to znowu Ja Nerwica

napisał/a: la_inca 2013-10-24 12:35
Jak widać nie wszystko :)))
Tak się zastanawiam, nad tym, bardzo dokuczały mi zawroty głowy, było to najwiekszym objawem, najbardziej uciążliwym, teraz jakgdyby mniej ich jest, albo poprstu się nimi przestałam przejmować, ciekawe, czy moje dolegliwości stawowe, a co za tym idzie bolące nogi moga być nowym objawem? Bo podobno nerwica atakuje w przeróżny sposób. Słyszałam gdzieś, ze jedną kobietę przykłuła do łóźka na kilka lat. Była jak sparaliżowana. I wyszła z tego. Ciekawe czy to prawda? Słyszałaś może o jakichś dziwnych przypadkach?
napisał/a: aniolek27 2013-10-24 13:00
No la_inca masz racje nie wszystko mnie jednak boli:)..ale teraz własnie pulsuje mi głowa..ehhh...ale staram się myśleć,ze to normalny ból,może przejdzie.I własnie myślę tak,ze te twoje objawy są czymś nowym,bo jak sama piszesz przestałaś się przejmować głową to zaatakowało coś nowego,i tak pewnie będzie w kolko aż wkacu nasza nerwica się nie podda..mnie na samym początku męczyło nieregularne bicie serca,wysokie ciśnienie wszystko związane z sercem,potem po 4 ekg jak miałam pewność ze z sercem oki przezucilo się własnie na bóle głowy,zawroty itp choć wcześniej tego nie miałam i te mroczki przed oczami,teraz nie mam mroczków,chodzę w miarę okey i głowa tez mi aż tak bardzo nie dokucza,tylko wlasnie cos dzis mnie boli, to wczoraj znów nie wiadomo dlaczego zaczęło bic nieregularnie serce ale jakoś dałam rade i dziś co glowa,no to jest śmieszne,wiec myślę,ze te nasze objawy poprostu tak maja,ze jak sie jednego pozbywamy to atakuje co innego.A jesli chodzi o dziwne przypadki w nerwicy wole nie czytac,nie slyszalam o az takich jak Ty wlasnie piszesz no to troche masakra,wiec ja wole sie nie nakrecac i nie szukac i nie slyszec:)..tylko raz czytalam gdzies,ze przez nerwice ktos stracil wzrok na 20minut a potem przeszlo i bylo oki...Jak narazie 3 mam sie a Ty jak tam...zaraz mykam po synka a potem tu lukne....
napisał/a: la_inca 2013-10-24 13:14
och... mam wrażenie, ze Twoje objawy to pikuś w porównaniu z moimi :))) Przepraszam Cię, wiem, ze dla Ciebie to taki sam koszmar jak dla mnie.
ALbo poprostu coś mi dolega a ja chce zrzucic to na nerwicę.
Rozumiem, ze jak sie czyta coś w necie to od razu u siebie sie wyszukuje. Masz rację, trzymaj się, nie poddawaj i najlepiej jak wszyscy mówią olewaj nerwicę. Do napisania!
napisał/a: aniolek27 2013-10-24 14:29
Wiesz la_inca może masz racje,może masz większe problemy,cięższe objawy,ale ogólnie ja tu pisze skrótowo bo nie da się opisać dokładnie uczuć,co się przezywa,co boli,ale tez wiem,ze inni maja jeszcze gorzej niż ja jestem tego świadoma,ale racja dla mnie moje dolegliwości są bardzo ciężkie,może trochę lepiej teraz niż było to na początku ale wiadomo Nerwica sama w sobie to koszmar...mam nadzieje,ze ty tez jakoś dzisiejszy dzień przetrwasz,mnie głowa przestała bolec,wzięłam tabletkę i teraz jest oki..3maj się..i ja uważam,ze dla mnie nie straszny jest ten ból głowy,zawroty itp tylko emocje jakie się z tym wiążą,ten strach,lek to jest najgorsze w tym wszystkim,bo normalny człowiek powie sobie e tam głowa mnie boli wezmę tabletkę i oki przejdzie wkacu a my tzn ja wiem jak ja reaguje coś się dzieje nakręcam sie i mam tysiac innych objawow,i to o wiele gorszych i tak samo z siebie przychodzi ten lek przed smiercia,ze to jednak cos nie tak jest ze mna i to koniec,to jest najgorsze psychika nie dziala tak jak powinna...pozdrawiam..
