Pytania o dietę i suplementy przy niedoczynności i Hashimoto

wow aż 75 mg cynku to sporooo ja jak byłem u immunologa to powiedział abym starał się nie przekraczać 50 mg :D
Może z nadmiaru tego pierwiastka masz złe samopoczucie.

Los napisal(a):

wow aż 75 mg cynku to sporooo ja jak byłem u immunologa to powiedział abym starał się nie przekraczać 50 mg :D
Może z nadmiaru tego pierwiastka masz złe samopoczucie.

Tam nie ma 75 mg cynku tylko jest 75 chelatu aminokwasowego cynku czyli 75 mg cynku i glicyny. Samego cynku jest tam 15 mg. To samo z magnezem przecież nie ma w kapsułce 1390 mg samego magnezu ;)

no chyba że tak ^^

djfafa napisal(a):

Tak naprawdę 2 miesiące to krótki okres. Jakie masz negatywne objawy?

Ciągłe uczucie przemęczenia, nie wazne czy śpię 6/8/10/14 godzin (to ostatnie raczej sie nie zdarza;)) to czuje sie tak samo nie mogę wstać, czuje sie zmęczona, w dzień brakuje mi energii, mam córkę 2,5 letnią i tak naprawdę ona mnie mobilizuje do wszystkiego. Staram sie jak najwięcej ruszać, ale do samopoczucia z przed 3 lat jeszcze mi bardzo daleko.
Wszystko zaczęło sie około 8 miesięcy po urodzeniu córki.
Wróciłam na siłownię, ale szybko sie okazało że mój organizm nie daje sobie rady nawet przy lekkim treningu.
Diagnoza samopoczucia trwała 3 miesiace, bo pierwszy wynik TSH był 3,57 i internistka sierdziła że jestem przemęczona i mam jechać na wakacje, wiec pojechałam, duzo odpoczywałam, wysypiałam sie i czułam sie coraz gorzej.
Zmieniłam internistkę kolejny wynik TSH juz 6,37 konsultacja u Endo.
Jak narazie trafiam na kiepskich Endo.
Ostatni twierdzi ze nie ma sie czym przejmować i tak mojej tarczycy nie da sie uratować poprostu będzie coraz mniejsza i mniejsza....jak to usłyszałam to sobie pomyślałam że to moja ostatnia wizyta u niego. A aTPO nie jest miarodajne, nie wazne czy masz 100 czy 10000.
Ja sie najlepiej czuje przy niskim poziomie TSH tak około 0,5 a fT4 1,6 średnio. Wolno ide w tym kierunku.

Myślimy z mężem o drugim dziecku, ale ja sie boję że moje samopoczucie pogorszy sie, i chce zobaczyć czy ta cała suplementacja przynosi efekty, choć wiem że w ciąży i tak nie będę mogła korzystać z większości suplementów.
Ale jesli będą efekty to tylko kwestia czasu i przetrwania:)

Dlatego z uporem maniaczki podpytuje czy powinnam cos zmienić, czy cos jest lepsze od tego co już biorę.

Włącz adaptogen np. żeń-szeń Olimpa. 2x1 po 2 tygodniach powinnaś czuć się lepiej a wtedy dokupisz drugie opakowanie. Witamina D też wskazana. KUp na Allegro jakiś preparat tak żeby opłacało się go brać w dawce 2000-5000 IU dziennie.

Witaminy D najwięcej jest w tranie !
Miałem zakładać podobny wątek ale widze że nie ma sensu heheh mam podobnie.
Jestem nauczyciel w.f-u i brak mocy utrudnia mi życie ;x

TSH 3,3 norma 0,4-4,2 z tego miesiąca pół roku temu było 9.9
Ft3 3,9 norma 2,20-6
ft4 17 norma 9-20
tpo 89 norma 0-34 pół roku temu było 201

Biorę :
Euthyrox n25
Tran Trex - 3000 mg
Omegę 3 65 %- 2000 mg
Pure Way C - 1000 mg
Koenzym Q10 - 60 mg
Plush Witaminy
Selen Naturell - 100 mcg
do tego stusuje diete i na razie nic to nie daje taki brak mocy jaki był taki jest od pół roku ;/

Aby uzupełnić niedobory witaminy D należy latem się opalać a zimą przyjmowac ją w odpowiednich dawkach. Dawki w tranie rzędu 5-10 mcg nie uzupełnią jej niedoborów.

http://www.witaminy.org.pl/witamina-d/
ale tutaj pisze że tran ma ok 242 mcg witaminy D a nie 5-10 mcg ;pp

djfafa napisal(a):

Włącz adaptogen np. żeń-szeń Olimpa. 2x1 po 2 tygodniach powinnaś czuć się lepiej a wtedy dokupisz drugie opakowanie. Witamina D też wskazana. KUp na Allegro jakiś preparat tak żeby opłacało się go brać w dawce 2000-5000 IU dziennie.

Dziękuje,
czy polecasz jakiś konkretny preparat?
Jak już sama sie o tym przekonałam, mniej ważna jest ilość, ważna jest jakość.

Czy zamiast żeń-szenia z Olimpu brać ashwagandha - swanson (mogę zainwestować ;) )

NAC - swanson - zbędny czy potrzebny?

War napisal(a):

http://www.witaminy.org.pl/witamina-d/
ale tutaj pisze że tran ma ok 242 mcg witaminy D a nie 5-10 mcg ;pp

Ja raczej korzystam ze stron bardziej naukowych niż podana przez Ciebie.

http://nutritiondata.self.com/facts/fats-and-oils/628/2

Zresztą trzeba sprawdzić na tranie jaki się ma w domu, bo stężenia mogą być bardzo różne.

denim_38 napisal(a):

Dziękuje,
czy polecasz jakiś konkretny preparat?
Jak już sama sie o tym przekonałam, mniej ważna jest ilość, ważna jest jakość.

Czy zamiast żeń-szenia z Olimpu brać ashwagandha - swanson (mogę zainwestować ;) )

NAC - swanson - zbędny czy potrzebny?

No przecież podałem Ci konkretny preparat. Aswaganhda świetnie działa na depresję ale "kopa" raczej nie daje.

denim_38 napisal(a):

NAC - swanson - zbędny czy potrzebny?

Witam,
ja używam i jak dla mnie być może jest skuteczny. Ciężko stwierdzić jaki tylko on ma wpływ, bo zbyt dużo suplementów biorę na raz ;). Na pewno odporność organizmu wzrosła, bo ani razu tej zimy nie byłem przeziębiony ( nawet katar nie atakuje ) pomimo tego, że lubię lekko się ubierać tą porą roku.

Skusiłem się na jego zakup, ponieważ przeczytałem dużo dobrodziejstw na zagranicznych portalach odnośnie hashimoto.

Pozdrawiam