem w pracy wypadek. wyrwało mi kawałek mięśnia, było mi widać kość piszczelową. Po jakiś dwóch godzinach udałem się do szpitala. Zanim mnie przyjęto czekałem około godziny, gdyż w szpitalu byli bardzo zajęci, bo mieli odprawę i niestety nie miał kto się tym zająć. W końcu podeszła do mnie pielęgniarka by przekazać że lekarz może mnie już przyjąć.Owszem chirurg zajął się moją raną tak jak należy. Może miał pewien problem z rozstrzygnięciem jak to zszyć,uzupełnić miejsce , w którym brakowało skóry i mięśnia. Mam założone 7 szwów co 1cm każda. Z wielką uprzejmością muszę mu podziękować i życzę każdemu żeby w razie takiej sytuacji w trafił właśnie na niego. Lekarz przepisał mi leki. W śród nich znajdował się lek: Forcid 1000. Wróciłem do domu i moja żona poszła wykupić leki. Przed zastosowaniem wyżej wymienionego leku przeczytałem zamieszczoną do niego ulotkę. Okazało się, że lek jest stosowany przy leczeniu dolnych i górnych dróg oddechowych,oraz dolnych dróg moczowych. Aby sprawdzić zawartą informację wszedłem na forum medyczne na którym wówczas okazało się, że lek ten jest często stosowany podczas anginy i różnych zapaleniach migdałków,gardła, a także został podany kobiecie, która nie dawno urodziła dziecko przez cesarskie cięcie, aby zagoiła się jej rana. Niestety ona się papra. Żona i córka namawiały mnie do brania tego leku. W końcu postawiłem na swoim i postanowiłem go nie brać, ponieważ obawiam się dalszych efektów ubocznych, w końcu nie wiadomo co ma na celu Polska medycyna, lecząca każdy przypadek tym samym lekiem. Było by bardzo miło, gdyby w końcu wyjaśniono w jakich przypadkach można go stosować.


Wiesz, moim zdaniem efekty są różne u różnych osób, a efekty niepożądane nie muszą wystąpić. Producent ma obowiązek wypisać "litanię" efektów ubocznych na wszelki wypadek - gdyby tego nie zrobił, a któreś z nich by u kogoś wystąpiły, mógłby mieć duże problemy. Nie sugeruj się więc objawami, które pojawiły się u innych. Jeśli lekarz przepisał Ci lek, to moim zdaniem powinieneś go brać i obserwować reakcje ciała.
A co bierzesz zamiast tego? Nic?