Problem z wędzidełkiem

napisał/a: LoLeK1234 2012-05-12 15:40
Witam!
Mam 15 lat, czasem się masturbuję (1-2 na tydzień) i jakiś czas temu naderwałem sobie wędzidełko. Na samym jego środku jest mała ranka, która trochę boli przy ściąganiu napletka na sucho. Teraz niby się goi. Ale mam pytanie: czy jest jakiś sposób (zabieg), który pozwoli wydłużyć wędzidełko? Nie chciałbym, aby za kilka lat w łóżkowych zabawach znów mi się naderwało . Chodzi tu też o to, że podczas erekcji nie chciałbym mieć takiej sytuacji, że przez wędzidełko napletek tworzy bezpośrednio przy żołędzi duży fałd skórny.
Pytanie 2: Miał ktoś może kiedyś zabieg usuwania wędzidełka? Jeśli tak, to czy seks bez wędzidełka jest jakoś mniej przyjemny? Czy podczas stosunku brakuje tego wędzidełka czy nie? Bo gdybym zdecydował się na usunięcie wędzidełka to nie chciałbym stracić dodatkowego źródła przyjemności :P
napisał/a: sorrow 2012-05-14 17:25
LoLeK1234 napisal(a):Bo gdybym zdecydował się na usunięcie wędzidełka to nie chciałbym stracić dodatkowego źródła przyjemności

Nie wiem co ci do głowy strzeliło z tym wydłużaniem, czy usuwaniem. Musisz być świadomy tego, że akurat w jego okolicach masz największe unerwienie i "źródło przyjemności" jak to nazywasz.
napisał/a: ~gość 2012-05-14 22:04
Jest taki zabieg i nazywa się to plastyka wędzidełka. Kosztuje około 400 zł. Robią Ci go na znieczuleniu miejscowym. Boli tylko sam zastrzyk w głowice potem to już tylko kilka nacięć i po sprawie. Nie czekaj jak się Ci zagoi bo będziesz miał bliznę, która skróci i tak krótkie wędzidło. Jak będziesz miał jakieś pytania to wal śmiało. Postaram się rozwiać Twoje wątpliwości.
napisał/a: zynga90 2012-05-21 09:58
Witaj!
Może nie odpowiem Ci naukowo, ale na pewno miałem bardzo niedawno pewne doświadczenia.
Po 1, naderwanie wędzidełka to nic strasznego, choc na początku pada blady strach. Ok. rok temu rozpoczynałem zycie seksualne, lecz za kazdym razem używałem prezerwatyw będąc nieświadomym zbyt krótkiego wędzidełka. Przyszedł czas kiedy moja dziewczyna zaczęła brać tabletki no i za pierwszym razm nieprzyjemny bol, krew, strach. Zapisalem sie wiec do lekjarza, czekalem ok 2 tygodni, wiec sprobowalismy z dziwczyną po 10 dniach jeszcze raz. Znów się naderwało. U lekarza wizyta trwała nie więcej niż 3 minuty. Obejrzał przyjaciela, powiedział, że zrobilem sobie zabieg, który i tak by mnie czekał tyle, że bez znieczulenia. z tydzień póżniej, dla bezpiczenśtwa w prezerwatywie(glopota tak co chwile probować) znow sie naderwało.
dla bezpieczeństwa dalem mu 1,5 miesiaca spokoju(lekarz zalecał max 3 tygodnie) i od tamtej pory, mimo, że skorka w zwodzie nie sciaga się calkowicie(zostaje mała fałdka) nie mam juz zadnych problemow i ciesze sie zyciem :D
napisał/a: kpaulina3 2018-04-13 11:44
Dokładnie jak napisano wyżej sam zabieg z tego co mi wiadomo nie boli w zasadzie ponieważ jest przeprowadzany przy pomocy nowoczesnych laserów tutaj możesz doczytać więcej - https://multiclinic.pl/wykonujemy/urologiczna-terapia-laserowa/laserowa-ablacja-krotkiego-wedzidelka/ sam powrót do pełnej sprawności nie zajmuje dużo czasu, a takie ośrodki jak Multiclinic Centrum Medyczne, które faktycznie w temacie się specjalizują robią to naprawdę na wysokim poziomie. Nie ma sensu na pewno czekać i się wstydzić, praktycznie większość klientów takich placówek ma jakiś problem i na pewno nie odczujecie żadnego dyskomfortu, a ulga i lepsza jakość życia po zabiegu jest tutaj faktem.