Rak otrzewnej i guz na jelicie grubym

napisał/a: 11anka 2012-05-25 21:01
Mojej siostrze 4 lata temu usunięto cały układ rozrodczy-profilaktycznie,ze względu ze weszła w okres przekwitania ,a 20 lat wcześniej miała raka piersi.Teraz okazało się,że ma guza na jelicie grubym w miednicy małej i raka otrzewnej.Wykazała to dopiero operacja.Lekarz onkolog.który wykonał operację dokonał wycinków z guza na jelicie ,a z otrzewnej cały guz do zbadania.Odebraliśmy dziś wynik,opis jest po łacinie,nic z tego nie wiemy. Ale chodzi mi o coś innego. Tenże lekarz poinformował nas,że jest jakaś nowa metoda wspomagająca działanie chemioterapii,jest to hypothermia/hyperthermia/.Polega na podgrzewaniu miejsc dotkniętych choroba i podawanie chemii dootrzewniowo. Wchodzimy na różne fora internetowe i nie możemy znależć nic na ten temat. Owszem jest informacja,gdzie takie terapie są wykonywane ,ale nikt nie pisze o skuteczności tej metody i ile serii /po 10 zabiegów/ trzeba wziąć by o niej mówić.Jeśli ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat i może sam lub ktoś z bliskich poddany był tej metodzie wspomagającej leczenie raka to proszę o informację.
napisał/a: ~n.b. 2012-05-25 22:25
Mowa o tzw. hipertermicznej chemioterapii dootrzewnowej (HIPEC); polega ona na podawaniu leków przeciwnowotowrowych do wnętrza jamy brzusznej w odpowiednio ogrzanym roztworze. Jest to stosunkowo nowa metoda leczenia, dość ryzykowna, może powodować poważne powikłania. Nie ma też z nią zbyt wielu doświadczeń, nie wiadomo też, czy w tym przypadku pomoże. Jest wykonywana w niewielu ośrodkach, ponieważ wymaga drogiej, specjalistycznej aparatury. Proponuję pytać w Centrum Onkologii w Warszawie. Z tego co wiem, to jej stosowanie rozpoczął prof. Polkowski z Lublina. Metodę tę stosują także w Centrum Onkologii w Gdańsku. Szukaj w internecie pod hasłem HIPEC w Google'u, tam znajdziesz adresy ośrodków, które mają dostęp do tej metody.
napisał/a: ~n.b. 2012-05-25 22:30
Jeszcze jedno: w rozsianym nowotworze rokowanie jest poważne, żadna metoda nie gwarantuje wyleczenia. Może się okazać, że w opisywanym przez ciebie przypadku guz jest oporny na chemioterapię. Zabieg HIPEC zwykle łączy się z chirurgicznym wycięciem tkanki nowotworu, tak aby jak najmniej pozostało w polu operacyjnym. To jest bardzo agresywne i ryzykowne postępowanie lecznicze, może skończyć się źle. Może również dojść do nawrotu choroby po pewnym czasie. Ale próbujcie - powodzenia.
napisał/a: ~Marek B 2012-07-02 23:53
Proszę przeczytać artykuły na stronach www.hipertermia.eu oraz hipertermia.pl. Hipertermia to niekoniecznie hipertermicznea chemioterapia dootrzewnowa. Nie będę się tutaj rozpisywał. Na stronie www.hipertermia.eu znajduje się dokładny opis oraz ładne i czytelne wykresy przedstawiające wyniki badań klinicznych.