spiaczka po zawale

napisał/a: ~ola 2010-08-02 09:53
Bardzo proszę o odpowiedź.
Mam ojca po drugim zawale, (prawdopodobnie, bo dokładnie lekarze nie mogą w obecnej sytuacji zdiagnozować).
zasłabł, bardzo długo czekalismy na karetkę, reanimacja trawała ponad godzinę.
Teraz leży w śpiączce, oddycha przez respirator, tętno w przedziale 72-90. Brak jakich kolwiek odruchów, był badany neurologicznie, stwierdzono uszkodzenie kory mózgowej, brak odruchu kolanowego, nie reaguje na światło.
Od poniedziałku kilka razy nieprzytomnie otworzył oczy i 1 raz ruszył ręką.
Czy jest jeszcze jakaś nadzieja, ze odzyska przytomność. Gdzie mogę znaleźć wiecej informacji na ten teamt. czy ktos spotkał sie z podobnym przypadkiem?
dr-anna-wilczynska
napisał/a: dr-anna-wilczynska 2010-08-15 07:48
Dzien dobry!
Zawsze jest nadzieja, dopóki są dobre parametry i lekarze stwierdzają działanie pnia mózgowego. Proszę pisać, jeśli będzie coś się działo z Pani tatą, Jeśli bedzie Pani miała wątpliwości.
Moja rada, żeby być przy tacie i pomagać w jego pielęgnacji, kupić dobry materac przeciwodleżynowy i przekładać tatę, oczywiście za zgodą lekarza. Ważne żeby zapobiec odleżynom i zakażeniu.
A czy ktoś z Państwa był w podobnej sytuacji?
ewcia691
napisał/a: ewcia691 2010-08-17 13:20
Na szczeście nigdy nie miałam takiej sytuacji i dlatego bardzo wspolczuje autorowi posta. Trzymam kciuki, mam nadzieje, ze wszystko dobzre się ułoży.

Uwazam, że dopoki lekarze mowia, ze jest nadzieja powinniśmy wierzyć, że zdarzy sie poprawa!

Mam nadzieje, ze wsyztsko dobrze się skończy, jestem z Tobą!
napisał/a: ~Marta 2015-01-06 18:05
Witam
Mój tata jest w podobnym stanie.Miał zawał serca, stracił przytomnosc, tez był reanimowany prawie 1,5 godziny. Lezy w szpitalu już 6 tygodni. Otwiera samodzielnie oczy, rusza kończynami, próbuje nam cos powiedziec ( ruchy ustami ). Rehabilitanka która cwiczy z moim tatą twierdzi że jest duza poprawa. Lekarze też twierdza że jest poprawa. Trzeba miec do końca nadzieję że będzie lepiej i wyzrowieje. Ja ją mam i moja rodzina równiez. Trzymam kciuki żeby Tobie tez sie wszytsko poukładało.