Silne niekontolowane drżenie ręki wywołane stresem
napisał/a:
Blablak
2010-12-13 20:56
Witam.
Mam przyjaciela, któremu od jakiegoś czasu drży ręka (cała, od ramienia do nadgarstka), ale tylko wtedy gdy znajduje się w sytuacji stresowej, albo ogólnie gdy ma do czynienia z wrażeniami emocjonalnymi - ostatnio się nasiliło, ma to kilka razy w ciągu dnia, ostatnio zdarzyło się, że nawet na wykładzie gdy profesor odezwał się do nas z upomnieniem zaczęła mu drżeć ręka. Wiadomo, że wielu ludziom drżą np. nogi gdy się denerwują lub mają nieznaczne drgawki całego ciała, ale w tym przypadku jest to tylko jedna -prawa- ręka i bardzo to się rzuca w oczy poza tym ciężko nad tym zapanować, chociaż mój przyjaciel ostatnio nauczył się to tłumić by osoby trzecie nie widziały co się dzieje, ale że go dobrze znam to widzę, że to mu wcale nie ustępuje. Martwię się o niego, ale on odmawia wizyty u lekarza, i ciągle powtarza, że samo przejdzie, a ja widzę, że wcale nie jest lepiej, a wręcz przeciwnie, czy ktoś wie co to może być?
Mam przyjaciela, któremu od jakiegoś czasu drży ręka (cała, od ramienia do nadgarstka), ale tylko wtedy gdy znajduje się w sytuacji stresowej, albo ogólnie gdy ma do czynienia z wrażeniami emocjonalnymi - ostatnio się nasiliło, ma to kilka razy w ciągu dnia, ostatnio zdarzyło się, że nawet na wykładzie gdy profesor odezwał się do nas z upomnieniem zaczęła mu drżeć ręka. Wiadomo, że wielu ludziom drżą np. nogi gdy się denerwują lub mają nieznaczne drgawki całego ciała, ale w tym przypadku jest to tylko jedna -prawa- ręka i bardzo to się rzuca w oczy poza tym ciężko nad tym zapanować, chociaż mój przyjaciel ostatnio nauczył się to tłumić by osoby trzecie nie widziały co się dzieje, ale że go dobrze znam to widzę, że to mu wcale nie ustępuje. Martwię się o niego, ale on odmawia wizyty u lekarza, i ciągle powtarza, że samo przejdzie, a ja widzę, że wcale nie jest lepiej, a wręcz przeciwnie, czy ktoś wie co to może być?