tyłozgięcie macicy a bolesne miesiączki

napisał/a: kat12 2010-12-06 12:50
Witam serdecznie
Wiem, że posiadam tyłozgięcie macicy i chciałabym się dowiedzieć czy to może mieć wpływ na bardzo obfite i bardzo bolesne ,czasem prowadzące do omdleń, trwające 7-8dni miesiączki?Przy tych miesiączkach mam też straszne bóle głowy .Bóle menstruacyjne pojawiają się u mnie na tydzień przed spodziewanymi miesiączkami. Przez kilka lat brałam tabletki antykoncepcyjne ,ale moj lekarz kazał mi je odstawic, po ich odstawieniu mam ciągłe bóle w podbrzuszu,podejrzewam ,że to bóle jajników, czasem mam też nudności i bywa coraz częściej ,że jestem zmęczona i mam trudności ze spaniem. Zawsze przy stosunkach odczuwam bóle, czy to jest spowodowane tym tyłozgięciem,czy może to jest jakaś inna choroba?Przed braniem tabletek antykoncepcyjnych miałam straszliwe bóle menstruacyjne, nie mogłam praktycznie normalnie funkcjonować, wymiotowałam, mdlałam, przez kilka lat brania ich miałam mniejsze bóle,ale ostatnio bóle znów się powiększyły dlatego odstawione zostały tabletki.Mam też pytanie czy przy tyłozgięciu macicy będę miała problemy z zajściem w ciążę i jej donoszeniem?pozdrawiam
napisał/a: ania.am 2010-12-06 13:09
ja mam tyłozgiecie macicy, moja mama tez ma, teraz jestem w ciazy wiec problemu nie powinnas miec. Co robiłam po -nie wiem czy pomoglo ale pierwszy raz zastosowalam- po przytulankach nogi i pupa do góry przez mim 15 minut. Co do bóli tez mam bolesne miesiaczki, od polowy cyklu brzuch juz na @ mnie pobolewał, jesli chodzi o ból przy stosunku, też jest !!! jest to uciazliwe, trzeba znalesc takie zeby nie bolalo :)
napisał/a: ania.am 2010-12-06 13:11
rozmawiałas o tym z lekarzem? Warto go o to zapytac
chcialam napisac ze mialam bolesne miesiaczki :)
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-07 09:06
Hej :) Też mam tyłozgięcie niestety i miałam zawsze dość bolesne miesiączki, przy czym przez jakieś 2 lata na studiach (z 5 lat temu) miałam bardzo, bardzo bolesne, nie byłam w stanie pójść nawet do budy. Połykałam ketonal - na receptę - (trzeba popijać bardzo dużą ilością wody bo może zrobić Ci się wrzód na żołądku) choć jest niezdrowy, bo bardzo silny.
Kilka miesięcy temu urodziłam i wygląda to tak: przy tyłozgięciu rzeczywiście trudniej zajść w ciążę, mi to zajęło 1,5 roku (bez robienia świecy :P jednak już w pierwszych miesiącach ciąży macica jest już w przodozgięciu i wszystko jest okey :) Z donoszeniem nie ma problemu, bo macica jest na właściwym miejscu, chociaż ja i tak wcześniej urodziłam o 5 tyg.;
Kilka osób mi powiedziało, że po porodzie okres będzie mniej blesny - nieprawda, jest taki sam.

ps. Dzisiaj idę do gina na 12.40 :) i zapytam czy dalej mam tyłozgięcie, czy może jakimś cudem jest prawidłowo :D

Pozdrawiam cieplutko :)
napisał/a: ognista4 2010-12-07 09:13
ja też mam tyłozgięcie i jakoś nigdy nie miałam problemów z bolesnym okresem, ani z zajściem z w ciążę, drugi dzień okresu był zawsze najgorszy, ale zwykła no-spa pomagała. za to miewałAM PMS ale też do zniesienia. teraz po porodzie jest o tyle lepiej że PMS wogóle nie miewam i te okresy też jakieś takie mniej bolesne niż przed ciążą;)
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-07 09:15
Mi Nospa nie pomaga ani trochę.

A skurcze porodowe miałam też bardzo bolesne na obiektywnych pomiarach oczywiście, bo subiektywnie to były meeegggga bolesne :)
napisał/a: ognista4 2010-12-07 09:24
to współczuję...

ja poród bardzo dobrze zniosłam, do ostatnich 10 cm byłam w stanie rozmawiać i żartować z personelem (oczywiście w przerwach między skurczami) i dla mnie ból porodowy w subiektywnym odczuciu był mniejszy niż ból zęba. kiedy bolą mnie zęby to mam ochotę chodzić po ścianach, ale ból porodowy zaskoczył mnie tym...że wcale to tak bardzo nie boli. gorzej bolało mnie szycie.
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-07 10:00
Ja nacinana nie byłam, ale i tak 3 szwy miałam zakładane i w ogóle nie bolało, patrz jak różnie to bywa :)
napisał/a: Agusia1982 2010-12-07 10:38
Ja też mam tyłozgięcie i z tego co moja pani ginekolog mówiła najlepsza pozycja to od tyłu..by zajść w ciąże.
Co do okresu nie jest bardzo bolesny...1,2 dzień jest cieżko ale przechodze to bez leków.
Boli porodowych tez nie wspominam jakoś strasznie choć jak Mariola napisała lekarz badający kobiete w ciąży może nawet nie wiedzieć,że normalnie ma tyłozgięcie bo to się wsio prostuje.
Po ciąży wraca do normy.
napisał/a: kat12 2010-12-07 11:08
dziekuje Wam bardzo za odpowiedz ,ja mam bole przez cale 7 czasem nawet 8dni okresu,no i na 7 dni przed nim,niestety juz nospa forte mi nawet nie pomaga,ketonalu nie chce brac wlasnie ze wzgl na te skutki wrzodowe,