Wymiana mostka

napisał/a: Nafek 2010-10-11 22:00
Witam
Kilka lat temu zalozono mi mostek, mialam brak pieciu zebow w gornej szczece...brak jednej dwojki i po dwie szt przed zebami madrosci po obu stronach. Oczywiscie ja jako kolejny pacjent ktory niezna sie na naprawie itd, zgodzilam sie na to co mi dentysta zaproponowal. Jedyne czego nie chcialam to mostku na calej szczece i w tym niszczenia zdrowych i silnych jedynek. Powiedzial ze beda sie roznily od reszty i musze je zrobic. Ok zrobilam wszystko. Zeby przegladalam i ogladalam kilkanascie razy i bylam zadowolona, ale co sie okazalo potem zrobil mi je wystajace jak temu pacjentowi co akurat potrzebuje aparatu na wyprostowanie. Wczesniej usta domykalam nawet jak mialam wszystkie, a teraz brzydko zachodza na dolna warge. To mnie strasznie oszpecilo i mam problemy z wymowa:((( Wstdze sie gdzies odzywac, bo sa naprawde okropne:((( Teraz mam pytanie, czy wymiana mostka moze uszkodzic moje zeby, czy one przez te lata zostaly w jakis sposob wykrzywione badz wysuniete, jakie zmiany zaszly przez te lata(byly pilowane)czy jest mozliwe zrobienie tych zebow normalnie, na prosto a nie wystajacych do przodu ???
Pozdrawiam