Problem z uchem

napisał/a: Jigggi 2010-11-30 19:20
Na początku zaznaczę, że jestem muzykiem. Gram w orkiestrze dętej, gram na gitarze i muzyka to całe moje życie dlatego pisze o swoim problemie.
Coś się dzieje z moim prawym uchem, już jakiś czas temu zauważyłem że coś jest nie tak, bo odruchowo wkładałem palec do niego by sprawdzić czy nie ma tam wydzieliny która zatykała by otwór słuchu.
Ostatnio zrobiło się tak, że zabieg ten pomaga na momet a potem dźwięki są jakby przytłumione. Co ciekawe, wątpię, że coś stało się z bębenkiem bo jak pociągnę lekko małżowinę uszną w dół to z powrotem normalnie słyszę.
Takie coś to udręka, bo po pierwsze czasami przez różnicę odbierania dźwięków lekko tracę poczucie odległości, i przeszkadza mi to w graniu i słuchaniu innych.
Jak słucham muzykę na słuchawkach to najlepiej odbieram dźwięki jak odchylę kanał słuchawki ku górze.
Chyba nie jest to typowe zatkanie bo płukanki nic nie dają, a sam nie wiem co to jest i przyznam się, ze mnie to niepokoi bo muzyka to całe moje życie.
Może ktoś wie o czym mogą świadczyć moje objawy. Co do dżwięków to po prostu są trochę przytumione a takie włożenie na moment palca do ucha pomaga na chwilkę.
napisał/a: Butterfly:) 2010-12-01 09:45
Mimo wszystko wygląda na to, że przewd słuchowy może byc zatkany przez woskowinę. Polecałąbym wybrać się do laryngologa, który usunie to, co zalega. Sam raczej sobie z taką sytuacją nie poradzisz. Wiem też, że niektóre dobre gabinety kosmetyczne usuwają woskowinę siepłym wiskiem. Działa to mniej więcej na zasadzie podciśnienia, które "wyciąga" wszysko, co zalega.