Tragiczna sprawa - błagam o pomoc dlA Przyjaciółki!

napisał/a: isy25 2012-05-12 14:59
Witam serdecznie Wszystkich Użytkowników.

Mam na imię Izabela, rozkrecam obecnie stowarzyszenie charytatywne, w związku z tym chciałam polecić Państwa życzliwej uwadze pewną sprawę. W nadziei, że Ktokolwiek mi odpowie i coś doradzi.

Chodzi o tragedię mojej Przyjaciółki i Jej Męża, Którzy nic nie wiedzą, że piszę dziś tutaj, a SAmi już są zbyt załamani, by gdzieśkolwiek szukać pomocy.

Michał K., Mąż Karoliny, młody i produktywny dotąd Człowiek, oberwał kastetem w taki sposób, że stracił właśćiwie 1/3 główy - w tym miejscu widnieje koszmarna, czerwona dziura. Nadzwyczajnym wysiłkiem Jego Żony, 29 - letniej Karoliny K., udało się wybudzić Michała ze spiączki, ale nadal jest On sparaliżowany, nie mówi, jest jak niemowlę. Na wszelkie pobyty w ośrodkach rehabilitacyjnych w Polsce czeka się, wiadomo jak długo. Karolina sama chora jest na raka, drżę, co będzie, jeżeli pojawi się przerzut...
I ta Dziewczyna, wykazując nadzwyczajnie heroiczną postawę i odejmując Sobie od ust, organizuje kolejne konsultacje Sław świata lekarskiego, ale Lekarze kolejno rozkładają ręce.
Jeszcze do niedawna moja Przyjaciółka promieniowała energią, pisała listy z błaganiem o Pomoc, gdzie się dało. Teraz się załamała.
Ktoś wspomniał o komórkach macierzystych....

niestety, jest to koszt nie do osiągnięcia przez tę Rodzinę, ja tutaj pomóc też nic nie mogę, jestem rencistką....
Michał co prawda jest pod opieką jakiejś Fundacji, nie ma jednak nadziei, że zbierze ona potrzebna sumę... jest ona zbyt ogromna.Państwu K nie przysługuje też żądne odszkodowanie, gdyż sprawca tej tragedii w areszcie popełnił samobójstwo i w ten sposób uciekł prawu...

Nie chcę prosić Państwa o Pomoc w zgromadzeniu tej kwoty, chociaż wiadomo, że to byłaby najcudowniejsza Pomoc i najbardziej nieoceniona.
Nie mam jednak odwagi narażać Państwa na koszty.

Ale proszę Kogokolwiek o jakąkolwiek pomoc, liczę szczególnie na namiary, na Banki komórek Macierzystych, do wielu już pisalam, może Ktoś zna jeszcze jakieś inne? Lub może, przeczyta mój anons jakiś...Prezes bogatej Firmy, który zechce Nam pomóc....

Jednocześnie podaję tu link do strony, na której wszystko jest fachowo wręcz opisane , załączone są te zdjęcia.

http://spiaczka.boo.pl/viewpage.php?page_id=1

Bardzo proszę o zapoznanie się.
Moja Przyjaciółka pracuje w fabryce,ale i tak Sama nie zgromadzi tych wszystkich potrzebnych środków. I na razie proszę Dobrych Ludzi o kontakt ze mną,

Iza J.
mailto ijona16@wp.pl