Stan zapalny pecherza

Jestem facetem i nie posiadam żadnej wiedzy na temat zmian zachodzących w okresie przekwitania. Wiem jedynie, że zapalenia pęcherza to częsta dolegliwość kobiet w każdym wieku, wynikająca z anatomii ich układu moczowo-płciowego i występująca znacznie częściej u kobiet niż u mężczyzn.

Aczkolwiek na ogół częste i nawracające się stany zapalne mogą być wskazaniem do poszerzenia zakresu badań np.: o posiew w celu zidentyfikowania bakterii odpowiedzialnych za stany zapalne i dobraniu odpowiedniej kuracji antybiotykowej.
Częste dolegliwości tego typu mogą też być wskazaniem do wizyty u urologa w celu określenia czy przyczyną stanów zapalnych nie jest jakaś dysfunkcja układu moczowego.
Powinnaś zastanowić się nad pierwszą opcją, jeśli lekarz pierwszego kontaktu jeszcze takich badań nie zasugerował lub nie zlecił.

A jeśli chodzi o wizytę u urologa, zazwyczaj wykonuje on rutynowo podczas wizyty badanie obrazowe USG dróg moczowych.
Najlepiej udać się do dobrego, lub polecanego specjalisty, gdyż często wielu pacjentów czuję się zlekceważona, szybkim i pobieżnym badaniem przeprowadzanym w trybie powszechnej opieki zdrowotnej. Poza tym czas oczekiwania na wizytę bywa dość długi, może się wahać w różnych ośrodkach od 1 do 4 miesięcy. Mi ostatnio powiedzieli, że do końca roku kalendarzowego już nie rejestrują...
Gwarantującą na pewno wyższy poziom usług, zaangażowanie lekarza i znacznie krótszy czas oczekiwania jest wizyta prywatna, ale jak wiadomo to wiąże się z wydatkiem.

Pozdrawiam

CHP , bardzo dziekuje za odpowiedz. Bardzo mi pomogles bo wiem jakie kroki podjac-mam na uwadze USG-proste a jakosc
przez lekarza ignorowane.

Witam ja na zapalenie pęcherza choruje bardzo często ( średnio co 2 miesiące). Mam 19 lat i wiele razy robiłam badanie ogóle moczu i za każdym razem miałam bakterie i dość liczne nabłonki płaskie.Co powinnam zrobić żeby tak często nie mieć infekcji . Nawet przestałam chodzić do lekarza bo zazwyczaj zapisuje antybiotyk

titanic napisal(a):

Witam ja na zapalenie pęcherza choruje bardzo często ( średnio co 2 miesiące). Mam 19 lat i wiele razy robiłam badanie ogóle moczu i za każdym razem miałam bakterie i dość liczne nabłonki płaskie.Co powinnam zrobić żeby tak często nie mieć infekcji . Nawet przestałam chodzić do lekarza bo zazwyczaj zapisuje antybiotyk

Tak jak wspomniałem autorce tematu, można spróbować wykonać badania na posiew moczu z antybiogramem. Pozwolą zidentyfikować bakterię odpowiedzialną za zakażenia i dobrać skuteczną kurację antybiotykową.
Można wykonać USG dróg moczowych w celu sprawdzenia czy nie występuje jakaś dysfunkcja układu moczowego sprzyjająca zapaleniom.
Nie da się także wykluczyć, że przyczyną nawrotów może być również flora bakteryjna partnera
Jeśli chodzi o profilaktykę, to może Panie będą w stanie coś konkretnego doradzić, gdyż nie jest to moja domena, a z tego co się orientuje to istnieje całe spektrum środków wspomagających począwszy od płynów, żelów do higieny intymnej, po suplementy diety z żurawiny i różnych ziół.

