przewlekle chore gardło i migdałki

Hej. A powiedz po jakim czasie przyjmowania tej szczepionki wystąpiła u Ciebie poprawa? I co uległo poprawie? Wiem że temp spadła, a co z gardłem i migdałami? Czy przy tych migdałkach masz powiększone wezły chłonne na szyji? Pytam bo ja mam i nie wiem czy się tym martwić czy to najpewniej od tych migdałków.

hej
ja mialam tylko troszke powiekszony przy migdalku gdzie bylo rodzil wiecej kulek i to rodzinny mi go wymacala i czulam ze lekko boli wtedy
ale tak to nie mialam za bardzo powiekszonych...czasami mnie bolalo w okolicy zuchwy ..moze to byl wezel (?)
poprawa nastąpila gdzies okolo po 2 miesiacachj brania....kulek zaczelo sie mniej robic...i nie czulam juz tej ropy w gardle jak odchrząkiwalam....ale teraz jeszcze nie jest super rewelacyjnie....bo mnie to gardlo nadal swedzi /moze alergiabo az mnie swedzi po uszy czasami/ i mam czesto gesto oblozony jezyk przewaznie do polowy bialym nalotem, ale smrodku jest zdecydowanie mniej...i jest znacznie lepiej niz po jakims antybiotyku
migdalki tez sie zmniejszyly....mialam tylko nieznacznie powiekszone...aczkolwiek lewy migdal czasami mnie nadal pobolewa...on w ogole jets jakis inny/ zmutowany i wiekszy i czasem kłuje....i mniej rodzil kulek....moze ten syf nie ma sie jak z niego wydostac (?)... nie wiem...bo prawy sie oczyszczal nad potęgę i w sumie dalej to robi ale o wieeeeeele rzadziej
nie martw sie, to na pewno od tych migdalkow masz te węzły

Ty masz co rano kaszel....a ja mam katarek /czasami tez w ciagu dnia, na bank wdaje mi sie ze mam uczulenie na rozrocza i ostatnio laryngolog wyslala mnie do alergologa, powidziala ze takie zmiany tez mogą byc na tle alergicznym/.... czesto tez leci mi z nosa woda jak przemykam po polu
no i do tego mam cos nie tak z tarczycą

"Najgorsze" że testy na Ige wyszły mi dobrze tzn 35ul kiedy norma jest do 100ul, więc kaszel chyba ma inne podłoże.
"Najgorsze"- bo wszytskie wyniki wychodzą w normie i według nich jestem zdrowy, a ja jednak czuje, że coś mi dolega i mój stan nie jest normalny.
Ja sam w sumie, żadnych kulek nie zaobserwowałem, przykrego zapachu też. Tylko czasami z krypt migdałków wychodzi taki biały śluź + te gardło czerwone no i boląca szyja.
Peter jeżeli IgE wyszło dobrze to astmę to wyklucza?

[ Dodano: 2007-04-06, 17:19 ]
"Najgorsze" że testy na Ige wyszły mi dobrze tzn 35ul kiedy norma jest do 100ul, więc kaszel chyba ma inne podłoże.
"Najgorsze"- bo wszytskie wyniki wychodzą w normie i według nich jestem zdrowy, a ja jednak czuje, że coś mi dolega i mój stan nie jest normalny.
Ja sam w sumie, żadnych kulek nie zaobserwowałem, przykrego zapachu też. Tylko czasami z krypt migdałków wychodzi taki biały śluź + te gardło czerwone no i boląca szyja.
Peter jeżeli IgE wyszło dobrze to astmę to wyklucza?

Właściwy poziom IgE nie wyklucza astmy, jedynie można przyjąć, że nie jest to astma o podłożu alergicznym. Są bardzo różne przyczyny astmy: poinfekcyjna, wrodzona lub idiopatyczna (nie udaje się ustalić jej przyczyny). Aby wykluczyć astmę wykonuje się badania wydolnościowe, tzw. spirometrię.
Nie można też wykluczyć stanu nadwrażliwości, który jest podobny objawowo do astmy alergicznej, ale nie jest IgE zależny.
Tak podsumowując, trzeba cierpliwości, bo przepisana przez lekarza szczepionka powinna przynieść skutek. Podejrzewam, ze dolegliwości są związane z nadwrażliwością po przebytej infekcji i obecnością drobnoustrojów, które wyszły na wymazie.
Polecałbym dodatkowo Engystol N tabletki.

peter mam pytanie, czy haemophilus influenzae i streptococcus linidans to flora fizjologiczna? (liczne) mam dosyc podobne objawy do paciorka, ale ostatnio zachorowalem, zbiera sie duzo ropnej wydzieliny no i zapach baardzo sie pogorszyl. w zwiazku z tym zrobilem kolejny wymaz z migdalkow i gardla z nadzieja ze wyjdzie w koncu cos, co moze byc przyczyna moich problemow i co mozna by leczyc. od 2 lat nie moge znalesc przyczyn tego zapachu, nie wiem czy napisalem w poprzednim poscie, ale nieswierzy oddech pojawil sie u mnie po operacji prostujacej przegrode. mam mniej problemow z migdalkami niz paciorek, choc tez czasem pobolewaja i rodzą kulki :/ jesyk tez oblozony. czy warto w tej sytuacji wziasc jakas czczepionke? czy jest szansa ze cos pomoze? dodam ze wczesniej dostawalem zastrzyki z witaminy (chyba B) i szczepionke w ramie z histaglobiny w zastrzykach, nie pomoglo nic. bralem tez biostymine, ale pilem ja, nie w zastrzykach. posiew kalu w kier. grzybow negatywny. Czy w tej sytuacji jedyna szansa bedą szczepionki?
prosze o radę bo skonczyly mi sie pomysly co dalej...

