Sepsa

napisał/a: Madziulka1 2007-05-07 18:52
Ostatnio coraz czesciej w mediach mowia o Sepsie. Dzis zmarl 26 letni mezczyzna wlasnie na ta chorobe.
http://fakty.interia.pl/kraj/polska_lokalna/malopolskie/news/26-letni-dj-zmarl-na-sepse,906150,219
Czy jest na to jakies lekarstwo albo szczepionka??
napisał/a: ~gość 2007-05-07 19:28
Sepsa to SIRS czyli ogolnoustrojowa reakcja zapalna + objawy zakażenia, jeśli do tego dochodzi niewydolność conajmniej dwoch narządow, mowi się o ciężkiej sepsie. Jest to pewna reakcja organizmu na rozwijające sie zakażenie, ktore może być wywołane różnymi drobnoutrojami, teraz glośno jest o meningokokach, odpowiedzialnych za zapalenie opon mozgowo-rdzeniowych i wyjątkowo szybko postępujące postaci sepsy, ale mogą to też być np. pneumokoki, odpowiedzialne za zapalenia płuc, bakterie odpowiedzialne za infekcje ukł. moczowego..praktycznie każdy drobnoustroj może stać się przyczyną sepsy. Podstawą skutecznego leczenia jest: znaleźć ognisko zapalne i szybko je wyeliminować. Mieliśmy na IT kilka przypadków sepsy, leczonych z rożnym, niestety skutkiem.
Czy da sie zaszczepić na Sepsę? Nie do końca..bo to swego rodzaju reakcja na zapalenie. Musialabyś zaszczepić się na wszystkie drobnoustroje, ktore mogą wywolać jakiekolwiek groźne zakażenie. Oczywiście istnieją szczepienia na pneumokoki, meningokoki itp. ktore pozwolą Ci uniknąć zakażenia tymi drobnoustrojami...ale są jeszcze inne, ktore mogą spowodować zakażenie i objawy Sepsy...Oczywiście, nie każde zakażenie kończy się sepsą..większe prawdopodobieństwo występuje u ludzi malo odpornych, po przeszczepach, przyjmujących immunosupresję, chorujących na niektore choroby przewlekłe..
napisał/a: Madziulka1 2007-05-07 20:47
Donia1981, dziekuje za wycerpujaca odpowiedz :) i teraz sie zastanawiam nad jednym. a w jakich miejscach mozemy sie zetknac z tymi drobnoustrojami?
napisał/a: ~gość 2007-05-07 21:02
Drobnoustroje są wszędzie...bytują w naszym organiźmie np. nosicielami gronokowca jest spory odsetek ludzi, nie stanowią one w normalnych warunkach zagrożenia, mogą natomiast być niebezpieczne w momencie silniejszego osłabienia organizmu. Ale, jak pisałam, nie każde zakażenie jest niebezpieczne, musi nastąpić szereg niefortunnych zdarzeń, by z zakażenia rozwinęła się sepsa a w efekcie ciężka sepsa z niewydolnością wielonarządową.
napisał/a: marteczka3 2007-05-07 21:05
hmm, nie jestem Donia, ale wydaje mi sie ze sa wszedzie. Tyle tylko, ze w normalnej sytuacji nasz organizm sam skutecznie je zwalcza, bo z punktu widzenia bakteriologii przyczyna sepsy moze byc kazdy drobnoustroj. sepsa jako reakcja organizmu jest zreszta wywolywana przez nasz wlasny uklad odpornosciowy po wstepnym "zniszczeniu" przez niego danego drobnoustroju. (reakcja tkanek i narzadow na cytokiny, uwolnione po zwiazaniu kompleksu endotoksyny bakteryjnej i EBP z receptorami błonowymi komórek odpornosciowych)

Przepraszam, ze sie wtracilam w pytanie, na ktore odpowiadala Donia, jesli powiedzialam cos nie tak, to prosze, popraw mnie, Doniu )

[ Dodano: 2007-05-07, 21:06 ]
ups, chyba Donia mnie jednak wyprzedzila :)
napisał/a: ~gość 2007-05-07 21:20
Teraz przeczytałam to, co napisałam i aż się sama przerazilam :P Wychodzi na to, ze wszędzie czycha na nas bakteria, ktora nas zaatakuje i spowoduje zakażenie, ktore wywoła reakcję zapalną. Teoretycznie sepsa moze być wywolana przez każdy drobnoustroj, gdyż każdy może wywołać zakażenie. I tak często się zdarza w szpitalu, na oddzialach intensywnej terapii, gdzie inwazyjność metod leczenia sprawia, że zwiększa się ryzyko zakażeń.
Natomiast "na zewnątrz" najczęstsze przypadki sepsy są powodowane przez meningokoki. Meningokoki bytują w nosogardzieli czlowieka i w normalnych warunkach nie są niebezpieczne. Czasem jednak, na skutek niewyjaśnionej przyczyny mogą one się uzlośliwić i wywołać szybko postępującą chorobę. Te własnie przypadki są ostatnio nagłaśniane w prasie, są wyjątkowo niebezpieczne, bo często śmiertelne. Ja nie spotkalam się na szczęście nigdy z sepsą meningokokową, natomiast kilka przypadków sepsy wywołanej przez drobnoustroje szpitalne widzialam.
napisał/a: Madziulka1 2007-05-08 07:44
Kurcze dziewczyny ten swiat zwariowal. Juz jestesmy przez wszystko atakowani i nigdzie nie jestesmy bezpieczni.Takie male bakterie a takie spustoszenie moga siac.
napisał/a: natalia.nm. 2007-05-08 07:59
Mnie też to przeraża , tylko dziwi mnie jedna rzecz, o ile się nie mylę nie było na szczęście rzadnego "przypadku" na pomorzu, czy mam rację?Jeśli tak to dlaczego, czy to ma jakiś wpływ?
napisał/a: Madziulka1 2007-05-08 08:10
Ja tez nie slyszalam o Pomorzu. Raczej wlasnei dolne partie jak Opolskie no i teraz Krakow. i to co najgorsze umieraja i dzieci i dorosli :(
napisał/a: ~gość 2007-05-08 09:24
http://samozdrowie.interia.pl/temat_tygodnia/news?inf=100103791&pge=1

W miarę prosty i przejrzysty artykuł w temacie.
napisał/a: samsam 2007-05-08 10:00
Sepsa zawsze atakowała. Moja mam chorowała na sepsę, gdy miała 1,5 roku. tylko teraz jest większa wykrywalność tych wirusów i być może z tego taki szum.
napisał/a: ami1 2007-05-08 11:39
Ja się prawdę mówiąc zastanawiałam poważnie czy nie zaszczepić mojej córci. Niestety szczepionek nie ma bo wszyscy na gwałt wykupują. Moja Julia często choruje, łapie bardzo często katar i takie niby niegroźne przeziębienia. Dlatego zastanawiałam się czy ją nie zaszczepić. Póki co brak szczepionek zweryfikował moją decyzję. Owszem zdaje sobie sprawę, że przyczyn może być wiele. Ale pomyślałam, że 1 lub 2 będę mogła wyeliminować.

Niestety lekarz nie udzielił mi żadnej konkretnej informacji. Już więcej przeczytałam w internecie.