napisał/a: la_inca 2013-10-25 08:34
Tak jak piszesz, każdy normalny człowiek zleje takie objawy, np. ból głowy, a my doszukujemy się niewadomo czego i często wyolbrzymiamy problem. Zobacz jakie to my mądre jesteśmy :), wszystko wiemy, a jednak nasze rozumki nie chcą sie zastosować do wiedzy...I serio ludzie sobie pomyślą, po co one w ogóle piszą? ALe mnie przez to, że podzielę się tym co mi dolega, jest w pewnym stopniu ulgą, może i krótkotrwałą, ale zawsze.
Miłego dnia !
napisał/a: aniolek27 2013-10-25 11:47
Hey la_inca,Ja ogólnie bardzo ciesze się,ze istnieją takie fora gdzie można popisać,jak to się czujemy,ze własnie umieraliśmy itp to zawsze jakoś pomaga,i ja wiem,ze ktoś tutaj jest i tez ma takie problemy)..i własnie my wszystko wiemy jak powinnyśmy reagować na te nasze ataki,bóle itp ale jakoś nie umiemy,to wszystko jest silniejsze niż my,choć powiem Ci ze dziś czuje się dobrze i jak narazie jest oki,a jak Ty tam dzisiaj..ja własnie skaczylam sprzatanko,obiadek gotuje a potem po synka ide...
napisał/a: la_inca 2013-10-25 11:55
Hej,
Ja dziś też jakoś się trzymam. Zobaczymy jak minie weekend. Oby był miły i przyjemny. Tego nam wszystkim życzę :)
napisał/a: aniolek27 2013-10-27 18:22
Hey la_inca,ja przez weekend czuje sie bardzo bardzo dobrze i sie ciesz,ze wkacu moge poczuc sie normalnie,chocby to mialo trwac krotko ale jednak zawse cos,jestem dobrej mysli..mam nadzieje,ze u Ciebie tez dobrze..pozdrawiam i do juterka:)
napisał/a: aniolek27 2013-10-28 09:19
Hey la_inca,jak tam dzisiaj..ja popelnilam wczoraj blad,bo troszke wypilo sie no i dzis sa tego konsekwencje,ale nie pod postacia nercicy tylko wiadomo przepicia..ehhh..na szczescie udalo mi sie zaprowadzic synka do szkoly,bo rano strasznie bolal mnie brzuch,a teraz suszy mnie i glowa mnie boli ojoj,wiecej nie pije..ehhh
napisał/a: la_inca 2013-10-28 09:30
Witaj,
Hehehe, no właśnie, przy nerwicy lepiej nie pić, bo objawy się podwajają.
Weekend minął nawet, nawet, w sb. wieczorem mnie trochę złapało, zawroty i generalnie nie bardzo się czułam, ale wczoraj było ok.
Zobaczymy jak będzie dalej.
Wiecej nie pije - tak się tylko mówi, do następnego razu :)))
Miłego dnia pomimo wszystko i trzymaj się!
napisał/a: aniolek27 2013-10-28 10:15
Hey la_inca..teraz juz mi przechodzi,wiec nie jest zle,troszku mnie suszy ale to normalne..a jesli chodzi o Nerwice ogolnie czuje sie dobrze,jak pisalam wczesniej weekend przelecial bardzo dobrze i naprawde jestem z tego powodu zadowolona..i dobrze,ze u Ciebie tez bylo okey..tak 3mac)..
napisał/a: la_inca 2013-10-28 10:30
Hej,
Cieszę się, ze już Ci przechodzi i ze ogólnie jest dobrze. Tak jest tak trzymać :)
Miłego dnia!