zapomnialem napisac ze mialem robione testy alerg. ale nic nie wyszlo, tak samo leki antyalerg. nie pomagaly

To lekarz, u którego się leczysz, powinien mieć pomysły Ale różnie z tym bywa. Haemophilus influenzae to bakteria ABSOLUTNIE CHOROBOTWóRCZA. Nie wiem, kto Ci takie bzdurne informacje podał, że to flora fizjologiczna, jeśli lekarz, to od razu możesz skończyć u niego wizyty, a poszukał innego.
Idealnie byłoby, abyś rozpoczął od leków stymulujących układ odpornościowy:
Engystol N tabletki (3 x dziennie po 1 tabl do ssania pod językiem)) i Echinacea compositum forte SN ampułki - 1 amp. doustnie dziennie.) Stosuj te leki na czczo, przed jedzeniem ok. 1/2 godziny i nie po myciu zębów! Powinieneś je dostać bez recepty w aptece. Optymalny czas ich stosowania to 6 tygodni.
Po dwóch tygodniach koniecznie trzeba szczepionkę najlepiej Polyvaccinum w zastrzykach zgodnie ze schematem A ulotki. I będzie z pewnością lepiej.
Żadne ciała odpornościowe nie rozwiążą problemu, gdyż musi to być szczepionka zawierająca właśnie H. influenzae. Musi ona "nauczyć" Twój organizm, jak zwalczać tą bakterię. Innej możliwości nie ma. I trzeba cierpliwości, bo to długa kuracja. I z pewnością jedna seria Polyvaccinum może nie pomóc, trzeba co najmniej 2 serie. Ale w ciągu pół roku powinien Twój organizm sobie z tym poradzić.

Czy Polyvaccinum w zastrzykach musi mi przepisac lekarz? rozumiem ze po 6 tygodniowej kuracji dwoma pierwszymi preparatami 2 tyg przerwy i szczepionka tak? ta druga bakteria jest niegrozna? teraz zaczalem stosowac euphorbium SN. brac go dalej czy odstawic?
i jeszcze jedno pytanie ;) czy ktoras z tych bakterii moze wywolywac nieswierzy oddech? bo nie wiem czy te bakterie mam "od zawsze" i to one sa winne, czy pojawily sie teraz i spowodowaly chorobe, a z oddechem nie maja nic wspolnego..
Bardzo dziekuję za odpowiedz!!
bardzo sie ciesze ze sa jeszcze lekarze w tym kraju ktorzy wiedza co pisza, bo to faktycznie roznie bywa, moja laryngolog po roku nic nie zdzialala i dala sobie spokoj...
to smutne ze zeby sie wyleczyc musimy szukac po necie, stawac na glowie i byc lekarzami dla siebie, a nie jak czlowiek skorzystac z fachowej rady kogos, kto dostaje pieniadze za to zeby nas leczyc...
jeszcze raz bardzo dziekuje.

[ Dodano: 2007-04-08, 18:46 ]
hmm wlasnie sprawdzilem cene echinacei, nie ma tanszego odpowiednika? chyba nie bedzie mnie stac na tak drogie leki.. to ponad 500 zł za 6 tyg...

Polyvaccinum musi przepisać lekarz.
Te bakterie mogą powodować nieprzyjemny zapach. Streptococcus viridans też może robić problem, ale on jest traktowany raczej jako fizjologiczny, ale ja uważam, że jest warunkowo chorobotwórczy. Ta szczepionka również zawiera bakterie z gr. Streptoccocus.
Euphorbium możesz stosować jak najbardziej.
A Echinacea comp. może przyjmuj co 2 dni przez 2 tyg., potem co 4 dni. Koszty wtedy będą mniejsze. Niestety, nie ma odpowiednika o takim składzie. Jedynie są jednoskładnikowe, a to nie to samo.

Peter, a jakie inne leki na odporność byś mi polecał?? Teraz przyjmuje: tabletki czosnkowe, propolis, Zen-szen + Ribumonyl. Ok miesiąc temu brałem Angin-Heel, Lymphomyosot i Engystol ( ale w sumie efektów nie widziałem). Dzięki za uwagę.

dziekuję. Jesli chodzi o koszty, to gdy bedzie mnie stac postaram sie wykupic cala dawke, ale nie wiem czy sie uda.. bede pisal o efektach, choc najpierw musze zalatwic szczepionke u lekarza, a to nie bedzie takie latwe..
jeszcze jedno pytanie: o ktora echinacee chodzi? wiem ze jest kilka rodzajow
Pozdrawiam serdecznie!

Paweł1 - chodzi o Echinacea compositum forte SN ampułki, produkowaną przez firmę Heel. Gdybyś ja przyjmował w zastrzykach, wtedy możnaby ją przyjmować co 4-5 dni. Skutecznośc wielokrotnie większa, a i koszty mniejsze. Może da się przekonać lekarza.

Michał0111 - leki, które przyjmowałeś akurat były jak najbardziej prawidłowe, a zastosowany teraz Ribomunyl uzupełni dotychczasową kurację. Niestety, trzeba cierpliwości, efekty zastoswania Ribomunylu będą widoczne dopiero po 3,4 msc. Niestety, w żywym organiźmie łatwo się coś psuje, a naprawić bardzo trudno i trzeba dużo czasu.

jeszcze raz dziekuje, bede walczyc :) oby sie udalo