streptococcus agalactie w ciazy

napisał/a: joanna_l2 2010-09-22 15:39
Jestem w 27 tygodniu ciazy. Z wymazu wyszlo, ze jestem nosicielka streptococcus agalactie. Czy jest to niebezpieczne dla mojego dziecka i dla mnie. Powiedziano mi, ze gdy w trakcie porodu beda podawane antybiotyki, nie ma ryzyka zakazenia i nie ma ryzyka powiklan. Czy to polega na fakcie? I jeszcze jedno - czy powinno sie podawac ampicyline jeszcze w rakcie trwania ciazy?
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-09-22 22:42
O tym decyduje lekarz. Zazwyczaj podają antybiotyk tuż przed porodem.
napisał/a: joanna_l2 2010-09-23 10:41
No tak, decyduje lekarz, ale czy zawsze slusznie? Troche na ten temat poczytalam, teraz niejako szukam tutaj odpowiedzi. Bo czlowiek moze sie poczuc troche zagubiony w tych dzialaniach lekarzy. Tak jak napisales, zazwyczaj podawane sa antybiotyki tuz przed. A sens podawania ampicyliny na 1, 2, 3, 4 tygodnie przed jest, czy go nie ma? Czy to moze zaszkodzic dziecku? No i jeszcze pytalam, czy ten paciorkowiec moze byc nadal niebezpieczny dla nas obojga, pomimo podania antybiotyku.
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-09-23 13:00
Powiem Ci tak. Nosicieli tej bakterii którzy nie mają negatywnych objawów bardzo czesto się nie leczy wcale! Czy podawanie wcześniej ma sens? Zazwyczaj się tego nie robi, bo bakteria ta stanowi większe zagrożenie dla dziecka niż matki, a ponieważ zarazić może się wyłącznie podczas akcji porodowej dlatego wysatrczy podać antybiotyk przed samym porodem. Dlaczego nie wcześniej? Bo po prostu powikłania w postaci pękniecia wód płodowych itp. są bardzo rzadkie, a podanie antybiotyku 4 tygodnie przed może spowodować że pzred samym porodem znowu złapiesz tą bakterię, bo jak wiesz że złapać ją jest bardzo łatwo. Więc antybiotyk tzreba by było podawać niemal ciągle co jak wiesz jest nie możliwe i nie celowe.
Oczywiscie lekarz może zdecydować inaczej co czasami ma miejsce, ale on zna pacjenta i widzi kartę ciązy.