Problemy z układem kostnym

Mam problemy z całym układem kostnym.
To może napiszę od początku.
Przez ostatnie 2-3 lata ze sportem miałem tyle do czynienia co na wf i to raczej opierniczałem się i siedziałem głownie przed kompem.
Od nie dawna zacząłem interesować się koszem, trochę pobiegałem, robiłem przez 2 tyg. ćwiczenia w domu zacząłem porządnie ćwiczyć na wf i coś się stało.
Jak wspominałem wcześniej od zawsze bolały mnie kości, ale mi to nie przeszkadzało bo grałem na kompie teraz zaczęła mnie boleć goleń w 1/3 długości od kostek, najbardziej to czuje podczas gry w kosza bo 15 min, jest tak okropny ból, że nie da się wytrzymać. Wcześniej (jakieś 2-3 tyg) biegaliśmy na wf 1500m i podczas biegu było ok ale parę minut po nie mogłem w ogóle chodzić, bardzo mnie bolały golenie.
szukałem na ten temat w internecie i znalazłem ćwiczenia na to i robię przez kilka dni i na razie bez efektów.

I Ogólnie boli mnie wszystko (ale nie jakoś mocno, tylko odczuwalne) np. w krzyżu (odcinek lędźwiowy kręgosłupa), wszystkie stawy strzelają itp.
jestem dość wysoki ponad 2m 72kg 17lat

Na przykład teraz jak siedzę to kuje mnie w kolanie (to coś poważnego?)

Z tą nogą oczywiście poszedłem do lekarza i teraz czekam na wyniki, on wstępnie powiedział, że to może być problem przeciążeniowy, ale ja w to tak za bardzo nie wieże bo dopiero co zacząłem (2-3 tygodnie ćwiczenia).

Więc może wy wiecie co to może być?
jakaś choroba?
brak witamin, bo wcześniej jadłem byle co i tak aby starczyłem (przez głupi komputer) jestem prze to dość chudy.
-bóle krzyża i tym podobne kręgosłupa zwalam na siedzący tryb życia, ale ból kości i stawów?

Co mam teraz robić?

Jak ostatni byłem u ortopedy to stwierdził, że jak chodzą to za bardzo przeciążam kolana.
co to oznacza? można coś z tym zrobić?

Będę wdzięczny za pomoc, bardzo mi zależy na odpowiedzi, bo chciałbym już na zawsze skończyć z tym kompem i zacząć uprawiać sport.

Z góry dziękuje