Dziękuję za radę;)

pozwolę sobie odpowiedzieć na powyższe posty, gdyż sama wielokrotnie przechodziłam zapalenie pęcherza, do tego również moje dziecko ostatnio miało trzykrotne takie zapalenie i przeprowadzoną pełną diagnostykę, więc chyba mogę sopróbować coś doradzić:
1. Zapalenia mogą być efektem : zaparć, zalegania moczu (to wyjaśni badanie uroflowmetrii-zrobi dobry urolog-niebolesne i nieinwazxyjne), odpływów czyli tzw. refluksów-raczej występuje to u dzieci ale nigdy nie wiadomo. Przy nawaracjących stanach zapalnych powinno się wykluczyć te powyższe możliwe przyczyny-ale o tym decyduje nefrolog- polecam znalezienie kogoś prywatnie, bo na NFZ.....
2. U dorosłych kobiet często jest po prostu tak, że jest to efekt anatomii. Przy każdej infekcji warto od razu zrobić posiew-on wiele powie, warto dać mocz nawet prywatnie na takie badanie z antybogramem, kosdzt ok. 40 złotych a można potem zaodszczędzić na nietrafionym leczeniu- wiem co mówię, bo sama przez to przechoidziłam
3. Profilaktycznie ja biorę: uromaxim 1 tabl. dziennie, dużo piję (2 litry minimum), herbatę z pokrzywy- zakwasza mocz a to bardz oważne, w kwaśnym moczu bakterie nie mnożą się tak szybko, robię profilaktycznie badanie moczu 1 raz w miesiącu-koszt 8 złotych a wiem, że nic się nie dzieje.
Ponadto po stosunku należy natychmiast się dobrze podmyć i warto też wziąć tabletkę furaginy-profilaktycznie. Ważna jest bielizna naturalna, stringi mogą tu przynieść niestety wiele złego, ogólnie trzeba dbać o to by było ciepło.
Ktoś napisał, że ma tez zawsze zapalenie w obrębie dróg rodnych- zdecydowanie polecam-tak mnie instruowano w szpitalu, by gdy już jest zapalenie i zacvzerwienienie warg sromowych robić tzw. nasiadówki z kory dębu (zaparzyć dwie saszetki kory dębu-w aptece- w dwóch szklankach wrzątku, dolać zimnej wody do miski tak, by można było w tym wysiedzieć i siedzieć tak długo jak się da). Ja takie nasiadówki robię sobie i dziecku i naporawdę pomaga. Ważne- robić natychmiast jask tylko pojawi się jakiekolwiek zaczerwienie lub coś swędzi
Odkąd stosuję się do tych wszystkich rzeczy problem u mnie i mojego dziecko zniknął (odpukać)

Warto jednak naciskać na lekarza by dał skierownie na USG, to jest podstawowe badanie, by wykluczyć przyczynę w obrębie budowy czy ukł moczowego. Nie można lekceważyć zapaleń- bo może się skończyć tragicznie-niewydolnością nerek.

aha- bardzo ważne jest dbanie o higienę- wiem nie muszę tego pisać, bo autorki zapewne tak robią, ale mi polecono Lactacyd lub też coś z kwasem mlekowym. Profilaktycznie moża też raz w miesiącu stosować globulki z takim kwasem. Wiem też, że w bardzo trudnych przypadkach nefrolodzy stosują szczepionkę na podniesienie odporności dróg moczowych- Urovaxom, ale bliżej nic o niej nie wiem, więc może warto podpytać lekarza.

Co do nawracających infekcji pęcherza, to bardzo ważna jest profilaktyka.Polecam stosowanie naturalnych preparatów: herbata z żurawiną, sok żurawinowy, warzywa i owoce albo soki z dużą zawartością wit.C, picie sporej ilości wody, łykanie suplementów z żurawiną i wit. C typu Prouro, no i oczywiście ciepłe ubieranie się.

może coś pomogę ja zaczełam pić ocet jabłkowy 2 łyżeczki wlewam do połowy szklanki( jest ochydne na początku teraz juz tak bardzo nieczuje przyzwyczaiłam się ale co się nie robi żeby był efekt ) wody pije raz dziennie zazwyczaj rano i zażywam tabl vitabutin warto spróbować polecam :))