syndrom pustego gniazda

dr-anna-wilczynska
napisał/a: dr-anna-wilczynska 2010-08-10 10:15
Dzien dobry!
Dzieci dorosły i opuściły Wasze domy. Napiszcie jak sobie radzicie z tą pustką?
napisał/a: zofia1 2010-08-11 06:54
Ja sobie zawsze z tym radziłam dobrze. Przecież właśnie po to je urodziłam i wychowałam! Aby mogły być na tyle samodzielne i pewne siebie, aby opuścić dom rodzinny, założyć własne rodziny i realizować własne plany. Ale nie zostałam przecież sama, tylko z mężem. I faktycznie, wtedy zaczęła się druga młodość. Kochani rodzice, nie bójcie się odchodzenia dzieci. Jeśli chcecie zachować dobry kontakt z nimi, pozwólcie im odejść. I żyjcie własnym życiem, zamiast ciągle dzwonić do dzieci i pytać, kiedy przyjadą.
napisał/a: x-wing 2010-08-11 22:58
Moi rodzice nie bardzo sobie z tym radzą. Zamiast zająć się własnym życiem ciągle wsadzają nos w nasze. Apel do wszystkich rodziców dorosłych dzieci: cieszcie się drugą młodością i pozwólcie dzieciom się usamodzielnić!