Tatuaż podczas chemioterapii

napisał/a: Glupimisiu 2019-04-09 09:46
Witam, mam 23 lata mam nowotwór złośliwy jajnika i na dzień dzisiejszy z tego co mi wiadomo jest około 5 osób na świecie z tym samym nowotworem. Moja lekarka już na samym początku leczenia powiedziała mi że jest małe prawdopodobieństwo że mnie wyleczą ale będą próbować. Aktualnie jestem po 12 rodzajach chemii, 2 miesiącach mocnych naświetlan , 2 operacjach i przeszczepie szpiku. Nadal mi nic nie pomogło a bardzo bym chciała zrobić sobie tatuaż. Powinnam poczekać aż wyzdrowieje i wtedy go wykonać ale boje się że ten czas nigdy nie nastąpi. Czy zrobienie tatuażu między cyklami chemii gdy będę miała dobre wyniki krwi było by dobrym pomysłem ?
napisał/a: brzydula_ula 2019-04-12 14:33
to raczej należy skonsultować z lekarzem i salonem. Różne są przeciwwskazania :)