Torbiel

napisał/a: Nadiya1 2011-05-23 21:41
daffodil napisal(a):ja nie chce tabletek anty

Mi lekarz tylko tą metodę zalecał. Bo jak jest duży to nawet zabieg robią :(
napisał/a: daffodil1 2011-05-25 14:21
nie martwię się w sumie tym zbytnio... bardzo dużo kobiet ma torbiel... no nic...dowiem się czegoś więcej 9 czerwca i ginka
napisał/a: ~gość 2011-05-25 20:17
daffodil napisal(a):ja nie chce tabletek anty :(

Jak nie tabletki anty,to ciąża
Sądzę jednak,że po miesiączce jej nie będzie.
No,a jeśli by była to oznacza,że pęcherzyk Graffa,który miał pęknąć,nie pękł,co jest wynikiem zaburzeń hormonalnych.
napisał/a: daffodil1 2011-05-25 22:48
mężatka napisal(a):Jak nie tabletki anty,to ciąża
no ok, jak mus to mus :P
mężatka napisal(a):No,a jeśli by była to oznacza,że pęcherzyk Graffa,który miał pęknąć,nie pękł,co jest wynikiem zaburzeń hormonalnych.
chciałam (wcześniej, gdy nie wiedziałam jeszcze o torbieli) by ginka wysłała mi na badania wskazujące ilość hormonów, ale odmówiła tłumacząc że skoro mam regularny okres co do dnia, to gospodarka hormonalna na pewno działa bez zarzutów.

[ Dodano: 2011-06-03, 17:04 ]
ja byłam dziś u lekarza z moją torbielką

powiedział, że tamtej już nie ma i jest jakaś inna...tym razem 13 mm... powiedział, że to są jakies torbielki czynnościowe i nie ma potrzeby ich leczyć nawet.
miała któras coś takiego? ;)
napisał/a: minolta7 2012-02-12 19:56
Witam. Torbiel zdiagnozowano u mnie 4 stycznia 2011, wymiary 40-50mm (torbiel hyperechogenna). Został mi przepisany Duphaston, poprawy nie było żadnej wręcz przeciwnie w dniu 26.01 trafiłam znowu do Pani Doktor z ostrym bólem, po wynokaniu USG torbiel wym. 82-52mm (torbiel dwukomorowa). Dostałam skierowanie do szpitala, mieli mnie położyć na następny dzień. Stawiłam się w szpitalu i dostałam ponownie skierowanie znowu na następny dzień (piątek). W piątek z samego rana dostałam okres, nie wiedziałam jeszcze wtedy, że to w czymś przeszkadza. Przy rejestracji w szpitalu dowiedziałam się, że jednak nie przyjmą mnie do szpitala, dostałam skierowanie na za tydzień. W między czasie ból ustąpił, dnia 8 lutego torbiel wym. 49-48mm (tobiel hyperechogenna).



Przez znajomego trafiłam do ponoć najlepszego ginekologa, wykonał mi USG torbiel "gęsta" o śr. 4,5cm. dnia 9 lutego. Wypisał mi również Duphaston. Następna wizyta 9 marca, torbiel "gęsta" o śr. 4,7cm. Kolejna recepta, kolejne tabletki tym razem Visanne, dwa opakowania. Wizyta 2.08.2011 torbiel o średnicy 4 cm. Dostałam kolejne skierowanie do szpitala, powiem szczerze, że zwlekałam z tym, bóle minęły...



Dnia 9 listopada poszłam do mojej pierwszej Pani Doktor z infekcją i przy okazji wykonałam badanie USG, torbiel gęsta o wym. 27-22mm. (drugi jajnik torbiel hypoechogenna 21-25mm). Dostałam receptę na kolejne dwa opakowania Visanne. Miałam zgłosić się po dwóch miesiączkach od skończenia tabletek. Ostatni okres miałam 23 listopada, podobno zaburzenia miesiączkowania podczas stosowania Visanne są normalne, ale z drugiej strony już trochę czasu minęło. Poczekam do końca lutego, jeżeli nic się nie zmieni wtedy już pójdę do lekarza. I zobaczymy jak torbiele i co z tymi zaburzeniami.



Przy okazji. Robiłam w tym tygodniu badania hormonalne. I moje pytanie czy jest ktoś kto mógłby mi pomóc w ich rozszyfrowaniu. Z tego co patrzyłam w internecie to są różne normy w zależności od fazy cyklu, tyle że przez ten opóźniający się okres nie wiem jak je interpretować.



Wyniki:

Estradiol - 266,20

FSH - 3,90

LH - 8,39

Progesteron - 3,77

Prolaktyna - 343,90



Z góry dziękuje.