Przewlekły zawrót głowy

napisał/a: cncll 2010-11-25 22:48
Wcześniej jedynie 2 razy w życiu zdarzyły mi się zawroty głowy. Tyle że nie czułam nudności, nie bolała mnie głowa, jedynie 'świat mi się kręcił w oczach'. W poniedziałek zdarzyło mi się to aż 2 razy w ciągu dnia. Pomyślałam sobie, że to może tylko zbieg okoliczności. Objawy takie same. Zero bólu, nudności... Wtorek był bez żadnych problemów, wszystko dobrze, ale zaczęło się wczoraj około godziny 23. Od tamtego czasu non-stop 'świat mi się kręci w oczach'. Dosłownie bez przerwy. Jak szłam spać, nie spodziewałam się, że z rana spotka mnie taka niespodzianka. Zaburzeń równowagi jako takich nie mam. Chwilami jedynie krzywo stanę. Nie jest to bardzo uciążliwe, ale martwi mnie, że trwa to już całą dobę. Zaczynam się aż do tego przyzwyczajać i chwilami sama nie wiem, czy mi przeszło, czy nie. Za to po jakimś czasie jednak przekonuję się o tym, że to dalej trwa. Zamierzam czekać jeszcze do jutra rano. Jak mi nie przejdzie, zamierzam powiedzieć rodzicom. Mam się czym martwic? Wizyta u lekarza jest konieczna?