suplementy w ciąży

napisał/a: natalii_2 2008-06-19 11:55
Mam pytanie.. czy bierzecie i jesli tak to jakie bierzecie w ciąży suplementy? Mój lekarz zalecił tylko przyjmowanie nadal Folicka, tak jak przed ciążą i nic poza tym słyszałam jednak, że kobiety łykają w ciąży jakies witaminki i specyfiki. Zreszta co rusz mnie ktos o to pyta a ja tylko ten folick... zastanawiam się czy nie powinnam czegos dokupić, a może nie ma takiej potrzeby?
napisał/a: edytarusin 2008-06-19 12:43
zawsze na początku folik sie bierze, tak do końca 3 miesiąca. a potem dopiero witaminy. spokojnie, na następnej wizycie pewnie lekarz doradzi które najlepiej kupić.
napisał/a: natalii_2 2008-06-19 14:00
Dzieki :) bo juz zachodziłam w głowe czy cos ze mna czy coś z moja lekarką nie tak? :rolleyes:
napisał/a: dagna 2008-06-21 12:03
Racja, witaminy lekarze najczęściej przepisują dopiero na początku drugiego trymestru. Wcześniej głównie kwas foliowy właśnie.
Jeśli chodzi o witaminy, to ja brałam Prevital forte, ale podejrzewam, że lekarz sam Ci wyznaczy, jakie powinnaś przyjmować.
napisał/a: olusia_lalusia 2008-06-23 13:54
A to słyszałyście?:
"Jedz Materne urodzisz Manna":)
U mnie w pracy wiekszość koleżanek, która stosowała Materne rodziła naprawdę duże dzieci, przypadek?
napisał/a: dagna 2008-06-23 16:40
heheh, dobre ;)
napisał/a: justina4 2008-06-23 19:45
Ja od samego poczatku ciazy lykalam i witaminy ikwas foliowy. nie czekalam na podpowiedz lekarza tylko sie sama go zapytalam czy powinnam cos przyjmowac,odpowiedzial ze moge.
moja kuzynka zas bedac w ciazy blizniaczej czekala az sam lekarz jej zaleci. i sie doczekala,ze w 8 miesiacu ja opierdzielil,ze nic nie brala i popadala w anemie. miej jezyka za przewodnika i sama sie pytaj takie jest moje zdanie.
napisał/a: molik 2008-06-23 23:12
Ja przed ciążą i na jej początku brałam kwas foliowy, potem witaminy - ale z umiarem - co drugi dzień. Potem jeszcze doszło żelazo.
napisał/a: dagna 2008-06-24 11:13
justina, ale ciąża bliźniacza to jednak trochę inny temat, bo to dwa razy większe obciążenie dla organizmu. Właściwie to się dziwię, ze lekarz prowadzący bliźniaczą ciążę dopiero w 8 miesiącu zainteresował się witaminami. Dziwne, jak dla mnie.
Poza tym, owszem, można brać na własną odpowiedzialność, pewnie niczym to nie grozi, ale ja wolałam poradzić sie lekarza, choćby, co do dawki - wyniki miałam świetne, więc, okazało się, ze nie ma sensu ładować witamin codziennie. ale pewnie sama bym na to nie wpadła. W ogóle nie rozumiem lekarzy, którzy nie poruszają takich tematów, to tak, jakby sie nie interesowali prowadzoną przez siebie ciążą za bardzo.
napisał/a: foxy 2009-03-20 11:48
kwas foliowy to i ja brałam jak chyba większość kobiet w ciąży:) dodatkowo polecam ogólnie kwasy omega 3 są bardzo wartościowe dla naszego zdrowia,mają kompleksowe działanie. Przeczytałam, ze mogą zapobiegać zaburzeniom rozwojowym u wcześniaczków (http://www.homeopatiaok.pl/Portal/Aktualnosci/Artykul.aspx?Id=57 ), ale ogólnie na zdrowie kobiety też dobrze działają, chronią przed przeziebieniem itp. ja sobie chwale wlasnie wymienione wyzej suplementy
napisał/a: AgaXmama6 2009-04-09 22:23
Ja brałam Feminatal N z jodem, mój gin ma świra na punkcie jodu. Nawet jak leżałam na patologii ciąży to sprawdzał dokładnie jakie witaminy dziewczyny brały i tym które brały zestawy bez jodu kazał dodatkowo brać jodit. I jeszcze brałam prouro, to preparat żurawinowy chroniący drogi moczowe, bo najpierw miałam infekcję pęcherza, a potem to już profilaktycznie. Żurawina jest rewelacyjna na drogi moczowe i bezpieczna w ciąży.
napisał/a: tokoferolka 2009-04-12 22:09
Oprócz Foliku nie brałam żadnych witamin. Strasznie po nich mi się źle odbijało. Czułam się jakbym jakieś żelastwo zjadła. Wyniki przez całe 9 miesięcy miałam wręcz wzorowe. Dzieciątko dostało 10 pkt w skali Apgar. Później zaczęły się schody ale to przez lekarkę która wyciągała tylko od nas kasę. Niestety....
Nie chcę być źle zrozumiana, że suplementy są niepotrzebne. Akurat ja je źle znosiłam (a przetestowałam kilka). Po prostu u mnie nie miało to żadnego znaczenia.