Problem z facetem

nie przejmuj się tym. faceci z rodziny często sobie robią takie jaja i stosują lekki podryw ale to wszystko jest utrzymane w żartobliwym tonie. n pewnie już nawet o tym nie pamięta. Mój wuj który jest ode mnie starszy zaledwie o 7 lat też puszcza takie teksty że jestem laska i że by się ze mną hajtnął gdyby nie jego żona (moja ciotka za którą życia nie widzi, super im sie układa i w ogóle bedą mieć 2 dziecko). Spoko, daj na luz.

Nie rozpamiętuj tego tylko zajmij się swoim życiem. To są żarty a nawet jak nie to w ogóle olej to bo i tak z tego nic nie będzie. Podejdź do tego na luzie i też zacznij sobie z niego żartować.

Ja mam podobną sytuacje w rodzinie ale mam 17 lat. Podajcie troche sposobów żeby go też troche poderwać takich żeby niebyło widocznie dla wszystkich tylko dla niego :))

Wiecie co najgorsze jest to, że on od pewnego czasu zaczyna mnie unikac, kiedyś było wszystko inaczej pisaliśmy do siebie a od kilku lat zaczelo sie unikanie mnie. Myśle, że może kiedyś gdy był pijany wygadał się komuś że mu się bardzo podobam czy coś takiego .

Wydaje mi się, że chyba to wszystko nadinterpretujesz. Unika Cię czy po prostu nie ma głowy do tego typu zabawy? Skąd wiesz że się komukolwiek wygadał? Co to wo gole za podejrzenia. To jest dorosły facet, ma żonę, swoje kłopoty i nie ma czasu zajmować się takimi pierdołami. Nie wszystko kręci się wokół ciebie chociaż może tak to postrzegasz.

A co do sposobów podrywu - po co w ogóle chcesz podrywać kogoś z rodziny??? dziewczyny opanujcie się! poszukajcie sobie facetów poza rodziną bo na razie to mi pachnie jakimiś niezdrowymi relacjami. Ubzduracie sobie coś później i będzie jak z koleżanką.

~beacia napisal(a):

Witam.
Pisze do Was, ponieważ mam problem który dręczy mnie od wielu lat.
Mam 20 lat. W przeszłości mąż mojej kuzynki pod nieobceność jej i wszystkich innych ludzi stwierdził, że zemnie jest bardzo ładna dziewczyna i że chętnie by poczekał aż będe miała 18 lat żeby zemną być. Problem ten bardzo mnie dręczy niewiem co z tym zrobić przy bliższych spotkaniach czuje się niezręcznie, on czasem mnie podrywa niewiem czy z tym skończyć czy nie. Powiem jeszcze to, że on jest starszy odemnie o 10 lat. POMÓŻCIE!!!!!!!!!!!!

To pewnego rodzaju molestowanie,ale jeśli nie dajesz mu do tego żadnych powodów, powiedz mu któregoś dnia,że jeśli się od Ciebie nie odczepi powiesz to i jego żonie i swoim rodzicom.Traktuj go ostro,a nie pokazuj,że jesteś zawstydzona/chociaż tak pewnie jest/,czy,że Ciebie to cieszy i nie kokietuj go