problem z pojsciem do stomatologa

Witam !
Zabiegi stomatologiczne wykonywane w narkozie są odpłatne i niekiedy zdarzać się mogą nieprzewidziane skutki uboczne.
Lepiej pójdź sama do tej kliniki i porozmawiaj z lekarzem może podpowie Ci inne rozwiązanie.
Pozdrawiam.

Dentyści z którymi ja miałam styczność stosują narkozę (oczywiście odpłatnie - około 500zł) ale tylko do wyrywania. Nie chcą borować zebów, oczyszczać itp podczas narkozy chyba z tego wzgledu, że trzeba by jej podać więcej. Znajoma leczy zęby synowi w narkozie (ale nie wiem co konkretnie leczy) i za darmo ale to dlatego, ze to dziecko uposledzone...
Myslę, że narkoza to nie jest dobre rozwiązanie bo zeby leczy się przez całe zycie. U syna musi minąć lęk przed stomatologiem. Musisz namówić syna na wizytę i powiedziec, ze w razie bólu ma wstac i wyjść. Ja mam 26 lat i okropnie bałam się dentysty. Jeden wiercił mi zeba tak, ze myślałam, ze się ****** inny chciał wyrywac nerwy bez znieczulenia, trzeci wyrwał ząb bez znieczulenia i tak moge wymieniać. 2 lata temu trafiłam na dentystę, chyba z powołaniem, który jeszcze bólu mi nie sprawił. Zeby boruje u niego bez znieczulenia a kanały czyszcze za pierwszym raze z zastrzykiem potem bez. NIC mnie nie boli. Zastrzyku nie czuje nic a nic. On musi mi powiedzieć kiedy się wkłuje zebym dziobem czasem nie kłapała :) Knałay czyści powolutkuuuuuu, boruje tez powolutku, co chwilkę robi przerwę...
Moja córka też do niego chodzi. Kiedy miała 4 lata pewien dentysta tak się nią zajął, że powiedziała ż wiecej nei idzie. Długo trwało nim przekonałam ją do obecnego i teraz chodzi do niego z usmiechem na twarzy. Może kiedy Twój syn trafi na fajnego stomatologa, badz zobaczy, ze wcale boleć nie musi to zmieni zdanie? Tego Wam życzę :)

Ciesze sie bardzo ze jeszcze trafiaja sie tacy stomatolodzy o jakim mówisz bo naprawde jest z nim duzy problem.A to o czy mówisz ze robia zeby pod narkoza to owszem wiem ale niestety tylko osobom uposledzonym.Mam do ciebie prosbe a moze mogłabys mi dac namiary na tego twojego lakarza moze moglabym z niego skorzystac? dziekuje ci bardzo za pomoc.Pozdrawiam.

Oczywiście, ze mogę dac tylko, że ja mieszkam w woj, ślaskim a lekarz przyjmuje w Sosnowcu. Jestes zainteresowana? :)

Bardzo mi przykro z tego powoodu ale ja jestem z łodzi ,zle mam nadzieje ze uda mi sie takze znalezc takiego wspaniałego dentyste jak ty znalazłas.Dziekuje i pozdrawiam.

Powodzenia, wszystkiego dobrego! :)

Dziekuje bardzo ja takze cie pozdrawiam.

MOGE PROSIĆ O NAMIARY NA TEGO DENTYSTE Z SOSNOWCA??

wikam napisal(a):

Dentyści z którymi ja miałam styczność stosują narkozę (oczywiście odpłatnie - około 500zł) ale tylko do wyrywania. Nie chcą borować zebów, oczyszczać itp podczas narkozy chyba z tego wzgledu, że trzeba by jej podać więcej. Znajoma leczy zęby synowi w narkozie (ale nie wiem co konkretnie leczy) i za darmo ale to dlatego, ze to dziecko uposledzone...
Myslę, że narkoza to nie jest dobre rozwiązanie bo zeby leczy się przez całe zycie. U syna musi minąć lęk przed stomatologiem. Musisz namówić syna na wizytę i powiedziec, ze w razie bólu ma wstac i wyjść. Ja mam 26 lat i okropnie bałam się dentysty. Jeden wiercił mi zeba tak, ze myślałam, ze się ****** inny chciał wyrywac nerwy bez znieczulenia, trzeci wyrwał ząb bez znieczulenia i tak moge wymieniać. 2 lata temu trafiłam na dentystę, chyba z powołaniem, który jeszcze bólu mi nie sprawił. Zeby boruje u niego bez znieczulenia a kanały czyszcze za pierwszym raze z zastrzykiem potem bez. NIC mnie nie boli. Zastrzyku nie czuje nic a nic. On musi mi powiedzieć kiedy się wkłuje zebym dziobem czasem nie kłapała :) Knałay czyści powolutkuuuuuu, boruje tez powolutku, co chwilkę robi przerwę...
Moja córka też do niego chodzi. Kiedy miała 4 lata pewien dentysta tak się nią zajął, że powiedziała ż wiecej nei idzie. Długo trwało nim przekonałam ją do obecnego i teraz chodzi do niego z usmiechem na twarzy. Może kiedy Twój syn trafi na fajnego stomatologa, badz zobaczy, ze wcale boleć nie musi to zmieni zdanie? Tego Wam życzę :)

Dziekuje bardzo .